> to telmor, tylko pytanie czy kupujemy produkt Made in Poland czy znowu
> Made in GdziesTamWChinach. Lepiej wspierac polski przemysl.

polski produkt. korzystam z ich anten od lat.
jakby to były chiny to byłyby dużo tańsze.

> cena dosyc rozsadna, wykonanie "modne", tylko czy trwale, aby ocenic
> to potrzebna bylaby charakterystyka zysku/czestotliwosc, oraz czy
> mozna zamontowac inne "bebechy" do puszki - np. wzmacniacz
> szerokopasmowy/kanalowy.

właśnie są trwałe i dobrze zrobione.
co do miernika to nie ma problemu, gorzej z sygnałem ;-)
(w mojej okolicy)


--
pozdrawiam. pawell32
OpenSuse 11.4 - power of linux
http://www.net-sat.pl e-mail: p...@n...pl

do góry

:-)

do góry

Użytkownik a...@p...pl napisał:
> Przy analogu wazne jest tez aby zlapac sygnal z fali bezposredniej
> (bez odbic), w cyfrze...nie jest to juz (prawie) istotne,bo lepsze
> modulacje niweluja wielodroznosc.

Trochę to upraszczasz, ale ogólnie jest w tym jakiś zalążek prawdy ;-)

--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------

do góry

> może taka?
> http://www.awpol.pl/132006/antena-3dt

Proponuję dołożyć do takiej:
http://www.damixsat.pl/antena-televes-dat-45-mix-vhf
-uhf-aktywna.html
Antena naprawdę warta swojej ceny. Wykonanie więcej niż
dobre, marka sama w sobie. Nie jest to kupa poskręcanych
blaszek Alu, jak większość tanich antenek. Parametry
rzeczywiste nie odbiegają od opisanych, sprawdziłem,
zmierzyłem, zastosowałem. MZ warto zapłacić za jakość, w
końcu antenę kupuje się raz na lata.
A, jeszcze jedno: ma ona wbudowany wzmacniacz, który pracuje
po podaniu zasilania z tunera/zasilacza. Bez zasilania
pracuje jako symetryzator, fajne rozwiązanie bo nie ma
potrzeby grzebać w puszcze :-). Wzmacniacz wzmacnia tylko
UHF, na dodatek ma coś w rodzaju ARW.

do góry

On Fri, 06 May 2011 08:15:28 +0200, Bartłomiej Zieliński
<B...@p...pl> wrote:

>Użytkownik a...@p...pl napisał:
>> Przy analogu wazne jest tez aby zlapac sygnal z fali bezposredniej
>> (bez odbic), w cyfrze...nie jest to juz (prawie) istotne,bo lepsze
>> modulacje niweluja wielodroznosc.
>
>Trochę to upraszczasz, ale ogólnie jest w tym jakiś zalążek prawdy ;-)

jak wiesz cos wiecej, to podziel sie wiedza....


--
ThinkXtra

do góry

Użytkownik a...@p...pl napisał:
>>> Przy analogu wazne jest tez aby zlapac sygnal z fali bezposredniej
>>> (bez odbic), w cyfrze...nie jest to juz (prawie) istotne,bo lepsze
>>> modulacje niweluja wielodroznosc.
>> Trochę to upraszczasz, ale ogólnie jest w tym jakiś zalążek prawdy ;-)
> jak wiesz cos wiecej, to podziel sie wiedza....

No więc na mój gust jest tak, że propagacja wielodrogowa w analogu
przyczynia się do odbić bezpośrednio widocznych na ekranie. Natomiast w
cyfrze może przyczynić się do zwiększenia stopy błędów (liczby
przekłamań), czemu da się zapobiegać na kilka sposobów. Jednym z nich
jest stosowanie modulacji wielotonowej (OFDM), która w pewnym stopniu
eliminuje efekt wielodrogowości na poziomie symboli modulacji i
pojedynczych bitów. Ale jeśli jakieś przekłamanie mimo wszystko pojawi
się, mamy jeszcze na wyższym poziomie FEC, czyli korekcję błędów.
To tak w skrócie. :-)

--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------

do góry