-dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają tyle mniej
ile ważą...
-dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników turbinowych) w
motocyklach...
-dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych
-dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy
-dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami

prawy, xtx660 & fzs1000

do góry

W dniu 2012-11-01 12:00, Prawy pisze:
> -dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają tyle mniej
ile ważą...
> -dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników turbinowych) w
motocyklach...
> -dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych
> -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy
> -dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami
>

http://www.youtube.com/watch?v=aboZctrHfK8

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj

--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

"Prawy" <r...@g...com> wrote...

A ja potraktuję te pytania serio...

> -dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają
> tyle mniej ile ważą...
Bo nie są zbudowane w ten sam sposób i mają dużo większe osiągi. Głównym
celem nie jest oszczędność, a osiągi.

> -dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników
> turbinowych) w motocyklach...
Bo są ciężkie, duże, wymagają dużego akumulatora. Poza tym to nie ma sensu.
Diesel ma sens kiedy trzeba dużą masę ruszyć i pociągnąć.
Silniki turbinowe są drogie, dość skomplikowane, bardzo głośne.

> -dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych
Bo jest ich wystarczająco dużo w skuterach. Nie chcesz zmieniać biegów to
jeździj na skuterze. Prawdziwi kierowcy lubią zmieniać biegi i kontrolować
pojazd.

> -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak
> żyroskopy
Dlatego, że koła nie działają jak żyroskopy prawie w ogóle. Ten efekt jest
znikomy i nie ma znaczenia w stabilności motocykla.

> -dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami
De gustibus non est disputandum...


--
James

do góry

Dnia 01.11.2012 James <n...@d...for.spam> napisał/a:
> "Prawy" <r...@g...com> wrote...
>
> A ja potraktuję te pytania serio...
>
>> -dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają
>> tyle mniej ile ważą...
> Bo nie są zbudowane w ten sam sposób i mają dużo większe osiągi. Głównym
> celem nie jest oszczędność, a osiągi.

Są też i "małe", oszczędne, 125/250 itp. okolice.
Motocykle są mniej doskonałe aerodynamicznie.
>
>> -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak
>> żyroskopy
> Dlatego, że koła nie działają jak żyroskopy prawie w ogóle. Ten efekt jest
> znikomy i nie ma znaczenia w stabilności motocykla.

Działają, m.innymi dlatego te szybkie mają lekkie obręcze i opony.
Efekt żyroskopowy, występuje i maj negatywny wpływ na prowadzenie,
przeszkadza w skręcaniu, zwłaszcza jak jest szybko. Przy niewielkich
prędkościach wpływ jest niewyczuwalny.

--
kakmaratgmaildotcom

do góry

Thu, 1 Nov 2012 12:49:33 +0100 "James" <n...@d...for.spam> napisał:

>Diesel ma sens kiedy trzeba dużą masę ruszyć i pociągnąć.

Chociaż niektórzy eksperymentują:
http://www.youtube.com/results?search_query=diesel+m
otorcycle
ale to oczywiście nie seryjna produkcja


>Silniki turbinowe są drogie, dość skomplikowane, bardzo głośne.

Dodajamy jeszcze - ospale reagują na przepustnicę, co w motocyklu czy
innym pojeździe drogowym byłoby raczej nieakceptowalne, chociaż może w
silnikach mniejszych niż lotnicze nie byłoby to aż tak dolegliwe
zjawisko.
No i jeszcze - generują bardzo gorące gazy wylotowe, choć nie wiem jak
się to ma do temperatury gazów generowanych przez silniki tłokowe.

No ale trzeba przyznać że perspektywa jeżdżenia na naftę oświetleniową
(bo kto by tam wtedy obłożony akcyzą Jet-A1 lał) jest zachęcająca ;-)
Ciekawe jakby tak nagle wyszło w statystykach że wszyscy przechodzą na
oświetlenie naftowe, może firmy od energii elektrycznej by wtedy
obniżyły ceny ;-))

do góry

W dniu 2012-11-01 19:25, __Maciek pisze:
> ale to oczywiście nie seryjna produkcja

Seryjnie, to chyba tylko Royal Enfield produkuje.

--
Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

do góry

W dniu 2012-11-01 12:00, Prawy pisze:

> -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy

Motocykl nie skręca łatwo.
Trzeba użyć siły nawet 20 kg na kierownicę, żeby wybić pojazd z równowagi.

Zresztą milion filmów w jutubie pokazuje wyraźnie, że wielu z tych,
którzy myślą, że motocykl łatwo skręca - kończy na poboczu albo na
przeszkodzie.

--
MN

do góry

"__Maciek" <i...@c...org> wrote in message
news:6jf598p8rt9hmt4c76103p4oica712dsqb@4ax.com...
> Thu, 1 Nov 2012 12:49:33 +0100 "James" <n...@d...for.spam> napisał:
>
>
> No ale trzeba przyznać że perspektywa jeżdżenia na naftę oświetleniową
> (bo kto by tam wtedy obłożony akcyzą Jet-A1 lał) jest zachęcająca ;-)
> Ciekawe jakby tak nagle wyszło w statystykach że wszyscy przechodzą na
> oświetlenie naftowe, może firmy od energii elektrycznej by wtedy
> obniżyły ceny ;-))


Ta 20 zeta na litr, lece, kupie zapas ;)
http://allegro.pl/nafta-oswietleniowa-0-5-l-profes-i
2761073226.html
Pozdrawiam
M.

do góry

Marcin N pisze:

> Trzeba użyć siły nawet 20 kg na kierownicę, żeby wybić pojazd z równowagi.

A cóż to za oporny motocykl? W przeciwskręcie ledwo co muskasz kierownicę.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

do góry

W dniu 2012-11-02 09:03, Piotr Rezmer pisze:
> Marcin N pisze:
>
>> Trzeba użyć siły nawet 20 kg na kierownicę, żeby wybić pojazd z
>> równowagi.
>
> A cóż to za oporny motocykl? W przeciwskręcie ledwo co muskasz kierownicę.

To "delikatne muskanie" może osiągać właśnie nawet 20 kg. Też byłem
zaskoczony, gdy się o tym dowiedziałem z mądrej książki (nie pamiętam,
której).

--
MN

do góry