eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNie mogę uruchomić silnika › Re: Nie mogę uruchomić silnika
  • Data: 2020-04-22 20:41:28
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-04-22 o 16:30, viktorius pisze:
    > W dniu 2020-04-22 o 15:17, cef pisze:
    >> W dniu 2020-04-22 o 00:50, viktorius pisze:
    >>> W dniu 2020-04-21 o 16:42, cef pisze:
    >>
    >>>>> To był jedyny przypadek przeskoczenia paska, jaki znam, i to u mnie.
    >>>>
    >>>> A jaki jest ten mit o sparciałym pasku?
    >>>
    >>> Nigdy nie miałem sparciałego paska, zaolejony tak, ale żeby strzępy z
    >>> niego szły, czy guma była popękana to nie. Nawet wtedy gdy
    >>> przeskoczył, to nie było po nim widać nic. Zęby w porządku, zero
    >>> spękań. Poszedł oczywiście do wymiany, razem z całym silnikiem.
    >>
    >>
    >> Jak już tak dokładnie potrafisz opisać pasek, to sprawdź jeszcze raz
    >> dokładniej
    >> jak jest skonstruowany rozrząd - a w zasadzie sam obieg paska -
    >> jakie duże są odstępy pomiędzy i jaka jest jaka wysokość zębów
    >> i opisz jak wg Ciebie technicznie było to możliwe, że przeskoczył.
    >> Napisz czy przysunęły się koła czy pasek się wydłużył i czekał
    >> aż przemieści się o pewien kąt na jednym kole, żeby zazębić się
    >> nieprawidłowo
    >>   z drugim. Czy się po prostu zerwał.
    >>
    >
    > Rozrząd jest tam taki: małe koło na wale, 2x większe koła na wałku
    > rozrządu i pompie wtryskowej, napinacz.
    > Pompa wody napędzana z paska klinowego, żadnych dodatkowych rolek.
    > Silnik miał połamane zawory i dziurę w tłoku, była kolizja. Po zdjęciu
    > osłony rozrządu widać, że koła nie zgrywają sie na punktach. Silnik był
    > zablokowany, a dzień wcześniej pracował prawidłowo. Nawet rano,
    > akumulator był w stanie nim kręcić. Czyli musiało przeskoczyć podczas
    > ciągania go na lince.
    > Pasek cały, nic na to nie poradzę, że obalam twoje zasady, że musiał się
    > w jakiś sposób zniszczyć.
    > Może był lużny, może chwilowe naprężenia go tak dojechały, że jednak
    > udało mu się jednak przeskoczyć. Faktem jest że pasek był na swoim
    > miejscu i po zdjęciu nie wykazywał żadnych oznak fizycznego uszkodzenia.

    Nic nie musisz obalać.
    Napisz co wg Ciebie się stało, że nastąpiło takie przemieszczenie.
    No chyba, że nie drążymy i zakładamy, że to był cud.
    Ale skoro już mamy tę osobę, której pasek przeskoczył, to warto podrążyć.
    Może był luźny a jak nie był (skoro był sprawny) to jak do tego doszło,
    że koło go przegoniło.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: