eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Nie mogę jeździć do PSZOKów...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2017-03-13 17:39:17
    Temat: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    Wywożę ostatnio z chałupy wory z plastikiem, papierem i innym
    dobrem gromadzonym miesiącami. W PSZOKu jest osobny kontener
    z elektroodpadami, za każdym razem jakoś buty niosą mnie w jego
    okolice i zapuszczam żurawia. Czego tam nie ma, serce się kraje
    jak człek patrzy na ten stos sprzętu. Ale nie biorę nic,
    kobita by mnie ukatrupiła :>
    Ale żal.

    L.


  • 2. Data: 2017-03-13 18:28:08
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 13 marca 2017 17:39:18 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
    > Wywożę ostatnio z chałupy wory z plastikiem, papierem i innym
    > dobrem gromadzonym miesiącami. W PSZOKu jest osobny kontener
    > z elektroodpadami, za każdym razem jakoś buty niosą mnie w jego
    > okolice i zapuszczam żurawia. Czego tam nie ma, serce się kraje
    > jak człek patrzy na ten stos sprzętu. Ale nie biorę nic,
    > kobita by mnie ukatrupiła :>
    > Ale żal.

    Trza brać
    I na Allegro jako "nietestowane";)


  • 3. Data: 2017-03-13 18:54:30
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">

    On 2017-03-13 17:39, Lisciasty wrote:
    > Wywożę ostatnio z chałupy wory z plastikiem, papierem i innym
    > dobrem gromadzonym miesiącami. W PSZOKu jest osobny kontener
    > z elektroodpadami, za każdym razem jakoś buty niosą mnie w jego
    > okolice i zapuszczam żurawia. Czego tam nie ma, serce się kraje
    > jak człek patrzy na ten stos sprzętu.

    Ciap,
    Ja mam skup złomu o 365m ...
    Oj :-/

    Włodek


  • 4. Data: 2017-03-13 18:56:07
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: OWL <n...@n...org>

    W dniu 2017-03-13 o 17:39, Lisciasty pisze:
    > ...serce się kraje jak człek patrzy na ten stos sprzętu.
    >
    Mam to samo niestety ... :-(

    Pozdrawiam

    Tomek


  • 5. Data: 2017-03-13 19:39:07
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    Lisciasty pisze tak:

    > Wywożę ostatnio z chałupy wory z plastikiem, papierem i innym
    > dobrem gromadzonym miesiącami. W PSZOKu jest osobny kontener
    > z elektroodpadami, za każdym razem jakoś buty niosą mnie w jego
    > okolice i zapuszczam żurawia. Czego tam nie ma, serce się kraje
    > jak człek patrzy na ten stos sprzętu. Ale nie biorę nic,
    > kobita by mnie ukatrupiła :>
    > Ale żal.
    >
    > L.


    Wiesz co ja przeżywam w Anglii jak rano ide do pracy?
    Serce się kraje. Ale nie biorę nic do domu. Mieszkam z normalsami,
    królami relaksu. Wielki smartfon, piwo, grill i rżeć z dziewuchami.
    Wygoniliby mnie z domu.


    A w pracy jakie kable mam. Mózg się lasuje. Same grube i kolorowe
    linki. Kolory jakie dusza zapragnie. Ale nie biorę odpadów do domu.
    Bo pomyśleliby najpierw że wariat, potem że złodziej a na końcu że
    majsterkowicz.


    Już chyba nie skończę mojego monster zasilacza. Jak się zacznie dużo
    zariabiać to optyka się zmienia :(


    --
    Piotrek

    Let me see your war face.


  • 6. Data: 2017-03-14 11:18:28
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: "Ghost" <n...@d...pl>



    Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA737BDBCE1C4PanElektronik@localhost.
    net...

    Lisciasty pisze tak:

    >> Wywożę ostatnio z chałupy wory z plastikiem, papierem i innym
    >> dobrem gromadzonym miesiącami. W PSZOKu jest osobny kontener
    >> z elektroodpadami, za każdym razem jakoś buty niosą mnie w jego
    >> okolice i zapuszczam żurawia. Czego tam nie ma, serce się kraje
    >> jak człek patrzy na ten stos sprzętu. Ale nie biorę nic,
    >> kobita by mnie ukatrupiła :>
    >> Ale żal.

    Miałem tak za komuny

    >rżeć z dziewuchami.

    W tej Anglii ludzie tracą kontakt z ortografią: pisze się rżnąć

    >Już chyba nie skończę mojego monster zasilacza. Jak się zacznie dużo
    >zariabiać to optyka się zmienia :(

    Egzaktli.


  • 7. Data: 2017-03-14 12:41:21
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Mon, 13 Mar 2017 09:39:17 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):

    > serce się kraje

    Znam ten ból :)
    --
    Jacek
    I hate haters.


  • 8. Data: 2017-03-14 13:42:54
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:98311963-f52e-413d-a27c-7d029829ab0e@googlegrou
    ps.com...
    Wywożę ostatnio z chałupy wory z plastikiem, papierem i innym
    dobrem gromadzonym miesiącami. W PSZOKu jest osobny kontener
    z elektroodpadami, za każdym razem jakoś buty niosą mnie w jego
    okolice i zapuszczam żurawia. Czego tam nie ma, serce się kraje
    jak człek patrzy na ten stos sprzętu. Ale nie biorę nic,
    kobita by mnie ukatrupiła :>
    Ale żal.


    Co tam takiego ciekawego znajdujesz?


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 9. Data: 2017-03-15 19:02:47
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu wtorek, 14 marca 2017 13:39:18 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
    > Co tam takiego ciekawego znajdujesz?

    Zerkam tylko, nie odważyłem się na grzebanie, bo pewnie bym coś
    wygrzebał i już nie oddał. A klamoty są różniste. A to telewizor
    tysiąc cali (pół kontenera zajmuje), wzmacniacz lampowy (ale zdemolowany),
    radia samochodowe, komputery, sterowniki chyba od tokarek CNC czy czegoś
    podobnego, czasem trafi się video czy inny kaseciak. A to tylko
    jeden PSZOK :>

    L.


  • 10. Data: 2017-03-21 12:37:38
    Temat: Re: Nie mogę jeździć do PSZOKów...
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:5aed4898-b8e9-4811-85f4-cf6a5008167e@googlegrou
    ps.com...
    W dniu wtorek, 14 marca 2017 13:39:18 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
    > Co tam takiego ciekawego znajdujesz?

    Zerkam tylko, nie odważyłem się na grzebanie, bo pewnie bym coś
    wygrzebał i już nie oddał. A klamoty są różniste. A to telewizor
    tysiąc cali (pół kontenera zajmuje), wzmacniacz lampowy (ale zdemolowany),
    radia samochodowe, komputery, sterowniki chyba od tokarek CNC czy czegoś
    podobnego, czasem trafi się video czy inny kaseciak. A to tylko
    jeden PSZOK :>



    Ciekawe znaleziska. :) Ja widziałem tylko zdemolowane monitory CRT i obudowy
    komputerowe.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: