-
1. Data: 2017-03-12 23:54:49
Temat: Mikrofon niskoszumowy
Od: Piotrne <p...@p...onet.pl>
Nagrywam czasem amatorsko różne filmy i chciałem
użyć nieco lepszych mikrofonów niż wbudowane w kamerę:
z większym odstępem (w kamerze mikrofony dla kanału
lewego i prawego są oddalone o 3 cm) i z mniejszymi
szumami. Kupiłem wkładki mikrofonowe WM-61A,
przyczepiłem do lewej i prawej słuchawki słuchawek
nausznych za kilka złotych i mam stereofoniczny mikrofon
zewnętrzny zakładany na głowę, dający bardzo dobry
efekt stereo.
Niestety na szumy to nie pomaga. Pewnie zbyt dużo
oczekuję, ale chciałem np. nagrać ciche dźwięki
samochodów na autostradzie oddalonej o około 3 km.
W nocy mam dookoła domu prawie idealną ciszę,
poza tą autostradą. Nie ma żadnego problemu
z usłyszeniem przez okno odgłosów autostrady.
Tymczasem próby nagrania tych dźwięków kończą się
całkowitym niepowodzeniem. Słychać tylko szum
- trudno powiedzieć, czy samego mikrofonu, czy również
wszystkich wzmacniaczy po drodze. Sprawdzałem tylko
z kamerą i dyktafonem Olympus z wejściem na zewnętrzny
mikrofon. Żadna konfiguracja (mikrofon wewnętrzny,
zewnętrzny) nie radzi sobie z takim cichym dźwiękiem.
Mam więc pytanie: czy w warunkach amatorskich (bez
kupowania sprzętu za tysiące złotych) da się zarejestrować
tego rodzaju ciche dźwięki? Czyli np. odgłosy dalekiej
ulicy, szum liści drzew itp. Człowiek bez problemów
słyszy to wszystko.
Przysłuchiwałem się nagraniom wokalnym z płyt CD - można
przypuszczać, że nagrywanych przy użyciu profesjonalnego
sprzętu. Nagrania bez muzyki, więc występują czasem
przerwy między słowami. Rzeczywiście jest wtedy idealna
cisza. Ale sprawdziłem dokładniej - na krótką chwilę
przed rozpoczęciem słowa pojawia się cichy szum i trwa też
ułamek sekundy po zakończeniu słowa. Czyli ta idealna
cisza została uzyskana w postprodukcji prawdopodobnie
przez "ręczne" wyciszenie. Czyli dynamika 96 dB to jest
problem.
Próbował ktoś może użyć macierzy wielu mikrofonów nagrywających
to samo? Pozwoliłoby to uśrednić sygnał i zredukować szumy.
Ale nie wiem, czy w wystarczającym stopniu. Poza tym
pojawią się zjawiska w rodzaju interferencji - mikrofony
będą nagrywać dźwięk z różnych miejsc, więc sygnały mogą
mieć przesunięte fazy. Inne sposób to użycie reflektora
parabolicznego. Ale też nie wiem, czy da to oczekiwany
efekt.
Widziałem kiedyś na YT filmik amatora - audiofila, który
właśnie skonstruował (?) wielki mikrofon rejestrujący
szum liści drzewa. Nie mogę go teraz znaleźć i nie pamiętam,
jak to było zrobione...
Piotr
-
2. Data: 2017-03-13 00:21:10
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
Futerko przeciwko wiatrowi masz?
MJ
-
3. Data: 2017-03-13 00:40:03
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jemu raczej potrzebne sa dwie czasze od anten do odbioru z satelity. Kiedys robilem
probe z czasza od anteny. Dawno to bylo i czasza miala z metr srednicy. W ognisku
zamocowalem zwykly mikrofon do komputera. Efekt byl porazajacy. Co ciekawe zmieniajac
miejsce zamocowania mikrofonu w osi anteny uzyskalem cos w stylu ustawiania ostrosci
w aparacie fotograficznym. Moglem wybierac odleglosc w ktorej wzmocnienie przez
czasze bylo najwieksze. Cwierkajace ptaszki bylo slychac chociaz ich widac nie bylo.
To co mowia ludzie oddaleni o trzysta metrow bylo slychac jak by obok stali. Sposob z
mechanicznym wzmacnianiem dzwieku nie jest nowy. W czasie wojen swiatowych jakie byly
w zeszlym wieku uzywano czegos takiego do wykrywania samolotow.
-
4. Data: 2017-03-13 03:26:30
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> sprzętu. Nagrania bez muzyki, więc występują czasem
> przerwy między słowami. Rzeczywiście jest wtedy idealna
> cisza. Ale sprawdziłem dokładniej - na krótką chwilę
> przed rozpoczęciem słowa pojawia się cichy szum i trwa też
> ułamek sekundy po zakończeniu słowa. Czyli ta idealna
> cisza została uzyskana w postprodukcji prawdopodobnie
> przez "ręczne" wyciszenie. Czyli dynamika 96 dB to jest
> problem.
To się robi automatycznie - za pomocą tzw. "bramki szumu". Właśnie po
to, żeby była idealna cisza :)
W studio raczej używa się analogowych bramek - choć oczywiście można to
także zrobić w komputerze.
> Widziałem kiedyś na YT filmik amatora - audiofila, który
> właśnie skonstruował (?) wielki mikrofon rejestrujący
> szum liści drzewa. Nie mogę go teraz znaleźć i nie pamiętam,
> jak to było zrobione...
Jak już ktoś wspomniał - mikrofon z odpowiednią kierunkową "czaszą".
Ale jeżeli nie będzie to porządny mikrofon wraz z odpowiednim
przedwzmacniaczem i dobrym przetwornikiem AD - afekt będzie taki sobie.
Choć oczywiście lepszy niż z samego mikrofonu.
Nie bez powodu w studio używa się mikrofonów drogich a nie tanich :)
Nikt nie kupuje drogiego sprzętu dlatego, żeby w studio oglądać loga
producentów :)
-
5. Data: 2017-03-13 13:26:58
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 12 Mar 2017 23:54:49 +0100, Piotrne
<p...@p...onet.pl> wrote:
> Niestety na szumy to nie pomaga. Pewnie zbyt dużo
Ale czym to nagrywasz, nadal ta kamerą/aparatem przez wejściie
mikrifonu zew?
--
Marek
-
6. Data: 2017-03-13 19:34:24
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: Piotrne <p...@p...onet.pl>
W dniu 2017-03-13 o 13:26, Marek pisze:
> Ale czym to nagrywasz, nadal ta kamerą/aparatem przez
> wejściie mikrifonu zew?
Próbowałem kamerą i dyktafonem Olympus (z zapisem
stereofonicznym). Nie są to urządzenia "profesjonalne",
ale jednak o szum podejrzewam mikrofon. Wiatr też nie jest
problemem, bo nagranie w zamkniętym pomieszczeniu
nie zmienia szumu.
Czy sprzęt "profesjonalny" ogólnego przeznaczenia (mikrofon
studyjny) rzeczywiście poradziłby sobie z takimi nagraniami?
W warunkach amatorskich wygląda na to, że szansę powodzenia
ma tylko reflektor paraboliczny. Dobór wielkości wymaga
eksperymentowania. A może ktoś ma doświadczenie z zastosowaniem
"tuby" do rejestracji dźwięku? Tzn. takiej, jak w głośnikach
tubowych albo zabytkowych gramofonach mechanicznych, dopasowujących
impedancję membrany do impedancji powietrza. Powinno działać też
w drugą stronę.
P.
-
7. Data: 2017-03-13 19:51:12
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: slawek <f...@f...com>
On Sun, 12 Mar 2017 23:54:49 +0100, Piotrne
<p...@p...onet.pl> wrote:
> oczekuję, ale chciałem np. nagrać ciche dźwięki
Rozwiązania są dwa:
1. Nagrywasz szum z bliska, np. 10 metrów od autostrady. Obrabiasz to
np. w Audacity (darmowe) i wstawiasz jako dźwięk do filmu. Ścislej:
jedną z warstw dźwięku, bo dobry film ma ich wiele (dialogi,
komentarz, muzyka, efekty, odgłosy otoczenia, szumy i co tam
jeszcze). Zero kosztów.
2. Mikrofon bezprzewodowy do kamery. Mikrofon tam gdzie ma być dźwięk
nagrany. Czyli na aktorze. W kamerze odbiornik. Transmisja cyfrowa,
jakość dźwięku idealna... jak na nagranie nie w studio. Sony takie
robi do swoich kamer, inne firmy też coś powinny mieć.
Uwaga: profesjonalnie dźwięk podkłada się w czasie montażu.
Dodatkową uwaga:
Różne takie kierunkowe i laserowe mikrofony mogą być, albo mogą nie
być zgodne z prawem.
-
8. Data: 2017-03-13 20:35:10
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Próbowałem kamerą i dyktafonem Olympus (z zapisem
> stereofonicznym). Nie są to urządzenia "profesjonalne",
> ale jednak o szum podejrzewam mikrofon.
Oczywiście mikrofon doda swoje ale ani kamera ani tym bardziej dyktafon
nie nadają się do takich celów. Jeszcze ewentualnie kamera w miarę
przystosowana ( np. Canon XL1 ) to może jako-tako.
Ale w praktyce profesjonalnej prawie nigdy nie rejestruje się dźwięku
via kamera.
> problemem, bo nagranie w zamkniętym pomieszczeniu
> nie zmienia szumu.
>
> Czy sprzęt "profesjonalny" ogólnego przeznaczenia (mikrofon
> studyjny) rzeczywiście poradziłby sobie z takimi nagraniami?
Nagrywając w studio, znajdującym się w "piwnicy", wygłuszonym gąbką i
grubymi kotarami zdarzało się robić powtórki, bo mikrofon łapał dźwięk
wysoko przelatującego samolotu, albo samochodów z odległej ulicy.
No , ale to był profesjonalny Neumann plus do tego przedwzmacniacz, zaś
rejestracja na studyjnym HD recorderze AKAI.
Gdybym miał coś takiego robić, i nagrywać w terenie - to użyłbym dobrego
interfejsu audio/USB i laptopa.
Niestety - dobry nie będzie tani. A dodatku może być problem z
zasilaniem tego interfejsu (taki zasilany tylko z USB nie będzie
wysokiej jakości ).
Obawiam się, że kombinacjami nie osiągniesz celu.
Spróbuj inaczej podejść do tematu.
Nie wyjaśniłeś,dlaczego chcesz nagrywać z tak dużej odległości, zamiast
robić to normalnie.
> W warunkach amatorskich wygląda na to, że szansę powodzenia
> ma tylko reflektor paraboliczny. Dobór wielkości wymaga
> eksperymentowania. A może ktoś ma doświadczenie z zastosowaniem
> "tuby" do rejestracji dźwięku? Tzn. takiej, jak w głośnikach
> tubowych albo zabytkowych gramofonach mechanicznych, dopasowujących
> impedancję membrany do impedancji powietrza. Powinno działać też
> w drugą stronę.
Nie wydaje mi się, żeby tuba się sprawdziła. Nie robiłem takich
eksperymentów - ale jakoś intuicja mi mówi, że nie zadziała :)
-
9. Data: 2017-03-13 22:43:51
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: Piotrne <p...@p...onet.pl>
W dniu 2017-03-13 o 20:35, sundayman pisze:
>
>> Próbowałem kamerą i dyktafonem Olympus (z zapisem
>> stereofonicznym). Nie są to urządzenia "profesjonalne",
>> ale jednak o szum podejrzewam mikrofon.
>
> Oczywiście mikrofon doda swoje ale ani kamera ani
> tym bardziej dyktafon nie nadają się do takich celów.
> Jeszcze ewentualnie kamera w miarę przystosowana
> ( np. Canon XL1 ) to może jako-tako.
Sprawdzę ten dyktafon, czy rzeczywiście tak źle jest
z rejestracją zewnętrznego sygnału. Potrafi zapisywać
bez kompresji (PCM .wav) 44.1kHz/16b/2ch - gdyby tor
wejściowy był niskiej jakości, nie miałoby to sensu.
> Ale w praktyce profesjonalnej prawie nigdy
> nie rejestruje się dźwięku via kamera.
Nie pytałem tylko o nagrywanie filmów, ale ogólnie o rejestrację
cichych dźwięków. Chyba rzeczywiście mikrofon musi być
lepszy, między innymi ze znacznie większą membraną.
Znalazłem taki filmik:
https://youtu.be/quuHV9pTyoo
Tak powinien działać mikrofon. Tylko te wymiary...
Piotr
-
10. Data: 2017-03-14 02:03:00
Temat: Re: Mikrofon niskoszumowy
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Sprawdzę ten dyktafon, czy rzeczywiście tak źle jest
> z rejestracją zewnętrznego sygnału. Potrafi zapisywać
> bez kompresji (PCM .wav) 44.1kHz/16b/2ch - gdyby tor
> wejściowy był niskiej jakości, nie miałoby to sensu.
Nie masz racji. Nie ma takiego dyktafonu, który miałby jakość toru audio
choćby zbliżoną do okolic sprzętu profesjonalnego.
Częstotliwość próbkowania nie jest żadnym wyznacznikiem.
> Nie pytałem tylko o nagrywanie filmów, ale ogólnie o rejestrację
> cichych dźwięków.
Co oznacza odpowiednie wyśrubowane parametry. Czyli na jedno wychodzi.
> lepszy, między innymi ze znacznie większą membraną.
Oczywiście, do pewnego stopnia czym większa membrana, tym lepszy mikrofon.
>
> Znalazłem taki filmik:
> https://youtu.be/quuHV9pTyoo
> Tak powinien działać mikrofon. Tylko te wymiary...
Dlatego pisałem - opisz do czego ci to potrzebne.
Bo żadne cudawianki "za 5 zł" nic ci nie dadzą.
Ale może problem dla się obejść zupełnie inaczej.
No a jeżeli nie możesz podać szczegółów - no to cudów nie ma.
1) porządny mikrofon
2) porządne zawieszenie mikrofonu
3) osłona od wiatru
4) przedwzmaniacz
5) czasza kierunkowa (jeżeli coś ma byś sensownie słychać z dużej
odległości)
6) dobry przetwornik AD.
Pamiętaj, że całość będzie tylko tak dobra, jak najgorszy element w tym
układzie.