-
1. Data: 2014-03-28 14:18:50
Temat: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: "Sawesk" <b...@w...pl>
Mam dwa komplety kluczyków do auta. Ford Focus.
Jeden działa ok.
Z drugim kompletem coś jest nie tak.
Otóż gdy wkładam nowe baterie, pilot działa 2-3 dni. Potem baterie się
rozładowują i zapasowy pilot nie pracuje.
Gdy włożę nowe baterie, pilot znowu działa.
O co chodzi?
-
2. Data: 2014-03-28 17:07:07
Temat: Re: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Sawesk pisze tak:
> Otóż gdy wkładam nowe baterie, pilot działa 2-3 dni. Potem baterie
> się rozładowują i zapasowy pilot nie pracuje.
> Gdy włożę nowe baterie, pilot znowu działa.
> O co chodzi?
Pilot żre zbyt duży prąd z baterii. Zmierz miernikiem. Na luzie powinno
być kilkadziesiąt uA, przy nadawaniu gdzieś 50mA.
--
Piter
-
3. Data: 2014-03-28 23:17:37
Temat: Re: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Fri, 28 Mar 2014 17:07:07 +0100, PiteR napisał(a):
> na ** p.m.s ** Sawesk pisze tak:
>
>> Otóż gdy wkładam nowe baterie, pilot działa 2-3 dni. Potem baterie
>> się rozładowują i zapasowy pilot nie pracuje.
>> Gdy włożę nowe baterie, pilot znowu działa.
>> O co chodzi?
>
> Pilot żre zbyt duży prąd z baterii. Zmierz miernikiem. Na luzie powinno
> być kilkadziesiąt uA, przy nadawaniu gdzieś 50mA.
Może trzeba oczyścić płytkę, styki i co tam jeszcze mogło się ufajdać?
Alkohol i pędzelek :)
--
Jacek
-
4. Data: 2014-03-29 10:57:22
Temat: Re: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:z9nm76y7n2o3.1fzf5wnn3jxwh.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 28 Mar 2014 17:07:07 +0100, PiteR napisał(a):
>
>> na ** p.m.s ** Sawesk pisze tak:
>>
>>> Otóż gdy wkładam nowe baterie, pilot działa 2-3 dni. Potem baterie
>>> się rozładowują i zapasowy pilot nie pracuje.
>>> Gdy włożę nowe baterie, pilot znowu działa.
>>> O co chodzi?
>>
>> Pilot żre zbyt duży prąd z baterii. Zmierz miernikiem. Na luzie
>> powinno
>> być kilkadziesiąt uA, przy nadawaniu gdzieś 50mA.
>
> Może trzeba oczyścić płytkę, styki i co tam jeszcze mogło się ufajdać?
> Alkohol i pędzelek :)
Właśnie miałem pisać - rozebrać, przeczyścić elektronikę, złożyć,
sprawdzić.
--
Yogi(n)
-
5. Data: 2014-03-29 17:55:16
Temat: Re: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: "Sawesk" <b...@w...pl>
>> Może trzeba oczyścić płytkę, styki i co tam jeszcze mogło się ufajdać?
>> Alkohol i pędzelek :)
ale tak normalnie, otworzyć i pędzelekiem z alkoholem po tej płytce czy
gdzies przy bateriach?
-
6. Data: 2014-03-29 19:03:13
Temat: Re: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: JK <j...@i...pl>
W dniu 2014-03-29 17:55, Sawesk pisze:
>>> Może trzeba oczyścić płytkę, styki i co tam jeszcze mogło się ufajdać?
>>> Alkohol i pędzelek :)
>
> ale tak normalnie, otworzyć i pędzelekiem z alkoholem po tej płytce czy
> gdzies przy bateriach?
Nie.
Alkohol wypić, po czym otworzyć pilota i pogmerać w nim pędzelkiem. :-)
Jk
-
7. Data: 2014-03-29 20:20:17
Temat: Re: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 29 Mar 2014 17:55:16 +0100, Sawesk napisał(a):
> ale tak normalnie, otworzyć i pędzelekiem z alkoholem po tej płytce czy
> gdzies przy bateriach?
Baterię wyjąć dla lepszego wglądu i pedzelkiem z alkoholem (a jak ktoś
odporny na stress to benzyną) wygiglać wszystko do czysta :) A jak ktoś
superodporny na stress to nawet ciepłą wodą z detergentem :)
--
Jacek
-
8. Data: 2014-03-29 22:01:46
Temat: Re: Nie działa zapasowy pilot - rozładowane baterie?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl>
Użytkownik "Sawesk" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5336faf5$0$2155$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Może trzeba oczyścić płytkę, styki i co tam jeszcze mogło się
>>> ufajdać?
>>> Alkohol i pędzelek :)
>
> ale tak normalnie, otworzyć i pędzelekiem z alkoholem po tej płytce
> czy gdzies przy bateriach?
Weź "patyczek do ucha" czyli tak zwany cotton bud, zamocz w czystym
alkoholu, (albo kup w sklepie preparat "Kontakt U") i pogmeraj po całej
powierzchni (po wyjęciu baterii). Może zapaprało się czymś, co z oporem,
ale przewodzi prąd. Może też to zwykły paproch itp. Możliwe też, że masz
po prostu gdzieś zwarcie, ale to lepiej niech jakiś elektronik obejrzy,
może coś wygrzebie. Możesz miernikiem sprawdzić na blaszkach styków
baterii (czyli nie baterię, ale jej mocowanie) czy nie ma zamkniętego
obwodu. Przy zwarciu (w sensie - metal z metalem) bateria będzie
rozładowywac się bardzo szybko i będzie się przy tym grzała. Jeżeli
zajmuje jej to kilka dni, to raczej cos o większej oporności, co powinno
dac się po prostu wyczyścić. Możesz też kupić myjkę ultradźwiękową (były
w lidlu po zdaje sie 69 zł) i w niej wyczyścić, albo dac do serwisu
telefonów, powinni miec coś takiego. Ale najpierw spróbuj samodzienie,
po prostu obejrzyj układ dokładnie ze wszystkich stron, podejrzane
miejsca przemyj alkoholem. Baterię oczywiście wyjmujesz. Upewnij się
także, że wsadzasz ją dobrą stroną ;-)
--
Yogi(n)