eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNajsilniejsze źródlo światła o rozmiarze żarówki w sensownej cenie › Re: Najsilniejsze źródlo światła o rozmiarze żarówki w sensownej cenie
  • Data: 2019-01-03 21:00:18
    Temat: Re: Najsilniejsze źródlo światła o rozmiarze żarówki w sensownej cenie
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5c2e64c2$0$495$65785112@news.neostrada.pl...
    (...)
    > A teraz jak widzisz ?

    Nie jestem w nastroju, aby sprawdzić...

    >
    > Bo to jest ogolnie znane, ze ponizej pewnego oswietlenia zanika widzenie
    > barwne.

    Tak, to ja wiem!

    > Preciki siatkowki sa czulsze niz czopki, ale sa tylko jednego rodzaju -
    > nie rozrozniaja kolorow.

    Wiadomo. Miewałem już chwilowe przypadki, że obraz, bardzo jasny, wyjarał
    się w najjaśniejszym miejscu (wielkości rzędu orzecha laskowego widzianego z
    ok. 1m) i przez jakiś czas widziałem w tym miejscu B&W.

    >
    > Pręciki sa też mało czule na czerwony kolor, wiec ogolnie jest odwrotnie
    > niz piszesz - przy slabym oswietleniu to niebieski bedzie lepiej widoczny
    > niz czerwony.

    Ha, no właśnie, tym bardziej mnie zastanawia taki "wic".

    >
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Zjawisko_Purkiniego

    U mnie raczej jest coś, co bym nazwał niewielką kurzą ślepotą.
    Ale... lamp sodowych nigdy nie widziałem, jako B&W, niezależnie, jak słabo
    by dochodziło do mnie. Rtęciówki i inne niebieskie, to już tak.
    Może to jakaś indywidualna cecha?

    > Tylko ze to jest kwestia czulosci i to ponizej widzenia barwnego -
    > wrazenie mozesz miec inne - jesli mozg interpretuje ten obraz jako
    > czerwony.

    Z taką interpretacją mogłem mieć do czynienia, jak rozkminiałem obraz ręki w
    całkowitej ciemności. Ale, jednak... Nie pamiętam, bym światło z dołu widma
    widział, jako B&W. A z góry tak. Jak będzie okazja i nastrój (niektórzy z
    tutejszych wiedzą, co się stało, co mnie potwornie gryzie i spokoju nie
    daje, zdążyłem powiedzieć na innej grupie [pierdolić UPC za przyjazność
    klientowi, choć babka w punkcie w Promenadzie, Wa-wa, była bardzo OK], a 1
    stycznia bałem się, że się powtórzyło, najgorszemu wrogowi nie życzę, raczej
    jego samego wolałbym zajebać), to sprawdzę, jak z tym widzeniem jest, przy
    okazji porównam, jak ma się do tego wiek.

    --
    Łapy, łapy, cztery łapy,
    A na łapach pies kudłaty.
    Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
    Może ty? Może ty? Może jednak ja...?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: