W dniu 2013-01-20 12:13, Janko Muzykant pisze:

>
> Obawiam się, że większość będzie mieć zupełnie gdzieś, czy pomarańczowy
> jest bardziej pomarańczowy czy mniej.

Na tej grupie czytałem komentarze do zdjęć krajobrazowych chyba z
Kanady. Kilka komentarzy dotyczyło przepalenia kolorów więc nie
bagatelizowałbym tego aspektu, szczególnie w miejscu gdzie wielu speców
udziela się :-)

> Z 10 lat temu zachwycaliśmy się
> techniką, dziś już zdjęcia to treść, a i to ''rzutem oka tylko''.
> Fotografia bardzo spowszedniała i trzeba bardzo ciekawego kadru, żeby
> nie przekliknąć go z szybkością ruchu palca wskazującego.

A tak, zgadzam się w 100%. Jak zapewne wiesz - dopiero zdobywam szlify.
Sprawy mają się tak jak w akustyce. Wiesz czym różni się meloman od
audiofila? Tym, że ten pierwszy słucha muzyki, ten drugi - sprzętu :-D
Łączę w sobie cechy audiofila i melomana, lubię komplikować życie. :-D
Patrząc na zdjęcia jakie robię staram się oceniać jedno i drugie. Zgodzę
się, że jeśli celem zdjęć miałby być wygranie konkursu na facebooku
gdzie głosują miliony osób spoza branży, to jakość ma mniejsze
znaczenie. Jednakże robiąc zdjęcia dla siebie samego chciałbym osiągnąć
perfekcję również w jakości.

Znalazłem inna fotkę z tego miejsca. Tym razem skonwertowałem do sRGB.

http://img849.imageshack.us/img849/1565/dsc2660e.jpg



--

Pozdrawiam
Marek