eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNURDRe: NURD
  • Data: 2019-05-12 18:35:37
    Temat: Re: NURD
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Shrek" <...@w...pl> wrote in message
    news:5cd8351e$0$534$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 12.05.2019 o 15:58, Pszemol pisze:
    >
    >>> Możesz kombinować dowoli, ale statystycznie więcej samnochodów przy tej
    >>> samej populpulacji znaczy, że jest więcej kierowców i mniej pieszych na
    >>> ulicach. Fizycznie mniej.
    >>
    >> Tak myślą ludzie ze słabą wyobraźnią :-P
    >
    > Ale tu nie chodzi o wyobraźnię, a o rzeczywistość.

    Zgadzam się - o rzeczywistość której nie byłeś świadkiem, więc
    musisz użyć wyobraźni.

    Nie wiem czemu oponujesz wyobraźnię do rzeczywistości.
    Nie myślisz przypadkiem o fantazji lub fikcji zamiast wyobraźni?

    >>> Ale ja nic nie analizuje ststystycznie (ty to proponujesz), tylko
    >>> twierdzę, że wbrew zaklęciom więcej samochodów przy tej samej populacji
    >>> znaczy fizycznie mniej pieszych na ulicach.
    >>>
    >>>> Gdybyś analizował każdego człowieka z osobna to byłaby inna rozmowa.
    >
    > Nie - jest taka sama. Jak podliczysz wszystkich to dodatkowi piesi nie
    > wezmą się z nikąd. Skoro ktoś jest wewnątrz samochodu to nie ma go w tym
    > czasie na zewnątrz i statystyka tego nie zmieni. A jeśli próbujesz to
    > statystyką zmienić, to znaczy, że źle ją stosujesz.

    W tym samym czasie nie - ale na drugi dzień może być pieszym, jak
    jego auto będzie w warsztacie, lub uzna że pogoda ładna - przejdę się.

    >>> Pytam bo nie odpowiedziałeś.
    >>
    >> No trudno abym odpowiedział na pytanie zadane wcześniej W TEJ SAMEJ
    >> WYPOWIEDZI której przecież jeszcze nie wysłałeś i pytasz drugi raz o to
    >> samo :-)
    >
    > A teraz co spowodowało, ze nie odpowiedziałeś? ;)

    Bo nie lubię się powtarzać.
    Tu miałeś odpowiedź na pytanie skąd pomysł normalizować do
    ilości samochodów na drogach:
    "Wystarczy zastanowić się ile byłoby wypadków
    na pasach gdyby nie było samochodów."

    Zrozum, że aby doszło do wypadku pieszego z samochodem
    to musisz mieć samochód i pieszego. Mniej samochodów =>
    mniej szans na kolizję, więcej samochodoów => więcej szans
    na kolizję. Porównaj wiejskie drogi po których pomyka auto
    5 razy na dzień i większość użytkowników drogi to piesi, psy
    i kury... Dokładnie tak samo jak w relacji mniej pieszych =>
    mniej szans na kolizję z samochodem. Porównaj do sytuacji
    na autostradzie daleko od zabudowań miejskich gdzie masz
    zero szans na kolizję z pieszym, zwłaszcza gdy autostrada jest
    ogrodzona z obu stron lub są ściany tłumiące hałas w terenach
    zabudowanych. Do tanga trzeba dwojga... teraz rozumiesz?

    >>>>> Albo pieszych, albo przejść, albo zmienić definicję wypadku, albo...
    >>>>
    >>>> No właśnie...
    >>>
    >>> Więc trzymajmy się konkretów i nie kombinujmy.
    >>
    >> To co nazywasz "kombinacją" to właśnie rozmowa o konkretach.
    >> A że tego nie lubisz bo Ci nie pasuje no to nazywasz "kombinacją".
    >
    > Konkret jest taki, że trend się zatrzymał na linii poziomej. Teraz
    > kombinując można z tego wyciągnąć wniosek, że liczba wypadków się zwiększa
    > lub zmniejsza - zależy co chcesz osiągnąć - tylko po co się oszukiwać?

    Pomyśl tak... masz basen pełen wody z dziurką, mały wyciek...
    Obserwujesz mikroskopiny spadek poziomu wody każdego dnia...
    Teraz, psuje Ci się termostat w grzejniku wody w basenie i grzałka
    grzeje jak szalona - ekspansja termiczna wody powoduje, że
    poziom wody opada teraz wolniej lub przestał opadać wcale...
    Mimo że basen wciąż cieknie bo nikt go nie naprawił przecież.
    Ty pokazujesz wszystkim dane poziomu wody i twierdzisz, że
    "trend się zatrzymał na linii poziomej". Ja próbuję Ci otworzyć
    oczy że brak Ci wyobraźni bo może być wiele czynników
    MASKUJĄCYCH trend, który się w przypadku basenu z wodą
    nie zmienił. Basen dalej cieknie, wyciek się sam nie zasklepił.
    Tobie się wydaje że przestał cieknąć, prawda? Bo patrzysz na
    dane nieznormalizowane wprowadzając błąd do obserwacji.
    To samo może być w przypadku pieszych na pasach.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: