-
1. Data: 2009-10-20 13:20:18
Temat: NAS vs. mapowanie dysku
Od: Radek D <r...@p...onet.pl>
Witam!
Jako to że w domostwie sprzętu przybywa pomyślałem
by wszystkie dane multimedialne przenieś z "głównego"
desktopa do jednostki, która zapewni mi do nich dostęp po LANie.
Zależy mi przede wszystkim na dostępie do plików (możliwe najprostszym)
może jakaś mało wymagająca usługa sieciowa w tle.
Dotychczas wystarczył mi stary komp z jednym HDD - jednak zaczyna mi na
nim brakować miejsca (a MoBo pociągnie tylko 2hdd na ATA).
I tak myślę NAS vs. jednostka na Atomie.
Niby NAS wszystko pięknie, ale
-cena najtańsze NASy na 4HDD to powyżej 1700zł
to samo na Atomie + jakiś XP z wyprzedaży można mieć poniżej 1200zł
Teraz mam po prostu zmapowany dysk - raz zrobione kilka lat temu
działa bez problemów. Całkowita przezroczystość dla wszelakich aplikacji.
-jak wygląda dostęp do danych w NAS ?
WEB - kojarzy mi się z tym, że najpierw muszę zgrać plik na dysk lokalny
plus wszelkie niedogodności związane z każdorazowym odpaleniem
przeglądarki, wyszukiwaniem plików i synchronizacją
FTP - podobnie jak WEB
Czy dobrze kojarzę - czy któryś z producentów ma "demko" dostępu na
stronie ?
-
2. Data: 2009-10-20 14:44:11
Temat: Re: NAS vs. mapowanie dysku
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Radek D" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hbkde7$p4g$1@news.onet.pl...
>
> Teraz mam po prostu zmapowany dysk - raz zrobione kilka lat temu
> działa bez problemów. Całkowita przezroczystość dla wszelakich aplikacji.
>
> -jak wygląda dostęp do danych w NAS ?
Tak samo jak do swojego dysku twardego.
-
3. Data: 2009-10-21 08:09:03
Temat: Re: NAS vs. mapowanie dysku
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
Radek D pisze:
> Niby NAS wszystko pięknie, ale
> -cena najtańsze NASy na 4HDD to powyżej 1700zł
A czemu na 4 HDD? Nawet na jednym dysku możesz mieć obecnie
1.5 TB miejsca. A im mniej dysków, tym większa niezawodność
i mniejszy hałas.
> to samo na Atomie + jakiś XP z wyprzedaży można mieć
Takie coś stawia się na Linuksie/BSD, a nie na Windows.
> Teraz mam po prostu zmapowany dysk - raz zrobione kilka lat temu
> działa bez problemów. Całkowita przezroczystość dla wszelakich aplikacji.
No, niezupełnie. Ale blisko.
> -jak wygląda dostęp do danych w NAS ?
Tak samo. Zmapowany dysk. Przynajmniej w przypadku większości
urządzeń. Takie NASy to po prostu Linux/BSD (na jakimś ARMie
na przykład) i Samba dająca dostęp przez SMB/CIFS.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
4. Data: 2009-10-21 09:16:33
Temat: Re: NAS vs. mapowanie dysku
Od: BartekK <s...@N...org>
Radosław Sokół pisze:
>> -jak wygląda dostęp do danych w NAS ?
Tak samo, tylko wolniej ;) Większość NASów nawet z 1Gbitowym ethernetem
chodzi ślamazarnie wolno, tzn rzadko przekracza 15MB/s mimo że i dyski,
i komputery, i sieć te 30-40MB/s mogłyby przepuścić. Własnoręczny NAS na
czymś małym i np soft freenas albo nawet XP to nie jest głupie, tyle
że nie takie małe/proste jak pójść do sklepu i kupić gotowy nas ;)
Qnap coś tam ponoć szybkiego wypuścił, ale nie macałem.
> Tak samo. Zmapowany dysk. Przynajmniej w przypadku większości
> urządzeń. Takie NASy to po prostu Linux/BSD (na jakimś ARMie
> na przykład) i Samba dająca dostęp przez SMB/CIFS.
Albo na atomie, bo i takie są ;) I przeważnie należą do tych
najszybszych (i najdroższych, wersje rack itp)
Zresztą ze strony ekonomicznej bardziej się opłaca np jakaś płyta mATX
na i945 (~90zł), do tego celeron E1200 (albo nawet 420-440, ~100 nowy),
i 256-512MB ddr2 (20zl?), sumarycznie wychodzi znacznie taniej niż atom,
a pobór prądu atoma rzędu 25W (z czego 15W to w czipset!) albo takiego
klocka 35-40W (zależnie od sprawności zasilacza) jest chyba pomijalny. A
wydajność znacząco większa (nawet na zintegrowanej karcie sieciowej na
rtl8169) niż NAS na ARMie maks 400MHz
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
5. Data: 2009-10-21 16:53:21
Temat: Re: NAS vs. mapowanie dysku
Od: Piotr Rezmer <p...@W...ens.net.pl>
BartekK pisze:
>
> i komputery, i sieć te 30-40MB/s mogłyby przepuścić. Własnoręczny NAS na
> czymś małym i np soft freenas albo nawet XP to nie jest głupie, tyle że
> nie takie małe/proste jak pójść do sklepu i kupić gotowy nas ;)
>
> Qnap coś tam ponoć szybkiego wypuścił, ale nie macałem.
>
Jeszcze modele synology. Potrafią osiągać 50MB/s, zwłaszcza te z **9+
--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar
-
6. Data: 2009-10-21 18:50:04
Temat: Re: NAS vs. mapowanie dysku
Od: Proletaryat <g...@o...pl>
Dnia Tue, 20 Oct 2009 15:20:18 +0200, Radek D napisał(a):
>
> Czy dobrze kojarzę - czy któryś z producentów ma "demko" dostępu na
> stronie ?
qnap seria 2xx calkiem ciekaw i w miare szybkie, kiedys bylo demko nie wiem
jak teraz, jest tez forum co i jak wiec w razie problemow mozna liczyc na
pomoc
pzdr