eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmMoze pojawi sie glos rozsadku co do wielkosci ekranuRe: Moze pojawi sie glos rozsadku co do wielkosci ekranu
  • Data: 2012-10-31 18:24:00
    Temat: Re: Moze pojawi sie glos rozsadku co do wielkosci ekranu
    Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>> Właśnie o tym pisałem - często ludzie kuszą się na
    >>>> zakup taniochy z gwarancją, bo nowa... zamiast kupić
    >>>> sprzęt dobrej marki z dobrą reputacją.
    >>
    >>> No, akurat pod tym wzgledem to Apple ma reputacje bardzo zla.
    >>> Psuje sie/zuzywa i nie mozna naprawic - taka ma reputacje :-P
    >
    >> U kogo ma taką reputację? U ludzi, którzy nigdy iPhone nie mieli?
    >
    > U takich co jednak mieli ? Zasieg traci ... pan go zle trzyma. Bateryjka
    > padla po poltora roku - musi pan kupic nowy.

    No przeciez to nieprawda ze musi kupic nowy z powodu baterii. Po co takie
    bzdury wypisujesz? Nie tylko serwis po gwarancyjny jest opcją to jeszcze
    masz mozliwosc wymienic ja samemu - sa liczne wideo instruktażowe na
    youtube.
    No ale jak ktos na sile szuka powodow do marudzenia...

    > Przycisk padl po 3 miesiacach - owszem, wymienili, ale po pierwsze -
    > pokazuje ze sie jednak psuje, po drugie - ktos moze sie przypadkiem
    > dowiedziec ile taka usluga kosztuje poza gwarancja :-P

    Fabryczna wada usunieta przez producenta i naprawiona w nowszych medelach
    nie powinna byc uzywana do stwierdzenia "jednak sie psuje".
    Wszystko sie psuje, wiadomo.
    Jednak nie psuje sie nagminnie, a slysze opowiesci klegow z Polski co to
    telefony HTC czy Hyundai naprawiaja kilka razy w roku bo cos im tam nawala
    za kazdym razem innego.
    Nie mam takich doswiadzczen z iPodami ani iPhonami jakie mamy w domu.

    >>>> To samo jest z zakupami samochodów - jedni wolą
    >>>> nowe, inni wolą dobre, używane, za tą samą kasę.
    >>>> Problem w tym, że ten nowy przestaje być nowy
    >>>> w dniu wyjechania z salonu i za parę miesięcy, lat masz
    >>>> używany dziadowski zamiast używanego dobrego.
    >>
    >>> A za trzy lata nastepuje weryfikacja pogladow, w zaleznosci od tego >> ile
    >>> wydalismy na mechanikow :-)
    >>> Przy czymsamochody ciagle jeszcze sa naprawialne, ale coraz drozej >> ..
    >
    >> Problem "naprawialności" ma drugorzędne znaczenie w aucie
    >> które się generalnie nie psuje i robisz tylko normalną obsługę
    >> typu olej, hamulce, opony. Naprawialność ma znaczenie dla
    >> ludzi którzy przyzwyczaili się do kupowania dziadostwa które
    >
    > Problem naprawialnosci ma pierwszorzedne znaczenie w przypadku
    > samochodow, gdzie nie wymienisz calego auta bo sie np klamka urwala.
    > Ale m.in. dlatego sa ciagle naprawialne - klient chetnie kupi nowa
    > klamke, a jak bedzie ponizej 100zl czy tam 100$, to jeszcze sie ucieszy
    > ze tania i dobra :-)

    I czym to sie róznie od wymiennej w domu baterii za 4 funty z wysyłka z
    Europy lub ta sama za dolara z wysyłką z Chin?

    >> psuje się bardzo często i wtedy ta naprawialność i koszt naprawy
    >> zasłania im prosty fakt, że gdyby kupili lepszy sprzęt to nie
    >> wydaliby nawet połowy tego co wydają teraz na naprawy bo
    >> po prostu dużo, dużo rzadziel byliby w warsztacie.
    >
    > Nie martw sie - licza dobrze. Utrzymanie nowego auta tez jest zreszta drogie.
    > Po prostu - wbrew opinii niektorych wydatki na naprawy nie sa takie duze.
    > Przecietnie nie sa, bo jak ktos ma pecha ...
    > Tym niemniej - kupujesz towar - i zawsze jest ryzyko ze sie zepsuje.
    > I trzeba miec na uwadze co wtedy - czy nas stac na nowy, czy nas stac na
    > naprawe, czy mozemy sie obejsc bez.

    Problem w tym, ze niektorych to ryzyko, bardzo male w przypadku sprzetu
    dobrej jakosci, zwyczajnie paraliżuje przy wyborze i wolą kupic totalny
    szmelc byle z gwarancją niż zniesc to male ryzyko zakupu dobrego sprzetu
    bez gwarancji...

    >> Ja mam dwa iPhone w rodzinie już 2 i 1/2 roku - jeden mi
    >> wymienili na gwarancji po 11 miesiącach z powodu znanego
    >> błędu produkcyjnego wywołującego problemy z guzikiem Home
    >> czyli w tym okresie testuję trzy telefony i żaden się nie zepsuł.
    >> Telefony te NIE WYMAGAJĄ NAPRAW,
    >
    > No jak nie wymagaja, skoro sam piszesz ze wymagaja :-P

    To byla seria wadliwych guzikow, producent wykryl wade i zrobil recall. Nie
    bylo zadnych innych problemow z tymi 3 telefonami.

    >> wymian baterii ani innych rzeczy
    >
    > jak bedziesz mial 10 ajfonow od 5 lat, to moze bedziesz mogl pisac ze
    > bateria w dwuletnim ajfonie nie wymaga wymiany, ale na razie to nie masz o tym
    pojecia :-)

    Ok, umowmy sie ze wymaga wymiany, ktora kosztuje $1 i pol godziny w sobote
    wieczor na kuchennym stole. I co? Dalej lepszy szmatławy Alcatel "z
    gwarancją"?

    >> To samo jest z samochodami - kupuję od wielu, wielu lat tylko
    >> hondy i toyoty - zwykle 2-3 letnie, i zupełnie mnie nie interesuje
    >> że u forda czy chevroleta naprawy są tańsze niż u hondy/toyoty
    >> skoro ja warsztatu hondy/toyoty w ogóle nie odwiedzam...
    >
    > No wiesz - na podobnej zasadzie to ja kupuje fordy, ale po trzecim mam
    > juz wieksze doswiadczenie i wcale nie jest tak rozowo :-)

    No wlasnie nie na tej samej, bo kupujesz fordy, ktore w porownaniu do
    toyoty i hondy maja bardzo zla reputację.

    >> Ale tego nie zrozumie ktoś, kto jeździ tylko 10 letnim renautem
    >> czy fiatem i tak samo nie zrozumie mnie ktoś używający Nokii
    >> czy Alcatela że zachwalam iPhone...
    >
    > Kwestia charakteru, niektorzy tak maja ze jak juz kupia drogo, to
    > wychwalaja pod niebiosa :-P

    No ale ja nie kupilem go drogo. Zaplacilem tyle samo za Blackberry Torch i
    powiem Ci że to jest totalny szmelc w ktorym musielismy już dwa razy taśme
    laczaca LCD wymieniac (to jest slider). Pierwszy raz na gwarancji, drugi
    raz sam wymienilem uzywajac komponentu z eBay.

    > Dawaj tego ajfona, zaloze sie ze w tydzien wypisze co mi sie nie podoba :-)

    Kup sobie - podalem Ci linka do aukcji za 1000zł.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: