-
21. Data: 2019-02-17 20:05:15
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 17 Feb 2019 13:52:06 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Wiec rurka to dobra rzecz.
>
> Rurka to ostateczność.
>
> Istotny jest impakt/uderzenie.
> Jeśli nie wystarczy kopnięcie nogą w fajkę to śruby masz dokręcone za mocno
> i rurką tylko poukręcasz gwinty.
Widac nigdy nie uzywales.
Noga czy rurka - nie ma zadnej roznicy.
Klucz udarowy czy mlotek - te to moze maja jakies wlasciwosci
wykruszania rdzy.
J.
-
22. Data: 2019-02-17 20:54:28
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1lz918n2bda2k.bdnysj0r7m0f$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 17 Feb 2019 13:52:06 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
>> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Wiec rurka to dobra rzecz.
>>
>> Rurka to ostateczność.
>>
>> Istotny jest impakt/uderzenie.
>> Jeśli nie wystarczy kopnięcie nogą w fajkę to śruby masz dokręcone za
>> mocno
>> i rurką tylko poukręcasz gwinty.
>
> Widac nigdy nie uzywales.
Masz rację - rurki nie używałem - miałem coś lepszego...
Używałem porządnego klucza o długości 24" (>60cm) tzw "braker bar".
Czpień pół calowy na porządne gniazdo 17 lub 19mm pasujące do śruby.
I powiem Ci tyle, że takim kluczem (czy też rurką) z łatwością jestem
w tanie ukręcić łeb śrubie od koła. I niestety udało mi się ukręcić
gwintowany bolec w Toyocie i Nissanie po wizycie u pana Gienka, gumiarza.
> Noga czy rurka - nie ma zadnej roznicy.
Noga daje tylko krótki/duży impuls, podobny do klucza udarowego.
Ten udar/impuls luzuje śrubę w normalnych okolicznościach ale
jeśli mechanik przykręcił ją za mocno to przeważnie zniszczył/osłabił
gwint, i rurką sobie po prostu ukręcisz śrubę.
> Klucz udarowy czy mlotek - te to moze maja jakies wlasciwosci
> wykruszania rdzy.
Nie o rdzę tu chodzi tylko o nadwyrężony gwint od za mocnego
dokręcania czy też wkręcania od razu narzędziem bez zrobienia
kilku pierwszych obrotów palcami czyli masz cross-threaded.
Akurat tu mam spore doświadczenie bo od 20-paru lat sobie
obsługuję koła we wszystkich swoich samochodach, a miałem ich kilka.
-
23. Data: 2019-02-17 21:12:15
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 17 Feb 2019 13:54:28 -0600, Pszemol napisał(a):
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Dnia Sun, 17 Feb 2019 13:52:06 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
>>> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> Wiec rurka to dobra rzecz.
>>>
>>> Rurka to ostateczność.
>>> Istotny jest impakt/uderzenie.
>>> Jeśli nie wystarczy kopnięcie nogą w fajkę to śruby masz dokręcone za
>>> mocno i rurką tylko poukręcasz gwinty.
>>
>> Widac nigdy nie uzywales.
>
> Masz rację - rurki nie używałem - miałem coś lepszego...
> Używałem porządnego klucza o długości 24" (>60cm) tzw "braker bar".
To to samo.
> Czpień pół calowy na porządne gniazdo 17 lub 19mm pasujące do śruby.
> I powiem Ci tyle, że takim kluczem (czy też rurką) z łatwością jestem
> w tanie ukręcić łeb śrubie od koła. I niestety udało mi się ukręcić
> gwintowany bolec w Toyocie i Nissanie po wizycie u pana Gienka, gumiarza.
Musial byc oslabiony, moze przerdzewialy ... albo gwint mocno
zardzewialy.
Normalnie to jednak bys wykrecil.
>> Noga czy rurka - nie ma zadnej roznicy.
> Noga daje tylko krótki/duży impuls, podobny do klucza udarowego.
Mlotek to da krotki i duzy impuls.
Impuls z nogi w miare slaby i dosc dlugi.
> Ten udar/impuls luzuje śrubę w normalnych okolicznościach ale
> jeśli mechanik przykręcił ją za mocno to przeważnie zniszczył/osłabił
> gwint, i rurką sobie po prostu ukręcisz śrubę.
IMO - noga bys tez ukrecil lub nie ruszyl.
Nawiasem mowiac - skoro takie klucze robia, to widac srub nie
ukrecaja, bo kto by kupil. No i tego pol calowego trzpienia nie
ukrecil, choc sruba M12 znacznie slabsza ...
>> Klucz udarowy czy mlotek - te to moze maja jakies wlasciwosci
>> wykruszania rdzy.
> Nie o rdzę tu chodzi tylko o nadwyrężony gwint od za mocnego
> dokręcania czy też wkręcania od razu narzędziem bez zrobienia
> kilku pierwszych obrotów palcami czyli masz cross-threaded.
Szczegolnie taki 60cm klucz utrudnia wkrecanie, bo krzyzakiem to mozna
tez delikatnie :-)
J.
-
24. Data: 2019-02-18 00:12:29
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: Pszemol <P...@P...com>
Mateusz Viste <m...@n...pamietam> wrote:
> On Sun, 17 Feb 2019 09:57:40 -0600, Pszemol wrote:
>> "Mateusz Viste" <m...@n...pamietam> wrote in message
>> news:5c696fe5$0$6563$426a34cc@news.free.fr...
>>> On Sun, 17 Feb 2019 15:18:02 +0100, Jacek wrote:
>>>> Właśnie sobie uświadomiłem, że gumiarze, do których jeżdżę dokręcają
>>>> pneumatycznym i potem "dokręcają" dynamometrycznym, ale jeszcze nie
>>>> widziałem, żeby ten klucz dynamometryczny chociaż o milimetr ruszył
>>>> jakąś śrubę.
>>>
>>> Bo tylko zniewieściałe istoty jeżdżą do kogoś z taką głupotą. Prawdziwy
>>> mężczyzna sam sobie przekłada koła 2x w roku, i nie ma żadnych
>>> problemów.
>>
>> Mówisz tak jakby to było niemożliwe znaleźć dobrego gumiarza/mechanika
>> który na codzień używa kluczy dynamometrycznych i jedyny sposób aby to
>> dobrze zrobić byłoby to zrobić samemu... a to nieprawda. Wystarczy
>> poszukać.
>
> Widzę że moje przymrużone oko nie zostało zrozumiane. Nawiązywałem
> oczywiście do <q4bku9$hqj$1@node1.news.atman.pl> w którym autor zaśmiewał
> się, jakie to te dzisiejsze mężczyzny słabowite som bo koła nie potrafią
> zmienić... a sam lata do warsztatu.
A to wybacz :) nie wychwyciłem żaluzji :)
-
25. Data: 2019-02-18 04:19:38
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"PiteR" X...@l...net
> nom może 50 kG dać z siebie dopóki jeszcze nie ma rwy kulszowej.
> Życie zacina się po czterdziestce :)
Stań na końcu klucza -- przecież ważysz więcej niż 500 N.
Problemem jest podniesienie koła, nie dokręcenie czy
odkręcenie. Zaś klucz niutonometryczny ;) można kupić
za 70 pln.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
26. Data: 2019-02-18 05:06:19
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." u0n5s8ntyyys$.14f9dyzi96as9$....@4...net
> Prawdziwy mezczyzna to sobie opony sam zmieni.
Rowerowe? Samochodowych raczej ;) nie przełożysz
bez sprzętu. Może pomyliłeś opony z kołami?
> Niestety - ostatni raz okazalem sie nieprawdziwym
> i teraz nawet nie probuje :-(
Ja bym koła zmienił sam, oby ktoś je ustawił pionowo
a po zmianie -- poziomo, ,,jedno na drugim''...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
27. Data: 2019-02-18 09:08:13
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 18 Feb 2019 05:06:19 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> Rowerowe? Samochodowych raczej ;) nie przełożysz bez sprzętu. Może
> pomyliłeś opony z kołami?
Jeśli kawałek prętu to dla ciebie sprzęt nie do zdobycia, no to
faktycznie... Ja opony w aucie sam zdejmuję i zakładam, kiedy jest
potrzeba (czyt. kiedy zdarzy się kapeć). Ale teraz modne są tzw.
"bezdętkowe" - w tych zaiste może być ciężej, nie tylko zdjąć/założyć,
ale w ogóle nadmuchać.
Mateusz
-
28. Data: 2019-02-18 09:48:21
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: WS <L...@c...pl>
On Monday, February 18, 2019 at 9:08:15 AM UTC+1, Mateusz Viste wrote:
> Ale teraz modne są tzw. "bezdętkowe" - w tych zaiste może być ciężej,
> nie tylko zdjąć/założyć, ale w ogóle nadmuchać.
dobre ;)
Detke samochodowa to kleilem ostatnio w poprzednim wieku, w syrenie 105...
Obecnie raczej osobowego samochodu z detkami kupic sie nie da.
"Modne" to mozna powiedziec, ze teaz staly sie opony bezdetkowe w rowerach ;)
-
29. Data: 2019-02-18 13:04:05
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Mateusz Viste" <m...@n...pamietam> wrote in message
news:5c6a67ed$0$6567$426a74cc@news.free.fr...
> On Mon, 18 Feb 2019 05:06:19 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>> Rowerowe? Samochodowych raczej ;) nie przełożysz bez sprzętu. Może
>> pomyliłeś opony z kołami?
>
> Jeśli kawałek prętu to dla ciebie sprzęt nie do zdobycia, no to
> faktycznie... Ja opony w aucie sam zdejmuję i zakładam, kiedy jest
> potrzeba (czyt. kiedy zdarzy się kapeć). Ale teraz modne są tzw.
> "bezdętkowe" - w tych zaiste może być ciężej, nie tylko zdjąć/założyć,
> ale w ogóle nadmuchać.
Ja bym powiedział że w autach które ja ujeżdzam od 30 lat nie ma
innych jak tylko bezdętkowe... więc jeśli Ty zdejmujesz opony inne
to razej Twoje doświadczenia są nieadekwatne do tego co Twój
czytelnik ma w aucie na 99.99%.
-
30. Data: 2019-02-18 13:06:43
Temat: Re: Moment dokręcania śrub w kołach
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> wrote in message
news:op.zxddbkbtg01fvf@l-259.harvard.local...
> W dniu .02.2019 o 17:22 Mateusz Viste <m...@n...pamietam> pisze:
>
>> On Sun, 17 Feb 2019 17:02:59 +0100, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>>> U mnie się nie sprawdzi, opona starcza na dwa,trzy sezony, po pierwszym
>>> sezonie brakuje jej 20-50 gr do wyważenia.
>>> Jak jeździsz wokoło komina to taki model obsługi kół obleci, jak
>>> wyjedziesz na autostradę - to szkoda opon i zawieszenia.
>>
>> 20-50 gr (groszy?) brzmi faktycznie tragicznie. Ja raz w roku wyskubuję
>> śrubokrętem kamyczki z bieżników - nie ważyłem nigdy, ale z pewnością
>> jest ich więcej niż 20 g.
20 gram kamyków to całkiem sporo...
> 20 gram czuć już na kierownicy. Dużo zalezy od auta, ale w przeciętnej
> osobówce może telepać kierownicą.
Też tak myślę. Poza tym - nierówno starta opona będzie mieć te 20gram
ubytku po jednej stronie i niewyważona będzie się łysy placek pogłębiał.
A kamyczki będziesz łapał w różnych miejscach i będą wypadać i wpadać
nowe w bieżnik, więc ich rola będzie inna i analogia trochę nieadekwatna.