-
91. Data: 2010-09-25 23:38:55
Temat: Re: Moment a moc
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sat, 25 Sep 2010 18:22:42 +0200, J.F
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Otwarte dyfry zle, blokowane na stale zle, visco zle, haldeks zly,
> torsen tez ma wady .. da sie to w ogole zrobic tak zeby dobrze bylo ?
Wektoryzacja momentu?
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
92. Data: 2010-09-25 23:40:12
Temat: Re: Moment a moc
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On 25 Sep 2010 20:23:40 GMT, to <t...@a...xyz> wrote:
> Popularne hamownie mierzą właśnie moc na kołach
Nie. Hamownia nie mierzy mocy.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
93. Data: 2010-09-25 23:43:13
Temat: Re: Moment a moc
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sat, 25 Sep 2010 16:55:24 +0200, PcmOL <...@...net> wrote:
> Cztery silniki po 10kW mocy znamionowej. Jaka jest chwilowa przeciążalność
> takich silników, każdy wie.
> Zaryzykował bym twierdzenie, że osiągi były by jak u 200KM czystej
Oczywiście. Dla supernapędów elektrycznych moc oporów 147kW
automagicznie redukuje się do 40kW i cały bilans się zgadza, a
osiągi są te same.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
94. Data: 2010-09-26 00:03:09
Temat: Re: Moment a moc
Od: Mario <c...@o...pl>
W dniu 2010-09-24 17:58, J.F. pisze:
> Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:i7ibck$9r3$1@news.task.gda.pl...
>> W dniu 2010-09-24 10:34, J.F. pisze:
>>> Ale zawsze nie potrzeba pelnej mocy :-)
>>> A wtedy dojdzie "automat lag" ..
>>
>> Co to jest automat lag?
>
> To bedzie to ze jedziesz sobie spokojnie 80, a automat schodzi na 2000 rpm.
> Ty mu w gaz, a on dopiero przelozenie musi zmienic :-)
>
> J.
>
Ale to jest fajne uczucie, kiedy wciskasz gaz i czekasz na kopnięcie w
fotel. Kiedyś w moim starym autku, "lag" trwał około sekundy. To też
była frajda bo wciskałem gaz przy np. 2500obr, był kopniak w fotel, po
sekundzie skrzynia redukowała bieg i był drugi potężniejszy kopniak w
fotel. :-).
pozdrawiam
mario
-
95. Data: 2010-09-26 01:25:23
Temat: Re: Moment a moc
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Fri, 24 Sep 2010 22:47:39 +0200, Jaroslaw Berezowski napisał(a):
A tu rysuneczek:
http://s1.blomedia.pl/autokult.pl/images/2010/08/tra
kcpluscvt.png
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
-
96. Data: 2010-09-26 07:03:09
Temat: Re: Moment a moc
Od: to <t...@a...xyz>
begin Robert Rędziak
>> Popularne hamownie mierzą właśnie moc na kołach
>
> Nie. Hamownia nie mierzy mocy.
Ależ tak, mierzy.
--
ignorance is bliss
-
97. Data: 2010-09-26 07:03:20
Temat: Re: Moment a moc
Od: to <t...@a...xyz>
begin Adam 'Chloru' Drzewososki
> Nie chce mi sie nic wiecej pisać w tym temacie. Temat moc vs moment był
> tu wałkowany setki razy. Krótko mowiąc ... moc mozna sobie zmierzyć
> wszedzie, ze dokladościa do strat ukladu przeniesienia napedu. Moment -
> niekoniecznie, zmieniaja go przelozenia. Koniec kropka.
A coś na temat?
--
ignorance is bliss
-
98. Data: 2010-09-26 07:44:19
Temat: Re: Moment a moc
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-09-24 22:15, Przemysław Czaja pisze:
>
> Użytkownik "Tomasz Pyra"
>
>> Potem wyprzedzają tacy na V/VI biegu (no bo max moment przy 1800rpm),
>> albo hamują na granicy zadziałania ABS (no bo czuć że lepiej hamuje),
>> im gorsze założy się opony tym samochód lepiej się prowadzi itp. itd.
>
> Ale...wiesz, że najlepszą przyczepność na suchym asfalcie mają slicki? ;-)
Gorace slicki. A dogrzac je jest naprawde trudno poza torem.
Smieszy mnie ktos, kto jezdzi "sportowo" a jego opony (standardowe) sa
gladkie jak dupa niemowlaka, a boki bieznika dziewicze, jak z fabryki.
:)
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
99. Data: 2010-09-26 09:02:50
Temat: Re: Moment a moc
Od: "PcmOL" <...@...net>
"Robert Rędziak" <r...@g...wkurw.org> wrote in message
news:slrni9sr7h.t67.rekin@drapak.wkurw.org...
> On Sat, 25 Sep 2010 16:55:24 +0200, PcmOL <...@...net> wrote:
>
>> Cztery silniki po 10kW mocy znamionowej. Jaka jest chwilowa
>> przeciążalność
>> takich silników, każdy wie.
>> Zaryzykował bym twierdzenie, że osiągi były by jak u 200KM czystej
>
> Oczywiście. Dla supernapędów elektrycznych moc oporów 147kW
> automagicznie redukuje się do 40kW i cały bilans się zgadza, a
> osiągi są te same.
Przy jakiej prędkości jednostajnej potrzeba mocy 40kW do pokonania oporów
ruchu?
Jaki jest stosunek mocy znamionowej do mocy szczytowej w napędach
elektrycznych?
-
100. Data: 2010-09-26 09:09:47
Temat: Re: Moment a moc
Od: "PcmOL" <...@...net>
..
> Nic nie stoi na przeszkodzie abys znalazl sponsora, przedstawil mu swoje
> pomysly i przekonal. Kiedy juz da mamone, zacznij badania i zmontuj to
> wszystko do kupy...
>
> Generalnie nic trudnego...
Za duża konkurencja.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tesla_Roadster
http://www.gizmag.com/p1-e-electric-car-mclaren-f1-b
eating-acceleration/10852/