eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMoment a moc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 280

  • 101. Data: 2010-09-26 10:33:56
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:4c9d0a15$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...

    >
    > No tak, a jeździłeś kiedyś na takich?
    > Bo wrażenia fatalne - samochód się przechyla jak głupi na zakrętach,
    > balans przy hamowaniu jakiś dziwny, opanowanie poślizgu bardzo trudne.


    wytłumacz miu prosze dlaczego brak bieżnika ma spowodować przechyły w
    zakrętach.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka


  • 102. Data: 2010-09-26 10:52:52
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: Yans van Horn <y...@n...spam>

    On 2010-09-26 10:33, Kuba (aka cita) wrote:
    >
    > Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    > news:4c9d0a15$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>
    >> No tak, a jeździłeś kiedyś na takich?
    >> Bo wrażenia fatalne - samochód się przechyla jak głupi na zakrętach,
    >> balans przy hamowaniu jakiś dziwny, opanowanie poślizgu bardzo trudne.
    >
    > wytłumacz miu prosze dlaczego brak bieżnika ma spowodować przechyły w
    > zakrętach.

    Powoduje to takie coś, co nazywa się..... trakcja :-)

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik


  • 103. Data: 2010-09-26 10:53:56
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 26 Sep 2010 00:03:09 +0200, Mario wrote:
    >W dniu 2010-09-24 17:58, J.F. pisze:
    >>> Co to jest automat lag?
    >> To bedzie to ze jedziesz sobie spokojnie 80, a automat schodzi na 2000 rpm.
    >> Ty mu w gaz, a on dopiero przelozenie musi zmienic :-)
    >>
    >Ale to jest fajne uczucie, kiedy wciskasz gaz i czekasz na kopnięcie w
    >fotel. Kiedyś w moim starym autku, "lag" trwał około sekundy. To też
    >była frajda bo wciskałem gaz przy np. 2500obr, był kopniak w fotel, po
    >sekundzie skrzynia redukowała bieg i był drugi potężniejszy kopniak w
    >fotel. :-).

    Frajda na pustej drodze moze jest, ale przy wyprzedzania nie ulatwia
    :-)
    J.


  • 104. Data: 2010-09-26 11:49:41
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: Adam 'Chloru' Drzewososki <k...@c...net>

    Dnia 26.09.2010 to <t...@a...xyz> napisał/a:
    > begin Adam 'Chloru' Drzewososki
    >
    >> Nie chce mi sie nic wiecej pisa? w tym temacie. Temat moc vs moment by?
    >> tu wa?kowany setki razy. Krótko mowi?c ... moc mozna sobie zmierzy?
    >> wszedzie, ze doklado?cia do strat ukladu przeniesienia napedu. Moment -
    >> niekoniecznie, zmieniaja go przelozenia. Koniec kropka.
    >
    > A co? na temat?

    Na temat to zapomnialem dopisac, ze hamownia nie mierzy mocy tylko ja
    sobie oblicza.


    --
    ___________________________________________
    Chloru ** XU10J4RS ** chloru at chloru net


  • 105. Data: 2010-09-26 12:03:49
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: Brzezi <b...@g...com>

    pią, 24 wrz 2010 o 17:58 GMT, J.F. napisał(a):

    > Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:i7ibck$9r3$1@news.task.gda.pl...
    >>W dniu 2010-09-24 10:34, J.F. pisze:
    >>> Ale zawsze nie potrzeba pelnej mocy :-)
    >>> A wtedy dojdzie "automat lag" ..
    >>
    >> Co to jest automat lag?
    >
    > To bedzie to ze jedziesz sobie spokojnie 80, a automat schodzi na
    > 2000 rpm.
    > Ty mu w gaz, a on dopiero przelozenie musi zmienic :-)

    Mozesz recznie przeciez zredukowac w automacie.
    Teraz jezdze prawie pelnoletnim automatem, i mimo ze sterowanie ma
    mechaniczne, to redukuje moze nie ekstra szybko, ale na tyle szybko, ze
    trudno zwyklemu kierowcy zrobic to szybciej, poza tym, manewr np.
    wyprzedzania planujesz z wyprzedzeniem, i wciskanie pedalu gazu mozna o to
    0.5sek rozpoczac wczesniej, a gdy jeszcze wcisnie sie kickdowna, to
    wrazenia kopniecia 320KM w plecy daja niezla frajde :)

    Pozdrawiam
    Brzezi


  • 106. Data: 2010-09-26 12:18:39
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On 26 Sep 2010 05:03:09 GMT, to <t...@a...xyz> wrote:

    >> Nie. Hamownia nie mierzy mocy.
    >
    > Ależ tak, mierzy.

    Ktoś Cię okłamał.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 107. Data: 2010-09-26 13:21:31
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sun, 26 Sep 2010 09:02:50 +0200, PcmOL <...@...net> wrote:

    > Przy jakiej prędkości jednostajnej potrzeba mocy 40kW do pokonania oporów
    > ruchu?

    Napisałeś osiągi, a nie przyspieszenie czy prędkość chwilowa.

    Różnej. Bo to zależy od mocy oporów. W pierdolocie około
    150km/h, w aucie o większej powierzchni czołowej (jakże modnej
    obecnie), będzie gorzej. Moje 125kW zapewnia mi utrzymywanie
    przelotowej prędkości ponad 200km/h na dłuższym odcinku (wisi mi
    to, czy i gdzie to jest legalne, jest to realne).

    > Jaki jest stosunek mocy znamionowej do mocy szczytowej w napędach
    > elektrycznych?

    Nawet jeśli przez przez te kilkadziesiąt sekund podwoisz czy
    potroisz tę moc, to co potem? Chyba że chodzi Ci o auto na
    ćwiartkę -- jeden piętnastosekundowy strzał, a potem możemy
    spokojnie ochłodzić silnik. Zresztą o co tu kopie kruszyć, do
    utrzymywania wysokiej przelotowej przez dłuższy czas potrzeba
    dużo energii, co w pojazdach elektrycznych wiąże się z dużym
    narzutem na masę własną pojazdu.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 108. Data: 2010-09-26 13:34:58
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: ALi <n...@l...org>

    Dnia 25-09-2010 o 23:40:12 Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org> napisał(a):

    > On 25 Sep 2010 20:23:40 GMT, to <t...@a...xyz> wrote:
    >
    >> Popularne hamownie mierzą właśnie moc na kołach
    >
    > Nie. Hamownia nie mierzy mocy.

    Przyśpieszenie rolek?


    --
    Pozdr.


  • 109. Data: 2010-09-26 13:39:48
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Tomasz Pyra pisze:

    > Potem wyprzedzają tacy na V/VI biegu (no bo max moment przy 1800rpm),
    > albo hamują na granicy zadziałania ABS (no bo czuć że lepiej hamuje), im
    > gorsze założy się opony tym samochód lepiej się prowadzi itp. itd.

    Ostatnio uczestniczylem w kursie doskonalenia jazdy w ABJ. Testowalismy
    m.in hamowanie awaryjne na b.sliskiej nawierzchni. Bezmyslne deptanie
    ABSu za kazdym razem wydluzalo droge hamowania o 2-3m przy tej samej
    predkosci - czyli potwierdzily sie moje "zabawy" zimą.
    Ale jak widac są tacy co lubią powielać medialną papkę...



    Pozdrawiam
    Pawel


  • 110. Data: 2010-09-26 13:41:47
    Temat: Re: Moment a moc
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Sun, 26 Sep 2010 13:34:58 +0200, ALi <n...@l...org>
    wrote:

    >> Nie. Hamownia nie mierzy mocy.
    >
    > Przyśpieszenie rolek?

    Albo moment na nich. Ale to nie jest pomiar mocy.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: