-
161. Data: 2013-04-02 16:19:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: "szufela" <b...@e...pl>
>>>>> Jak tak jeszcze patrzę w ten katalog, wziąłem tą najmocniejszą wersję
>>>>> Poloneza z silnikiem 103KM, patrzę i nie wierzę...
>>>> To nie była najsilniejsza wersja Poloneza..
>>> Najsilniejsza seryjna.
>> Nadal nieprawda.
>
> To oświeć mnie ze swoją objawiona prawdą i podaj wielkość serii.
Tez jestem ciekawy ;)
sz.
-
162. Data: 2013-04-02 16:40:02
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: tá´Ź
komar wrote:
> dopiero co zachwalałeś Roy'a, że taki wspaniały a teraz wyciągasz jakieś
> brudy na niego? Nie chciał odpalić i się pogniewaliście? ;>
Truck ma z przodu 259 mm. Niestety tez lite i ogólnie chujowe, ale lepsze
trochę przynajmniej. ;)
--
ss??q s? ??u??ou??
-
163. Data: 2013-04-02 16:49:29
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
> Dołożyć do serwa zawór elektromagnetyczny powodujący rozszczelnienie serwa po
stronie zaworów.
>
i co to da?
-
164. Data: 2013-04-02 17:35:13
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 2 kwietnia 2013 16:49:29 UTC+2 użytkownik h.w.d.p. napisał:
> > Dołożyć do serwa zawór elektromagnetyczny powodujący rozszczelnienie serwa po
stronie zaworów.
>
> >
>
>
>
> i co to da?
Odpalasz, pojawia się podciśnienie, serwo wpycha tłoczek w pompę i blokuje hamulce.
-
165. Data: 2013-04-02 19:54:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Tue, 2 Apr 2013 02:49:16 +0200, Tomasz Pyra
<h...@s...spam.spam> wrote:
> Bo tu jest napisane że oni do 1200kg samochodu który ma 103KM i jeszcze
Akurat to był najlżejszy Pold, 1115kg, o ile dobrze pamiętam.
> większe koła (bo to chyba R14 były większe niż te słabsze poldki) też
Takie same trzynastki jak w innych, w opcji alu.
> zamontowali pojedyńczą, niewentylowaną tarczkę hamulcową 227x11mm...
Tak, a potem doszedł nieco większy Lukas.
> Przecież to się pewnie gdzieś do 180km/h rozpędzało...
Licznikowo pewnie tak, ale sądzę, że doskonała aerodynamika
Poloneza nieco poskramiała niecne zapędy rowerowej K16. Myśmy
nigdy nie mieli odwagi, żeby pocisnąć go do końca.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
166. Data: 2013-04-02 19:54:44
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Tue, 02 Apr 2013 12:16:56 +0200, Artur Maśląg <n...@w...pl>
wrote:
> Bez przesadyzmu - wiadomo że nie jest to mistrzostwo świata, ale
> wiele samochodów tak miało (i trochę ma do dziś ;) ).
No... Patrol. Honker. Jimny. Mustang (kto kumaty i kasiasty,
czym prędzej wypieprza to coś w cholerę i montuje cały
aftermarketowy IRS). Ute/pickupy oraz pojazdy większego kalibru.
:)
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
167. Data: 2013-04-02 19:59:39
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On 02 Apr 2013 14:40:02 GMT, t??? <t???> wrote:
> Truck ma z przodu 259 mm. Niestety tez lite i ogólnie chujowe, ale lepsze
> trochę przynajmniej. ;)
Gdyby miał 380 na ceramice i sześciotłoku, to Ring obleciałbyś
nim w 5:59, a Bellof, gdyby żył, mógłby Ci buty czyścić.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
168. Data: 2013-04-02 21:47:34
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
tá´ wrote:
> Przy porządkach wpadł mi w ręce stary numer "Auto International"
> (7/95), a tam test Poloneza Caro. Według wielu ekspertów PMS-owych
> Polonez ma rewelacyjne hamulce, nawet ten stary, nie mówiąc o Caro.
> Gdy pisałem, że te hamulce są z dupy, to domagali się źródła. No i
> proszę:
>
> "Mimo zmiany układu hamulcowego i >>zaadoptowaniu<< osprzętu firmy
> Lucas, hamulce pozostały słabą stroną Poloneza. Wyhamowując ze 100
> km/h, auto potrzebowało ponad 76 m na zatrzymanie się."
>
> Tak, macie rację, hamulce Poloneza to prawdziwa rewelacja! A im
> starszy, tym lepsze, jak wino.
Cały polonez to było gówno
z dwa rzy tym musiałem jechać i wspominam to jak najgorzej...
wszystko było od tego lepsze :)
-
169. Data: 2013-04-02 21:50:27
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-04-02 19:54, Robert Rędziak pisze:
(...)
> No... Patrol. Honker. Jimny. Mustang (kto kumaty i kasiasty,
> czym prędzej wypieprza to coś w cholerę i montuje cały
> aftermarketowy IRS). Ute/pickupy oraz pojazdy większego kalibru.
>
> :)
Ba, ale Polonez 40 lat temu nie miał służyć do wyścigów (powiedzmy),
a Mustang (najnowszy chyba też) ma dobry stary most. O Chevy
Corvette z poprzecznym, resorem z przodu nawet nie wspominam ;)
-
170. Data: 2013-04-02 22:06:32
Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 2 Apr 2013 21:47:34 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
> Cały polonez to było gówno
> z dwa rzy tym musiałem jechać i wspominam to jak najgorzej...
> wszystko było od tego lepsze :)
A maluchem jechales ? :-)
No dobra, moge sie zgodzic ze maluch to nie samochod :-)
Ale czym to pomykales w owych czasach, ze taka opinia ?
J.