-
11. Data: 2018-01-31 21:09:24
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-01-31 o 16:14, J.F. pisze:
> Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:p4si1n$38v$1$o...@n...chmurka.net...
>> Taki z "lustrem" to jasna sprawa, ale jak działa taki patyk - mikrofon
>> kierunkowy zwany shotgunem. Rzeczywiście jest wybitnie kierunkowy. Czy
>> to jest po prostu długa rura, a na jej dnie przetwornik, czy jakieś
>> inne czary mary są zrobione?
>
> Wydaje mi sie, ze w tej rurze sa otwory nawiercone, rowno, albo i
> nierowno, wzduch dlugosci.
>
> A potem to jak siatka dyfrakcyjna - jesli zrodlo jest na osi, to suma
> drogi na zewnatrz do otworu i wewnatrz od otworu do mikrofonu, jest dla
> wszystkich otworow taka sama.
> I fazy sa takie same i sie pieknie sumuja.
>
> Jesli fala dociera z boku, to drogi sa rozne, i sie sygnaly niweluja.
>
> P.S1. Chyba podobnie dzialaja niektore anteny radarow, takie "belki".
>
> P.S2. Pamietacie "Nowoczesne zabawki" ? tam byla podobna konstrukcja,
> tylko ze z wielu rurek.
> Kazda przycieta na inna dlugosc, z rownym skokiem.
> Autor dorabial do tego jakas teorie rezonansu, ze to niby wzmacnia, a
> kazda na inna czestotliwosc nastrojona, a to chyba byla dokladnie taka
> sama zasada dzialania.
Ale tam na końcu było zwierciadło.
Robert
-
12. Data: 2018-01-31 22:22:27
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 31.01.2018 20:36, Jacek Maciejewski wrote:
>> i nie
>> dało się przez taką rurę normalnie pogadać.
> I tak ma być że się nie da pogadać :)
Widzisz przez rurę na usta rozmówcy ale go nie słyszysz - efekt dosyć
zaskakujący.
> Czary-mary lepszym wyjaśnieniem? :) Ciekawe jak badałeś zmiany
> kierunkowości? I w ogóle jak ją definiujesz?
>
Kieruję mikrofon na źródło dźwięku - słychać dobrze, kieruję obok -
słychać słabo.
Zasłaniam palcem - nie dość, że słychać słabiej na wprost, to jeszcze
się sprzęga.
Dla mnie to nie są czary-mary. Te szczeliny nie są tam na ozdobę.
--
Mirek.
-
13. Data: 2018-02-01 00:34:01
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Krzysztof Gajdemski <s...@r...org.pl>
Jest Wed, 31 Jan 2018 22:22:27 +0100, Mirek pisze:
> On 31.01.2018 20:36, Jacek Maciejewski wrote:
>> Czary-mary lepszym wyjaśnieniem? :) Ciekawe jak badałeś zmiany
>> kierunkowości? I w ogóle jak ją definiujesz?
> Kieruję mikrofon na źródło dźwięku - słychać dobrze, kieruję obok -
> słychać słabo.
> Zasłaniam palcem - nie dość, że słychać słabiej na wprost, to jeszcze
> się sprzęga.
> Dla mnie to nie są czary-mary. Te szczeliny nie są tam na ozdobę.
Masz rację. Ani czary-mary, ani na ozdobę:
https://www.soundonsound.com/sound-advice/q-how-do-s
hotgun-mics-work
k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: D3259224
Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg
-
14. Data: 2018-02-01 08:25:05
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 31 Jan 2018 20:56:48 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>>> Wtedy i teraz to byla i jest fikcja literacka.
>
> We wspomnianej książce bardzo spodobał mi się opis samodzielnej
> budowy lasera. Należało wziąć tęgi pręt rubinowy z równolegle
> oszlifowanymi płaszczyznami na obu końcach oraz spiralnie zwiniętą
> szklaną rurę wypełnioną ksenonem. Do tego jeszcze jakieś kondensatory.
> Gdyby ktoś jednak nie mógł znaleźć na strychu tak podstawowych
> elementów konstrukcyjnych, to autor ma dla niego w kolejnym akapicie
> propozycję zbudowania modelu lasera. Z pleksiglasu i żaróweczek.
Pamietam ... ale wyobraz sobie jakie wrazenie zrobilby ten model
lasera na lekcji w szkole :-)
Nawiasem mowiac, minelo troche lat, gdzies w okolicach 1980 pojawil
sie w Mlodym Techniku artykul "zrob sobie laser", tym razem gazowy, z
podaniem krajowego producenta rur laserowych.
Chodzi mi tez po glowie laser rubinowy, z podaniem producenta 5cm
pretow ... tylko czy to byl MT, czy kolejne wydanie fantastycznej
ksiazki ...
A w czasach internetu kojarzy mi sie amerykanski opis "zrob sobie
laser". Tym razem CO2 - malo wymagajacy - proznia niewielka, rury moga
byc hydrauliczne, zwierciadla mozna wypolerowac z miedzi ...
J.
-
15. Data: 2018-02-01 08:34:58
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-02-01, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> A w czasach internetu kojarzy mi sie amerykanski opis "zrob sobie
> laser". Tym razem CO2 - malo wymagajacy - proznia niewielka, rury moga
> byc hydrauliczne, zwierciadla mozna wypolerowac z miedzi ...
Na pewno CO2? CO2 emitują podczerwień.
--
Marcin
-
16. Data: 2018-02-01 08:42:40
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 01 Feb 2018 07:34:58 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> On 2018-02-01, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> A w czasach internetu kojarzy mi sie amerykanski opis "zrob sobie
>> laser". Tym razem CO2 - malo wymagajacy - proznia niewielka, rury moga
>> byc hydrauliczne, zwierciadla mozna wypolerowac z miedzi ...
>
> Na pewno CO2? CO2 emitują podczerwień.
I to daleka ... wiec nie widac co sie zrobilo, ale za to latwo zrobic
:-)
Np
http://jarrodkinsey.org/co2laser/co2laser.html
https://www.youtube.com/watch?v=03x1DgWrqp0
J.
-
17. Data: 2018-02-01 08:45:23
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 31 Jan 2018 21:09:24 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):
> W dniu 2018-01-31 o 16:14, J.F. pisze:
>> P.S2. Pamietacie "Nowoczesne zabawki" ? tam byla podobna konstrukcja,
>> tylko ze z wielu rurek.
>> Kazda przycieta na inna dlugosc, z rownym skokiem.
>> Autor dorabial do tego jakas teorie rezonansu, ze to niby wzmacnia, a
>> kazda na inna czestotliwosc nastrojona, a to chyba byla dokladnie taka
>> sama zasada dzialania.
>
> Ale tam na końcu było zwierciadło.
Jakos trzeba skupic ten gruby pek rur w malym mikrofonie.
Ale Zenek ma ciekawy pomysl z tymi slomkami .. tylko wydaje mi sie
niepotrzebny, skoro wystarcza jedna rura z otworami :-)
J.
-
18. Data: 2018-02-01 08:55:16
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-02-01, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> I to daleka ... wiec nie widac co sie zrobilo, ale za to latwo zrobic
>:-)
>
> Np
> http://jarrodkinsey.org/co2laser/co2laser.html
Ło matko. Faktycznie. Nie odważyłbym się prawdę mówiąc.
--
Marcin
-
19. Data: 2018-02-01 09:10:47
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 01 Feb 2018 07:55:16 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> On 2018-02-01, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> I to daleka ... wiec nie widac co sie zrobilo, ale za to latwo zrobic
>>:-)
>> Np
>> http://jarrodkinsey.org/co2laser/co2laser.html
>
> Ło matko. Faktycznie. Nie odważyłbym się prawdę mówiąc.
Oj tam - byle w rure nie patrzec.
A poniewaz wiadomo, ze nic nie bedzie widac, to po co patrzec :-)
J.
-
20. Data: 2018-02-01 10:07:31
Temat: Re: Mikrofon kierunkowy
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia 31 Jan 2018 23:34:01 GMT, Krzysztof Gajdemski napisał(a):
> Masz rację. Ani czary-mary, ani na ozdobę:
> https://www.soundonsound.com/sound-advice/q-how-do-s
hotgun-mics-work
>
Front fali kulistej jaką generują źródła zakłóceń jest na dystansie
kilkudziesięciu m falą płaską wobec niewielkiego rozmiaru wlotu rury czy
szczelin. Ale fale zakłócające mają szerokie spektrum częstotliwości,
natomiast rozstaw szczelin jest stały. Zatem to czy fale po
przeniknięciu przez wlot i szczeliny w efekcie się zniosą czy wzmocnią
będzie dosyć przypadkowe. Jakoś nie mam zaufania do tej koncepcji.
Jak przeglądacie zdjęcia m. kierunkowych to zauważycie równie często
rozwiązanie o jakim mówiłem - rura otulona wygłuszaczem.
Poza tym szczeliny są tylko na części obwodu więc co z zakłóceniami
dochodzącymi z kierunków "nieszczelinowych"?
--
Jacek
I hate haters.