On 2011-05-25 21:49, Zygmunt Dariusz wrote:
>> Jak byś chociaż raz zastanowił się co piszesz to może na grupie nie byłyby
>> niemalże same Twoje głupoty. MFK ma się dobrze i każde jego wydarzenie
>> gromadzi tłumy, chociaż nie w każdego gust trafia tegoroczna edycja, ale
>> Ty pewnie wiesz lepiej, no nie?
> Ale co maja moje chocby same glupoty do marazmu tu panujacego?

Sam wprowadzasz ten marazm i ironicznie pytasz jeszcze.


> Czemu ludzie tu wola zajmowac sie mna, niz takimi wydarzeniami?

Sam sobie podajesz tezę, ale jest błędna w założeniach. Na to wydarzenie
przychodzi wiele osób, ale na tej grupie mało kto tym się chwali, bo są
bardziej ukierunkowane miejsca w sieci o takiej tematyce.


> Jakbys byl spostrzegawczy, to bys zauwazyl, ze jak mi ktos normalnie
> odpisuje, to i ja staram sie normalnie.

A bezsensowne wątki które robisz w hurtowych ilościach to niby w jakim celu?


> Moje watki, sa moze i prowokacyjne, ale w jakims konkretnym temacie.

Powinieneś pisywać do kobiecych pisemek, najlepiej bardzo czułe listy, na
które sam będziesz zaraz odpowiadał, gwarantuję że wybór pseudo-faktów jak
i cięte odpowiedzi na nie będzie kapitalny i zyskasz lepszą renomę niż pan
redaktor działu "napisz do kasi" :)


> Najczesciej zabiera ktos glos w moim watku, tylko po to, zeby chciec
> mnie osmieszyc.
> Mnie to absolutnie nie przeszkadza, bo potrafie sie obronic i juz
> wielu to odczulo.
> Nawet Ty nie potrafiles oprzec sie temu, zeby nie prowokowac mnie do
> tego co musze odpisac.
> Przeciez fajniej by wygladalo, jakbys napisal cokolwiek o wydarzeniu i
> nie dawal mi mozliwosci do odpisywania ci w ten sposob i wyjasniania
> ci problemow wynikajacych wlasnie z takich prztyczkow.

Masz nikłe pojęcie o temacie i oczywiście musiałeś w tej sprawie zabrać
głos. Czemu nie opisujesz podobnych wydarzeń z okolicy tylko sobie
wyobrażasz jakieś niestworzone tezy i potem ich bronisz nie wiem w imię
czego? Masz szansę pisać o wydarzeniach, w których bierzesz udział, a nie
wirtualizować sobie jakichś dziwnych wniosków.


> Ciekawosc moja skierowana jest w tym watku, nie tyle na sam
> wydzrzenie, co na nieinteresowanie sie tutaj takimi sprawami.

To wydarzenie mimo wszystko lokalne, a grupa bardziej techniczna niż
artystyczna. Wystaw i wernisaży dzisiaj nie brakuje, gdyby każdy opisał
jedno wydarzenie z swojej okolicy na grupie by było sporo wątków, ale mało
odpowiedzi, bo jednak ludzie są rozproszeni, a Kraków wobec reszty to
jednak mniej niż 5%.


> Wiem w jakim celu zostala zalozona ta grupa, ale ilez mozna pisac o
> samym sprzecie, w kolko to samo?

Idź sobie na grupy z *art, tam tylko o tym się pisze.


> Jak sie pokaze jakas nowosc, to ja rozumie ze warto przedyskutowac,
> ale zycie samym sprzetem, to paranoja.
> Z dyskutowania o samym sprzecie nic ciekawego nie wyjdzie.

Nie rozumiem Twojego problemu, są miejsca gdzie można sobie dyskutować o
samych wystawach, a są takie gdzie się raczej gada o sprzęcie.


> Polacy i polska nie ma szans zablysnac w tym kierunku, lepiej wiec
> podyskutowac o wydarzeniach, o tym co sie dzieje ciekawego zwiazanego
> z footografia.

Masz kolejną głupią tezę, jakakolwiek narodowość nie ma nic do rzeczy.


> Kiedys fotografowalo sie tym co bylo mozliwe do zdobycia i nikt sobie
> dupy nie zawracal testami, wojnami systemowymi.
> Chcialoby sie powiedziec: ludzie, co wam padlo na mozg!?

Chciałoby się to powiedzieć o Tobie. Napisałem Ci tylko, że wysnuwasz
sobie głupie wnioski w oderwaniu od rzeczywistości, a Ty z tego robisz
epopeję nie wiem po co. Przyjedź do Krakowa i idź na kilka wystaw, jak
znajdziesz tam pustki to dopiero twórz wątki, ok? Póki co to gadasz jak
ślepy o kolorach.


> Wydarzenia fotograficzne, to naprawde fajne sprawy i branie w nich
> udzialu nawet jako obserwator, to ciekawsza sprawa niz belkotanie w
> kolko o sprzecie.
> Zwroc uwage, ze ludzie, chyba tak maja dosc tego belkotania, ze wola
> sie angazowac w pyskowki ze mna.
> Jesli ja mam czas, to im daje ta mozliwosc, przy okazji tlumaczac im
> wiele spraw.
> Chyba nie powiesz, ze tematy moich watkow, to cos niestosownego na tej
> grupie.

Tak, tylko się wygłupiasz i ośmieszasz. Połowa to wyssane z palca
historyjki, a druga pisana stylem podwórkowym i wskazującym na szerokie
zaburzenia psychiczne. Tego się wręcz nie da czytać. W tym wątku odpisałem
Ci tylko dlatego, że akurat bywam na MFK i jakieś mam o nim pojęcie w
przeciwieństwie do Ciebie.


> Bardzo dobrze by bylo, gdybys napisal dlaczego, "MFK ma się dobrze i
> każde jego wydarzenie
> gromadzi tłumy, chociaż nie w każdego gust trafia tegoroczna edycja".
> Bardziej ciekawa bylaby druga czesc, zacytowanego zdania.
> Nie odpisuj tylko, ze o gustach sie nie dyskutuje, bo to nie prawda.
> Na dowod, moge przypomniec wielka dyskusje wlasnie o gustach na tej
> grupie.

Przyjedź i oglądnij to pogadamy, póki co nie widzę sensu czegokolwiek Ci
opowiadać. Na szczęście jest maj o pogoda wiele wynagradza.


--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~