eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Międzyfazowe w USA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 120

  • 1. Data: 2009-11-17 21:14:08
    Temat: Międzyfazowe w USA
    Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>

    No i sąsiedzi mnie teraz męczą abym coś wymyślił aby podłączać im to co
    przywieźli. Oczywiscie trafa i autotrafa. Na pierwszy ogień suszarka i
    pralka. Zauwazyłem ze suszarka jest chyba zasilana z miedzyfazowego
    napiecia czyli 240V wiec może sposobem da sie podłaczyc do naszyego 1
    fazowego.

    Czy ktoś się orientuje czy połączenie między fazowe w USA to 240V i
    można zasilić wówczas takie urządzenie przystosowane do miedzy fazowego
    USA do naszego 1 fazowego ?.

    W instrukcji suszarki do podłączenia jest listwa z 3 zaciskami 1,2,3
    instrukcja przewiduje podłączenie 3 lub 4 przewodowe
    zaciski listwy 1 i 3 to chyba połączenie między fazowe(240V) listwa 2
    zawsze jest podłączona do zacisku Neutralnego.
    jeżeli jest czwarty przewód to jest to uziemienie do obudowy.

    Teraz pytanie czy ktoś sie z takim podłączeniem spotkał ?. Instrukcja to
    same rysunki listwy podłączeniowej i nic więcej, zdanych parametrów.
    Może byc taka sytuacja że główne zasilanie suszarki jest 240 (miedzy
    fazowe) a elektronika i przekaźniki mogą byc zasilane z 115V
    (jednofazowe). Wówczas można by to zrobić że zasilamy z naszego 1
    fazowego zaciski 1,3 i włożyć transformator mniejszej mocy do zasilania
    elektroniki.
    Lub taki wpadł mi pomysł ? 1,2 zasilić z naszych 240V i dac mniejsze
    auto trafo z wyjściem 115V na zacisk N.
    Ale czy przekaznik róznicowo prądowy nie bedzie wówczas wywalał ?.

    Coś dywaguję za mocno i chyba bez rozebrania tego ustrojstwa sie nie da
    nic zrobić tym bardziej ze instrukcje dla amerykancow są historyjkami
    obrazkowo ostrzegawczymi, nawet nie ma jaką moc pobiera urządzenie ale
    za to jest ile średnio zaoszczędzisz dolarów na tym urządzeniu. No cóz
    co kraj to obyczaj ?.

    pozdr
    AK


  • 2. Data: 2009-11-17 22:04:04
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Andrzej Kmicic" <d...@p...onet.pl> wrote in message
    news:hdv3r1$907$1@news.onet.pl...
    > No i sąsiedzi mnie teraz męczą abym coś wymyślił aby podłączać im to co
    > przywieźli. Oczywiscie trafa i autotrafa. Na pierwszy ogień suszarka i
    > pralka. Zauwazyłem ze suszarka jest chyba zasilana z miedzyfazowego
    > napiecia czyli 240V wiec może sposobem da sie podłaczyc do naszyego 1
    > fazowego.
    >
    > Czy ktoś się orientuje czy połączenie między fazowe w USA to 240V i można
    > zasilić wówczas takie urządzenie przystosowane do miedzy fazowego USA do
    > naszego 1 fazowego ?.
    >
    > W instrukcji suszarki do podłączenia jest listwa z 3 zaciskami 1,2,3
    > instrukcja przewiduje podłączenie 3 lub 4 przewodowe
    > zaciski listwy 1 i 3 to chyba połączenie między fazowe(240V) listwa 2
    > zawsze jest podłączona do zacisku Neutralnego.
    > jeżeli jest czwarty przewód to jest to uziemienie do obudowy.
    >
    > Teraz pytanie czy ktoś sie z takim podłączeniem spotkał ?. Instrukcja to
    > same rysunki listwy podłączeniowej i nic więcej, zdanych parametrów. Może
    > byc taka sytuacja że główne zasilanie suszarki jest 240 (miedzy fazowe) a
    > elektronika i przekaźniki mogą byc zasilane z 115V (jednofazowe). Wówczas
    > można by to zrobić że zasilamy z naszego 1 fazowego zaciski 1,3 i włożyć
    > transformator mniejszej mocy do zasilania elektroniki.
    > Lub taki wpadł mi pomysł ? 1,2 zasilić z naszych 240V i dac mniejsze auto
    > trafo z wyjściem 115V na zacisk N.
    > Ale czy przekaznik róznicowo prądowy nie bedzie wówczas wywalał ?.
    >
    > Coś dywaguję za mocno i chyba bez rozebrania tego ustrojstwa sie nie da
    > nic zrobić tym bardziej ze instrukcje dla amerykancow są historyjkami
    > obrazkowo ostrzegawczymi, nawet nie ma jaką moc pobiera urządzenie ale za
    > to jest ile średnio zaoszczędzisz dolarów na tym urządzeniu. No cóz co
    > kraj to obyczaj ?.

    1. pierwsze pytanie - co za dureń przywozi tego typu urządzenia z USA??
    Ktoś totalnie bezmyślny... Przypominam że oprócz napięcia istotna
    jest też dla silników prądu zmiennego częstotliwość (50 a nie 60Hz).

    2. drugie pytanie - dlaczego uważasz że w instrukcji obsługi dołączonej
    do urządzenia gospodarstwa domowego przeznaczonego do pracy
    w konkretnych instalacjach domowych o konkretnych parametrach
    miałyby się znaleźć bezużyteczne dla 99.9999% klientów informacje???
    Czy na pralkach sprzedawanych w Polsce są informacje o tym jak je
    należy podłączyć do sieci amerykańskiej? No coż, co kraj to obyczaj...

    3. trzecie pytanie - czy suszarka jest gazowa sterowana elektrycznie
    czy w całości elektryczna?

    4. większość zegarków w urządzeniach tego typu pracuje bez kwarców
    i napędzana jest częstotliwością sieci 60Hz a więc zegarki będą działać
    niepoprawnie w Polsce na zasilaniu 50Hz.


  • 3. Data: 2009-11-17 22:41:19
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>

    Pszemol pisze:

    >
    > 1. pierwsze pytanie - co za dureń przywozi tego typu urządzenia z USA??
    > Ktoś totalnie bezmyślny... Przypominam że oprócz napięcia istotna
    > jest też dla silników prądu zmiennego częstotliwość (50 a nie 60Hz).
    >
    No stało sie nawiezli nikt madry im nie poradził, choc u nas cięzko o
    tak DUŻĄ pralkę i suszarkę. U nas takie popierdółki są. Tam cale pranie
    i suzenie na raz wchodzi :-).

    > 2. drugie pytanie - dlaczego uważasz że w instrukcji obsługi dołączonej
    > do urządzenia gospodarstwa domowego przeznaczonego do pracy
    > w konkretnych instalacjach domowych o konkretnych parametrach
    > miałyby się znaleźć bezużyteczne dla 99.9999% klientów informacje???
    > Czy na pralkach sprzedawanych w Polsce są informacje o tym jak je
    > należy podłączyć do sieci amerykańskiej? No coż, co kraj to obyczaj...

    No ale choć podstawowe jak pobór mocy powinny być a tu jest taki przewód
    tu a taki tu a najlepiej zawołaj firmę monterską. Cos tam wiem ale
    dysponując taka instrukcją tez nie wiele bym zrobił.

    >
    > 3. trzecie pytanie - czy suszarka jest gazowa sterowana elektrycznie
    > czy w całości elektryczna?

    Elektryczna calkowicie. I pewnie ta grzałka chodzi na miedzyfazowym w USA.

    >
    > 4. większość zegarków w urządzeniach tego typu pracuje bez kwarców
    > i napędzana jest częstotliwością sieci 60Hz a więc zegarki będą działać
    > niepoprawnie w Polsce na zasilaniu 50Hz.

    Wyswietlaczy tam nie ma jest jakiś programator.

    pozdr
    Ak


  • 4. Data: 2009-11-17 22:42:31
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@t...much.spam>

    Pszemol pisze:
    >
    > 1. pierwsze pytanie - co za dureń przywozi tego typu urządzenia z USA??

    Z tym się zgadzam. Nie wiem, ile kosztuje pralka w USA, ale w Polsce są
    one na kieszeń przeciętnego kowalskiego.

    > Ktoś totalnie bezmyślny... Przypominam że oprócz napięcia istotna
    > jest też dla silników prądu zmiennego częstotliwość (50 a nie 60Hz).

    Bez przesady. Asynchronicznym nie zrobi większej różnicy. A
    synchroniczny to jedynie czasami bywa w programatorze pralki, najwyżej
    dokładniej upierze jak godzina będzie trwać 72 minuty.

    >
    > 2. drugie pytanie - dlaczego uważasz że w instrukcji obsługi dołączonej
    > do urządzenia gospodarstwa domowego przeznaczonego do pracy
    > w konkretnych instalacjach domowych o konkretnych parametrach
    > miałyby się znaleźć bezużyteczne dla 99.9999% klientów informacje???
    > Czy na pralkach sprzedawanych w Polsce są informacje o tym jak je
    > należy podłączyć do sieci amerykańskiej? No coż, co kraj to obyczaj...

    Polska pralka bierze tylko fazę i neutralny. Jeśli amerykańska bierze 2
    fazy i neutralny, to współczuję z powodu komplikacji.

    > 4. większość zegarków w urządzeniach tego typu pracuje bez kwarców
    > i napędzana jest częstotliwością sieci 60Hz a więc zegarki będą działać
    > niepoprawnie w Polsce na zasilaniu 50Hz.

    30 lat temu. Dzisiaj znacznie taniej jest wlutować kwarca i zasilać
    zegar prądem stałym, niż robić zasilacz z dodatkowym transoptorem.
    Zwłaszcza, że obecnie zegar jest na mikroprocesorze, a raczej ciężko
    chodziłby mikroprocesor taktowany sygnałem 50/60 Hz :D


  • 5. Data: 2009-11-17 23:31:27
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: "Tornad" <t...@o...net>

    > No i sąsiedzi mnie teraz męczą abym coś wymyślił aby podłączać im to co
    > przywieźli. Oczywiscie trafa i autotrafa. Na pierwszy ogień suszarka i
    > pralka. Zauwazyłem ze suszarka jest chyba zasilana z miedzyfazowego
    > napiecia czyli 240V wiec może sposobem da sie podłaczyc do naszyego 1
    > fazowego.
    >
    > Czy ktoś się orientuje czy połączenie między fazowe w USA to 240V i
    > można zasilić wówczas takie urządzenie przystosowane do miedzy fazowego
    > USA do naszego 1 fazowego ?.
    > AK

    Elektryka w Usa jest prosta. Prad ma tylko dwie fazy.
    Najprosciej to sobie wtyobrazic tak:
    Przed kazdym albo kilkoma domami na slupie wisi trafo, ktorego uzwojenie
    pierwotne zasilane jest wysokim napieciem a uzwojenie wtorne jest cewka z
    odczepem w srodku. Ten srodek jest przewodem zerowym a te dwa konce cewki daja
    po 120 V w obie strony czyli na koncach jest 240V.
    Teraz moc. Ja mam bezpiecznik glowny na 100 A czyli maksymalna moc jaka moge
    dysponowac wynosi 24 kW. No i czestotliwosc jest wieksza 60 Hz, ale to wiesz.
    Wiec sam musisz pokombinowac wiedzac, ze te dwie fazy sa przesuniete o 180
    stopni a nie jak nasze trzy co 120 stopni.
    Podlaczenie urzadzen duzej mocy moze byc utrudnione choc nie niemozliwe. Mam
    taka suszarke o jakiej piszesz, ona pobiera co najmniej 20 A z tych dwu faz
    czyli grzalka ma okolo 5 kW mocy. Ale podobnie jak bojlery ma ocje na polowe
    tej mocy. Wiec nalezaloby podlaczyc ja przez trafo 240/240 z odczepem w
    srodku; ten odczep nalezy traktowac jako zero i go dodatkowo uziemic. Jak
    przewidujesz elektronika bedzie zasilana z jednej galezi czyli 120 V. Ale taki
    trafo klasyczny to swoje bedzie wazyl a i cena na pewno bedzie wysoka. Toroid
    przy takiej mocy moze wymagac "rozrusznika"...
    Ten trzeci drut jest tylko uziemieniem, przewodem ochronnym, ktorym uziemia
    sie wszystkie puszki, skrzynki, obudowy, nawet lampek nocnych.
    Pzdr. Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2009-11-18 08:23:35
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: gary <g...@c...pl>

    Tornad pisze:

    > Teraz moc. Ja mam bezpiecznik glowny na 100 A
    Zużywacie dużo miedzi w tych Stanach :)


  • 7. Data: 2009-11-18 08:25:51
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: "Robert_J" <r...@w...pl>

    > No ale choć podstawowe jak pobór mocy powinny być a tu jest taki przewód
    > tu a taki tu a najlepiej zawołaj firmę monterską. Cos tam wiem ale
    > dysponując taka instrukcją tez nie wiele bym zrobił.

    Bądź łaskaw zauważyć że KAŻDE tego typu urządzenie (tzn. takie bez "kabla
    jednostronnie lub obustronnie rozłączalnego, zakończonego wtyczką") wymaga
    podłączenia przez WYKWALIFIKOWANEGO montera :-))). A nie przez znajomego,
    który "coś tam wie"... Skoro nie potrafisz to znaczy że nie powinieneś się
    za to zabierać ;-)


  • 8. Data: 2009-11-18 08:30:20
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>

    Dnia Wed, 18 Nov 2009 00:31:27 +0100, Tornad napisał(a):

    > ze te dwie fazy sa przesuniete o 180
    > stopni a nie jak nasze trzy co 120 stopni.

    No właśnie, tyle razy miałem zapytać i zawsze mi wylatywało z głowy. Jak
    oni tam do cholery kręcą silnikami większymi od 1kW? U nas wiadomo, 3 fazy
    i się kręci...
    --
    Jacek


  • 9. Data: 2009-11-18 08:53:00
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: Andrzej Kmicic <d...@p...onet.pl>

    Robert_J pisze:
    >> No ale choć podstawowe jak pobór mocy powinny być a tu jest taki
    >> przewód tu a taki tu a najlepiej zawołaj firmę monterską. Cos tam wiem
    >> ale dysponując taka instrukcją tez nie wiele bym zrobił.
    >
    > Bądź łaskaw zauważyć że KAŻDE tego typu urządzenie (tzn. takie bez
    > "kabla jednostronnie lub obustronnie rozłączalnego, zakończonego
    > wtyczką") wymaga podłączenia przez WYKWALIFIKOWANEGO montera :-))). A
    > nie przez znajomego, który "coś tam wie"... Skoro nie potrafisz to
    > znaczy że nie powinieneś się za to zabierać ;-)

    He no tak nalezy ostrzegać ale ja mam uprawnienia co prawda juz nie
    wazne bo nie uzywam profesji od dawna. I to moje zdanie to jakby małe
    zdziwienie do podejścia do gawiedzi w stanach.

    pozdr
    AK


  • 10. Data: 2009-11-18 09:00:03
    Temat: Re: Międzyfazowe w USA
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Jacek,

    Wednesday, November 18, 2009, 9:30:20 AM, you wrote:

    > Dnia Wed, 18 Nov 2009 00:31:27 +0100, Tornad napisał(a):

    >> ze te dwie fazy sa przesuniete o 180
    >> stopni a nie jak nasze trzy co 120 stopni.

    > No właśnie, tyle razy miałem zapytać i zawsze mi wylatywało z głowy. Jak
    > oni tam do cholery kręcą silnikami większymi od 1kW? U nas wiadomo, 3 fazy
    > i się kręci...

    Mają też 3 fazy - ekspierd trochę kłamie.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: