-
Data: 2015-07-30 09:25:23
Temat: Re: Mechanicy (temat ogórkowy)
Od: RD <r...@g...com1> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2015-07-29 o 13:05, Ergie pisze:
>> Inny segment klientów. Inny stosunek kosztów i zysków.
>> Ale i tak, jak nie działa jakiś podzespół, to sam go rozbierasz i
>> naprawiasz
>> czy wysyłasz do specjalizowanego serwisu?
>
> Ja wdrażam _soft_. Klienta nie obchodzi czy ja jestem winny czy ktoś
> inny. Zapłacił za soft i moim zadaniem jest aby ten soft u niego działał
> a on był zadowolony. Jak na miejscu się okazuje że mają problem z siecią
> zakładową a nie z moim softem to nie mówię mu spadaj na drzewo tylko
> rozwiązuję problem stworzony przez kogoś innego, a najczęściej się
> okazuje że jakiś idiota zainstalował firewalla (w sieci wewnętrznej
> odciętej od netu) który blokuje ruch w sieci.
>
> Nie mówię klientowi dzwoń pan po sieciowca który to panu robił niech
> naprawia. Nie mówię ja jestem od softu wy mieliście zapewnić działająca
> sieć. Bo jak tak mu powiem to stracę klienta. I ja go rozumiem! On nie
> musi się na wszystkim znać więc aby coś osiągnąć to nasza relacja musi
> się opierać na zaufaniu.
>
A później: "przychodzę do pracy, a tam połowa logów to błędy, inne
maszyny nie chcą działać, pół hali świruje, a ja łapię się za głowę i
myślę ,,co się "zepsuło" ?`` (...).
ALE.
Po wielu nieprzespanych minutach, setkach sekund zbierania kłębiących
się myśli, przeanalizowaniu sytuacji... A-ha! Znalazłem! Jakiś @Q#%#! z
innej firmy przylazł i podłączył RJ-tkę nie tam gdzie trzeba! Jeszcze
poprzestawiał mi konfiguracje na 15-stu komputerach i myślał pewnie, że
coś naprawił! A wystarczyło zrobić ,,pstryk`` w moim
ekstra-panelu-zarządzania na licencji makrosoftu za grube $$$. No ale
skąd miał wiedzieć?"
Chcę napisać, że wszystko zależy od klienta - jak klient mały albo
osoba, z którą współpracujemy decyzyjna, to system współpracy, zaufania
i naprawiania dziury w kapciu klientowi może być skuteczny z myślą o
przyszłych zleceniach. Jak klient większy, rozmawiasz tylko z
podwładnymi, to są procedury, każdy jest od czegoś i nikt nie pozwoli
dotknąć nie Twojej działki. A jakbyś przypadkowo dotknął, a później
okazałoby się, że coś jest nie tak, a na monitoringu widać, że
grzebałeś, to możesz popłynąć na grubą kasę.
Wracając do mechaników samochodowych - branża jak każda inna, są tacy i
tacy. Klienci też są "tacy i tacy". Problemy do rozwiązania też bywają
błahe i te wymagające profesjonalnych narzędzi, licencji na komputery
itd. Wasza dyskusja nic nie zmieni, bo świat nie jest albo biały albo
czarny. ;)
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- światła znów wlączyli
- nie lekceważ termostatu
- Autocom CAN CDP+ wysokie kody błędów
- wielkie bu
- Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- Idzie zima...czyli zaczynamy TETRIS :)
- sprężyny przednie ściśnięte
- Kolejny spaliniak się zjarał
- nie chcem ale muszem zapytać
- test dokładności wskazań zużycia paliwa/energii przez komputery pokładowe (ADAC)
- jak to na autostradzie
- Leapmotor T03 Tak powinna wyglądać elektryfikacja
- Tak się sprzedają elektryczne woldzwageny ;-)
- Akumulator do Hyundai
- Rambo 2024. Co z radio-stopem
Najnowsze wątki
- 2024-12-14 światła znów wlączyli
- 2024-12-14 nie lekceważ termostatu
- 2024-12-14 numer 112
- 2024-12-14 Pendrive, ale dysk
- 2024-12-12 Autocom CAN CDP+ wysokie kody błędów
- 2024-12-13 termostat do lodowki
- 2024-12-13 Gdańsk => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-13 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-12-13 Poznań => Employer Branding Specialist <=
- 2024-12-13 Kraków => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2024-12-13 Kraków => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2024-12-13 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-13 Gdańsk => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-12-13 Warszawa => Analityk Biznesowo-Systemowy <=
- 2024-12-13 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A