-
221. Data: 2010-05-08 15:07:28
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jacek,
Saturday, May 8, 2010, 4:44:15 PM, you wrote:
>>> Amatorskiego może nie, ale taki bardziej zorganizowany się zdarza. W
>>> niektórych miejscach w Afryce w ten sposób wymienia się pocztę
>>> internetową. Emaile rozwozi się autobusem.
>> W tym momencie pomyślałem, że twoja wypowiedź to żart traktujący o
>> tradycyjnej, zapomnianej papierowej poczcie. ;)
> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy węzłami
> warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
Nie wierzę - na początku lat 90-tych już wszystkie większe ośrodki
akademickie były spięte modemami. Koniec lat 80-tych - proszę bardzo.
Na początku lat 90-tych to już na soc.culture.polish pisali obecni
weterani. W tym ja ;P
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
222. Data: 2010-05-08 15:51:27
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jacek Radzikowski napisał:
> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy węzłami
> warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
Konkretnie, to chyba raz się tak zdarzyło. A może kilka razy, ale o tym
jednym przypadku to do dzisiaj wszyscy sobie opowiadają.
--
Jarek
-
223. Data: 2010-05-08 16:57:03
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 05/08/2010 11:07 AM, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Jacek,
>
> Saturday, May 8, 2010, 4:44:15 PM, you wrote:
>
>>>> Amatorskiego może nie, ale taki bardziej zorganizowany się zdarza. W
>>>> niektórych miejscach w Afryce w ten sposób wymienia się pocztę
>>>> internetową. Emaile rozwozi się autobusem.
>>> W tym momencie pomyślałem, że twoja wypowiedź to żart traktujący o
>>> tradycyjnej, zapomnianej papierowej poczcie. ;)
>> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy węzłami
>> warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
>
> Nie wierzę - na początku lat 90-tych już wszystkie większe ośrodki
> akademickie były spięte modemami. Koniec lat 80-tych - proszę bardzo.
>
> Na początku lat 90-tych to już na soc.culture.polish pisali obecni
> weterani. W tym ja ;P
Łącza były, ale padały jak muchy:
http://pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_197/197wcss.html
Na polipie kiedyś (daaawno temu) chyba Jarek Rafa o tym pisał.
j.
-
224. Data: 2010-05-08 17:35:30
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jacek Radzikowski napisał:
>>> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy
>>> węzłami warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
>>
>> Nie wierzę - na początku lat 90-tych już wszystkie większe ośrodki
>> akademickie były spięte modemami. Koniec lat 80-tych - proszę bardzo.
>>
>> Na początku lat 90-tych to już na soc.culture.polish pisali obecni
>> weterani. W tym ja ;P
>
> Łącza były, ale padały jak muchy:
> http://pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_197/197wcss.html
Jak łącze w bitnecie padło na krócej niż pół dnia, to i tak mało kto ten
fakt zauważył. Nawet użycie kolei żelaznej jako warstwy transportowej
umknęło uwadze wielu użytkowników.
--
Jarek
-
225. Data: 2010-05-08 17:44:34
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jacek,
Saturday, May 8, 2010, 6:57:03 PM, you wrote:
[...]
>>> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy węzłami
>>> warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
>> Nie wierzę - na początku lat 90-tych już wszystkie większe ośrodki
>> akademickie były spięte modemami. Koniec lat 80-tych - proszę bardzo.
>> Na początku lat 90-tych to już na soc.culture.polish pisali obecni
>> weterani. W tym ja ;P
> Łącza były, ale padały jak muchy:
> http://pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_197/197wcss.html
Ale nie podawaj jednostkowego przypadku jako obowiązującej reguły,
bardzo proszę. Bo w ten sposób to ja napiszę, że dostęp do Usenetu w
1991 roku miałem dzięki tramwajowi wiozącemu Rafała Wiosnę we właściwe
miejsce, z którego mógł on się połączyć ze światem i zrobić wymianę
postów...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
226. Data: 2010-05-08 17:54:17
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 05/08/2010 01:44 PM, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Jacek,
>>>> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy węzłami
>>>> warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
>>> Nie wierzę - na początku lat 90-tych już wszystkie większe ośrodki
>>> akademickie były spięte modemami. Koniec lat 80-tych - proszę bardzo.
>>> Na początku lat 90-tych to już na soc.culture.polish pisali obecni
>>> weterani. W tym ja ;P
>> Łącza były, ale padały jak muchy:
>> http://pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_197/197wcss.html
> Ale nie podawaj jednostkowego przypadku jako obowiązującej reguły,
> bardzo proszę. Bo w ten sposób to ja napiszę, że dostęp do Usenetu w
> 1991 roku miałem dzięki tramwajowi wiozącemu Rafała Wiosnę we właściwe
> miejsce, z którego mógł on się połączyć ze światem i zrobić wymianę
> postów...
Nie było, ale była taka opcja. I przy niej wożenie serwera w autobusie
to rozwiązanie high-tech.
j.
PS: w połowie lat 90-tych usenet miałem w domu po uucp. Ściągałem paczki
przez modem, ale równie dobrze mógłbym nagrywać na dyskietki i wozić
autobusem.
-
227. Data: 2010-05-08 17:58:55
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jacek,
Saturday, May 8, 2010, 7:54:17 PM, you wrote:
>>>>> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy węzłami
>>>>> warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
>>>> Nie wierzę - na początku lat 90-tych już wszystkie większe ośrodki
>>>> akademickie były spięte modemami. Koniec lat 80-tych - proszę bardzo.
>>>> Na początku lat 90-tych to już na soc.culture.polish pisali obecni
>>>> weterani. W tym ja ;P
>>> Łącza były, ale padały jak muchy:
>>> http://pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_197/197wcss.html
>> Ale nie podawaj jednostkowego przypadku jako obowiązującej reguły,
>> bardzo proszę. Bo w ten sposób to ja napiszę, że dostęp do Usenetu w
>> 1991 roku miałem dzięki tramwajowi wiozącemu Rafała Wiosnę we właściwe
>> miejsce, z którego mógł on się połączyć ze światem i zrobić wymianę
>> postów...
> Nie było, ale była taka opcja. I przy niej wożenie serwera w autobusie
> to rozwiązanie high-tech.
> PS: w połowie lat 90-tych usenet miałem w domu po uucp. Ściągałem paczki
> przez modem, ale równie dobrze mógłbym nagrywać na dyskietki i wozić
> autobusem.
W połowie lat 90-tych ruszył polski Usenet i wszystko ruszyło z
kopyta.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
228. Data: 2010-05-08 18:03:17
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 08.05.2010 RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> napisał/a:
> Hello Jacek,
>
> Saturday, May 8, 2010, 7:54:17 PM, you wrote:
>
>>>>>> Na początku lat 90tych ubiegłego wieku bitnetowe maile pomiędzy węzłami
>>>>>> warszawskim i wrocławskim były transportowane pociągiem :)
>>>>> Nie wierzę - na początku lat 90-tych już wszystkie większe ośrodki
>>>>> akademickie były spięte modemami. Koniec lat 80-tych - proszę bardzo.
>>>>> Na początku lat 90-tych to już na soc.culture.polish pisali obecni
>>>>> weterani. W tym ja ;P
>>>> Łącza były, ale padały jak muchy:
>>>> http://pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_197/197wcss.html
>>> Ale nie podawaj jednostkowego przypadku jako obowiązującej reguły,
>>> bardzo proszę. Bo w ten sposób to ja napiszę, że dostęp do Usenetu w
>>> 1991 roku miałem dzięki tramwajowi wiozącemu Rafała Wiosnę we właściwe
>>> miejsce, z którego mógł on się połączyć ze światem i zrobić wymianę
>>> postów...
>> Nie było, ale była taka opcja. I przy niej wożenie serwera w autobusie
>> to rozwiązanie high-tech.
>> PS: w połowie lat 90-tych usenet miałem w domu po uucp. Ściągałem paczki
>> przez modem, ale równie dobrze mógłbym nagrywać na dyskietki i wozić
>> autobusem.
>
> W połowie lat 90-tych ruszył polski Usenet i wszystko ruszyło z
> kopyta.
Ja miałem modem baycoma i wjazd na ampr przez packet radio i konto gdzies
tam w us, ale nie miałem pojęcia co z nim robić :P
Speed 300 bodów simplex :) i kilka mostów packetowych zanim na kabel
trafiłem.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
229. Data: 2010-05-08 20:13:14
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 05/08/2010 01:58 PM, RoMan Mandziejewicz wrote:
> W połowie lat 90-tych ruszył polski Usenet i wszystko ruszyło z
> kopyta.
Nie ruszyło wtedy 0-20? Wtedy szturmem na usenet się wdarli poprzednicy
"dzieci neostrady" :)
pzdr.
j.
-
230. Data: 2010-05-08 21:02:25
Temat: Re: Mam pytanie o przysz?o?c radia naziemnego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 08 May 2010 13:54:17 -0400, Jacek Radzikowski wrote:
>On 05/08/2010 01:44 PM, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> Łącza były, ale padały jak muchy:
>>> http://pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_197/197wcss.html
>> Ale nie podawaj jednostkowego przypadku jako obowiązującej reguły,
>> bardzo proszę. Bo w ten sposób to ja napiszę, że dostęp do Usenetu w
>> 1991 roku miałem dzięki tramwajowi wiozącemu Rafała Wiosnę we właściwe
>> miejsce, z którego mógł on się połączyć ze światem i zrobić wymianę
>> postów...
>
>Nie było, ale była taka opcja.
Zasluga EARN/BITNET. On na to pozwalal - lacznosc byla w mniejszym
stopniu online, w wiekszym wsadowo/kolejkowa, i kolejke dawalo sie
tasiemka przewiezc. I chyba nie bylismy pierwsi - slyszalem o tasmach
latajacych nad oceanem.
Lacza to byl jakis stary projekt z komuny polaczenia "linii"
Wroclaw-Opole-Gliwice. Mialo to sluzyc chyba do polaczenia Odr.
Komuna upadla, a linie zostaly. Sie przydaly.
>I przy niej wożenie serwera w autobusie to rozwiązanie high-tech.
No nie wiem, caly serwer wozic jesli wystarczy tylko dyskietka ?
P.S. A macie takie lacza zeby transmitowaly np 1GB/min ? 133 Mbit/s.
A autobusem mozna - pudelko DVD poza godzinami szczytu :-)
>PS: w połowie lat 90-tych usenet miałem w domu po uucp. Ściągałem paczki
>przez modem, ale równie dobrze mógłbym nagrywać na dyskietki i wozić
>autobusem.
uucp tez na to pozwalal.
W sumie to nawet internetowy sendmail tez by chyba potrafil.
J.