-
1. Data: 2010-09-07 20:38:26
Temat: Magazyn fotograficzny
Od: "Funky Koval" <f...@a...pl>
Witam.
Ostatnio przeglądając net natknąłem się na strony z ciekawym magazynem foto.
Mnie się bardzo podoba, kto nie zna, może znajdzie sobie coś ciekawego, z
mojej strony gorąco polecam
http://www.camerapixo.pl/camerapixo-wydanie-s3.html
Link jest do ostatniego wydania ale zachęcam przejrzenie wszystkich numerów.
D.S.
-
2. Data: 2010-09-07 22:33:19
Temat: Re: Magazyn fotograficzny
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Funky Koval" <f...@a...pl> wrote:
> Ostatnio przeglądając net natknąłem się na strony z ciekawym magazynem
> foto. Mnie się bardzo podoba, kto nie zna, może znajdzie sobie coś
> ciekawego, z mojej strony gorąco polecam
>
> http://www.camerapixo.pl/camerapixo-wydanie-s3.html
>
> Link jest do ostatniego wydania ale zachęcam przejrzenie wszystkich
> numerów.
Dzięx. ;-)
Dopiero zacząłem oglądać, zatem tylko uwagi techniczne:
- uwaga na chaos w nazwach i błędne linkowanie (nr specjalny 3
prowadzi do nr sp. 2);
- pedeefy dość duże (+/- 60 MB) i wolno się ściągają;
- błąd techniczny w pdf (wcale nierzadki) - domyślnie mam włączony
własny kolor tła dokumentu ("kolor starego papieru") i niestety w
nieprawidłowo sformatowanych dokumentach kolor tła "przykrywa"
przezroczystym kolorem sam dokument. Lepsi tego nie robią.
Ale wygląda to ładnie (choć nie w moim "temacie").
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
3. Data: 2010-09-07 22:46:16
Temat: Re: Magazyn fotograficzny
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
> "Funky Koval" <f...@a...pl> wrote:
>
>> Ostatnio przeglądając net natknąłem się na strony z ciekawym
>> magazynem foto. Mnie się bardzo podoba, kto nie zna, może znajdzie
>> sobie coś ciekawego, z mojej strony gorąco polecam
Jak ktoś nie lubi ślubniactwa, kreatywnego studia i PS do
obrzydzenia - jednak może sobie darować. ;-)
[mr.]
-
4. Data: 2010-09-20 01:05:58
Temat: Re: Magazyn fotograficzny
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote:
> Jak ktoś nie lubi ślubniactwa, kreatywnego studia i PS do
> obrzydzenia - jednak może sobie darować. ;-)
Zajrzałem jeszcze raz przed skasowaniem (chyba poprawione błędy
linkowania!) i jednak wspomnę o jeszcze jednej sprawie, bo choć dla
wielu może to być "drobiażdżek", to dla mnie jest to rażące i uważam, że
trzeba z tym stale walczyć: od ogólnego (wysokiego!) poziomu
edytorskiego bardzo (na niekorzyść) odróżniają się teksty: drętwe,
sztampowe, pełne błędów ortograficznych, gramatycznych, składniowych
nieporadności oraz błędów edycji komputerowej. Widać przeszło wszystko,
co przepuścił słownik komputerowy.
A nóż morze na prawdę niema tera co si martwy, gdy szlak trawi jakiś zgredy?
Ale tu na grupie fotozawodowcy czasem posługuję się jeszcze gorszym
językiem ;-) - widać albo wyobraźnia wizualna jakoś nie idzie w parze ze
słowem pisanym, albo może brakuje im pamięci wzrokowej do ortografii? ;-)
Dziwne, bo mnie jakoś nie brakuje - jak tylko mam wątpliwości, to
wystarczy, że napiszę w dwóch wersjach i od razu jedna z nich boleśnie
uderza mnie po oczach. Auć! :))
pozdrawiam
Mariusz [mr.]