eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetMackintosh (czy można żyć bez oddychania?) › Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
    0.net!news.glorb.com!news.astraweb.com!border5.newsrouter.astraweb.com!not-for-
    mail
    From: rs <n...@n...spam.pl>
    Newsgroups: pl.comp.pecet
    Subject: Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)
    Date: Wed, 27 Jun 2012 16:27:16 -0400
    Reply-To: n...@n...spam.pl
    Message-ID: <l...@4...com>
    References: <9...@s...googlegroups.com>
    <jrvqg0$nmg$1@inews.gazeta.pl>
    <u...@4...com>
    <1...@m...przemekryk.no-ip.info>
    X-Newsreader: Forte Agent 6.00/32.1186
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Lines: 83
    Organization: Unlimited download news at news.astraweb.com
    NNTP-Posting-Host: e4c34428.news.astraweb.com
    X-Trace: DXC=:BekU:C4cd3J0Z]=gbPP29L?0kYOcDh@:e9Xhm8m]Vi94B81KWZLGd0n9K=]`>KT43>hXb=E
    X5Ee8c57;ejeMO:84fG?KY8DAE6hDIIa9IRSn4
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.pecet:1214046
    [ ukryj nagłówki ]

    On Wed, 27 Jun 2012 21:39:33 +0200, Przemysław Ryk
    <p...@g...com> wrote:

    >Dnia Thu, 21 Jun 2012 15:34:05 -0400, rs napisał(a):
    >
    >>>Przeczytałem większość postów w tym wątku i jestem bardzo zdziwiony że
    >>>nikt nie poruszył kwestii softu. Czy jesteś pewien że programy których
    >>>będziesz używał przez najbliższe 5 lat będą działały na Applu?
    >>
    >> a dlaczego maja nie dzialac? jesli beda dzialac na innych platformach
    >> to beda dzialac i na maku. na razie nic nie wskazuje, ze apple padnie,
    >> choc to nie jest, oczywiscie nie mozliwe, ale w 5 lat malo
    >> prawdopodobne.
    >
    >Jedna drobna kwestia: kompatybilność wsteczna. Na niejedn program, którego
    >nowy system za cholerę nie obsłuży, jest tylko i wyłącznie wirtualizacja.

    wszedzie mozna sie spotkac z tym problemem.

    >(ciach...)
    >>>Bo w takim przypadku chyba jednak lepiej wiedzę i czas lokować
    >>>w linuksa.
    >>
    >> komputer to jest narzedzie. tak jak samochod i mlotek. wiedza jest
    >> potrzebna tylko na podstawowym poziomie obslugi, zeby umozliwiala
    >> wygodna prace, cala reszta idzie gdzie indziej, np w prace, ktora z
    >> komputerem i softwarem nie ma juz nic wspolnego. nie kazdy chce i musi
    >> byc technikiem komputerowym. to dla nich jest lokowanie wiedzy w
    >> systemy czy hardware. inni nie musza wiedziec nic wiecej poza
    >> umiejetnoscia wlaczenia komputera i obslugi programu, ktory maja chcec
    >> uzywac. to wszystko.
    >
    >Moim zdaniem jest to często popełniany błąd. Komputer i oprogramowanie jest
    >narzędziem - temu nie przeczę. Jednak odpalając nową pralkę, robota
    >kuchennego czy kuchenkę mikrofalową jednak mniej lub bardziej z instrukcją
    >obsługi się potencjalny użytkownik zapoznaje. Trochę mnie irytuje, że
    >takiego samego podejścia nie ma odnośnie komputera czy oprogramowania. Z
    >drugiej strony - ile zajęcia dzięki temu mam. :D

    tyle, ze wlasnie do tego zmierzamy. zeby komputer nie byl czyms takim,
    ze trzeba kursy obslugi konczyc. wez samochod. jak masz prawo jazdy,
    to juz wiesz, gdzie jest przod, tyl, kierownica i pedaly. z czasem
    poznajesz wiecej. przesiadasz sie na nowy samochod, jest tak samo.
    pisalem juz o tym. mz. kompurer powinien nie przyslaniac swoim
    istenienem, prady ktora trzeba na nim wykonac. powinien byc
    praktycznie "niewidzialny". kiedys praktycznie kazdy posiadacz
    samochodu zagladal mu pod mache i cos tam grzebal. dzis robia to juz
    nieliczni. przecietnego usera nie interesuje co jest w srodku i w
    sumie nawet nie powinno. po co, jesli komputer robi wszystko co user
    chce.
    i wlasnie jak sam piszesz. taki sposob myslenia, ze komputer powinien
    byc trudny. powinno sie czytac instrukcje itp. jest nakrecane przez
    technikow komputerowych. obserwuje rozne dzieciaki w wieku od 4 do 7-8
    lat, ktore dostaja do reki telefon komorkowy czy laptop i czesto
    jestem zszokowany z jaka latwoscia juz po kilku minutach smigaja po
    tym sprzecie. musisz przyjac to do wiadomosci, ze ty i ja i pewnie
    wiekszosc na tej grupie to juz wymierajaca generacja. nowa urodzila
    sie, albo rodzi z wyssana z mlekiem matki umiejetnoscia obslugi
    sprzetu komputerowego. czy tego chcesz czy nie.

    >Patrzę tylko i wyłącznie po swoich znajomych, którym często pomagam w
    >kwestiach okołokomputerowych, ale nie zdarzył się do mnie telefon pt.
    >,,mikrofala mi wyświetliła XXX, co mam z tym zrobić?". Ilości telefonów pt.
    >,,bo mi tu coś wyskoczyło, kliknęłam OK i się popsuło" wolę nie zliczać...
    >(ciach...)

    osobiscie mam wiecej problemow z obsluga mikrofalowki niz telefonu.
    <rs>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: