eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetMackintosh (czy można żyć bez oddychania?)Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Przemek <r...@o...pl>
    Newsgroups: pl.comp.pecet
    Subject: Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)
    Date: Tue, 26 Jun 2012 22:33:00 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 112
    Message-ID: <jsd6hf$p6o$1@inews.gazeta.pl>
    References: <f...@k...googlegroups.com>
    <v...@4...com>
    <8...@n...googlegroups.com>
    <b...@4...com>
    <jrvj82$8v9$1@inews.gazeta.pl>
    <j...@4...com>
    <6...@m...googlegroups.com>
    <b...@4...com>
    <jsab8m$avm$1@inews.gazeta.pl>
    <n...@4...com>
    <4fe95c58$0$1216$65785112@news.neostrada.pl>
    <jsd3lh$i6v$1@inews.gazeta.pl>
    <4fea17a7$0$26708$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: 111.88-199-145.vspace.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1340743023 25816 88.199.145.111 (26 Jun 2012 20:37:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Jun 2012 20:37:03 +0000 (UTC)
    X-User: samezrp
    X-Antivirus: avast! (VPS 120626-0, 2012-06-26), Outbound message
    In-Reply-To: <4fea17a7$0$26708$65785112@news.neostrada.pl>
    X-Antivirus-Status: Clean
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:13.0) Gecko/20120614
    Thunderbird/13.0.1 Hamster/2.1.0.11
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.pecet:1213946
    [ ukryj nagłówki ]

    >> 1. bo to prawda?
    > Przecież nie ma Pan na to żadnych dowodów. Wykazał Pan, że wie o
    > systemach Apple tyle co piszą w internecie. Jeśli wielu praktyków mówi
    > Panu, że to w większości bujdy i naciąganie na kasę, to jest właśnie
    > prawda. KOMPLETNIE nie rozumiem Pańskiego upierania się. Ktoś pracuje
    > kupę lat, ma codzienny kontakt z przedmiotem dyskusji, wie jak to
    > sprawdzić i mówi że problemu nie ma. Pan tymczasem będąc teoretykiem,
    > "wie lepiej".

    Upierania się przy czym? Że apple ignoruje dziury w systemie czy, że
    takowe dziury istnieją?
    Idąc tym tropem mogę powiedzieć, że na windows nie ma wirusów, bo
    żadnego nie złapałem.

    >> 2. bo aplarze na siłę pokazują, że żyją w idealnym świecie, który
    >> idealny nie jest, przez co stają się pośmiewiskiem?
    > Nie jest mi znane psychologiczne podłoże takiego zachowania, ale
    > wyśmiewanie się z czegoś czego się nie zna, jest dość powszechną
    > rozrywką dość niskiego lotu.

    To prawda, choć mam nadzieję, że tak naprawdę nie masz tak niskiego
    zdania o użytkownikach appla.

    >> 3. bop aplarze bezkrytycznie przyjmują WSZYSTKO co apple wymyśli, vide
    >> 3,5 cala starczy każdemu kontra plotki o 4 calach i zmianie frontu?
    > Pan ma chyba uczulenie na słowo Apple. 25 lat temu był Pan za Commoddore
    > czy Atari? :)

    Mam uczulenie na to, jak ta firma jest w stanie wmówić wszystko
    użytkownikom. Że nie jest im potrzebny full BT, większy wyświetlacz, że
    zmniejszenie taktowania zegara jest rozwiązaniem problemu z
    przegrzewającym się procesorem itd.

    >> Powiedz to <rs>, bo ja niczego innego nie twierdzę.
    > Owszem insynuuje Pan. Zacytować?

    Proszę.

    >> mam zdecydowanie przeciwne wrażenie.
    > A skąd Pan może cokolwiek o tym wiedzieć? O pobudkach może mówić tyko
    > ten kto sie przesiadł na inny system.

    Dlatego pisałem o wrażeniu.

    >> statystyka?
    > Trąbka?

    A merytorycznie? Skąd się mieli brać nowi użytkownicy makówek, skoro 95%
    (jak 94% to przepraszam za nieścisłe dane, załóżmy, że większość)
    użytkowników komputerów, to byli użytkownicy Windy?

    >> I o niczym innym nie pisałem, za to każdy ajfoniarz próbuje twierdzić
    >> inaczej.
    > Zdecydowanie myli Pan pojecia. Każdy względnie świadomy użytkownik
    > komputera wie że są robaki/wirusy itp. Podobnie jak każdy kierowca wie

    No właśnie nie. I tu jest problem. Standardowy użytkownik appla
    twierdzi, że na appla nie ma wirusów.
    Skąd to wiem? Tak, z internetu, ale też z rozmów z użytkownikami appla,
    takimi jak tu, a także z moimi znajomymi, którzy twierdzą: never again!

    > że są dziury w asfalcie. Jednakże są rozwiązania mniej/bardziej odporne
    > na takie zjawiska, jak na przykład rower, auto terenowe albo czołg.
    > Prostsze?

    Wytłumacz mi w takim razie skąd ten upór z uznaniem faktu, że na osx są
    wirusy?

    >> BTW każdy system wywodzi się z systemu unixowego. I DOS, i Winda, i OSX.
    > :)
    > Coś jak wiatraczki w Macbookach Pro?

    1. nie chce mi się wracać do poprzedniego mejla, ale OIDP nie pisałem o pro;
    2. coś jak historia systemów operacyjnych, z którą proponuję się zapoznać

    >> Problem softu windzianego *był* taki, że zastosowany strategię: user
    >> może wszystko, jak trzeba zdejmie mu się uprawnienia.
    > Zapomina Pan, że w Win coś takiego jak uprawnienia praktycznie nie
    > istnieje.

    Pamiętam, że w win9x nie istniało, już w WinNT istniało, jak
    najbardziej, z tym też proponuję się zapoznać.

    >> Natomiast na maki zaczęły się pojawiać...
    > No i co z tego? Znowu się Panu mylą pojęcia. Wydaje się Panu, że jeśli
    > wirusy są to automatycznie systemy są zawirusowane.

    Bo są. DOwód?
    Istnienie botnetu złożonego z 600.000 komputerów, to pies czy applowe
    zaklinanie rzeczywistości? Sześć miesięcy ignorowania problemu przez
    apple to rzeczywistość czy nie? Mogę tak długo.

    >> ... może i wynika to z tego, że rynek jest większy, nie ma to znaczenia.
    >> Na maki wirusy są, maki nie zą żadnymi maybachami, a takim samym chłamem
    >> jak cała reszta + cena amejzingu.
    > Ponownie popis ignorancji.

    Ponownie brak argumentu.

    >> Nic dodać nic ująć, ale my jakby nie o tym :)
    > Dokładnie o tym. O mechanizmach mających na celu wytworzenie w ludziach
    > przekonania, że jest na świecie kupa zagrożeń i trzeba temu
    > przeciwdziałać.

    To w końcu zagrożenia na systemy appla są czy nie? Krótko. Tak/nie?

    > Wcale sie nie dziwię, że nie rozumie Pan o czym mowa, bo
    > jest Pan doskonałym przykładem produktu takiego właśnie marketingu.

    To, że się z tobą nie zgadzam, nie oznacza, że masz prawo twierdzić, że
    nie rozumiem. Czujesz różnicę?
    Przem

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: