Witam
Mam pewien drobny problem :) Mianowicie zainstalowanie LR wywołuje BSOD'Y
w systemie :) (Win7 Ultimate 64bit) Nie samo używanie, ale wystarczy, że
jest zainstalowany. W zupełnie losowych momentach, czasem przy graniu, a
czasem kiedy komp sobie stoi i nic się nie dzieje, nawet muza nie gra.
Zdażało się to kilka razy dziennie. Podejrzewałem milion rzeczy, ale wyszł
o na to, że to kwestia programu. Odinstalowałem i wszystko gra.
Jakieś pomysły? Ktoś może się już spotkał? Google zwraca jakieś przypadki,
ale rozwiązań nei widziałem.
--
marcin

do góry

zly wrote:
> Mam pewien drobny problem :) Mianowicie zainstalowanie LR wywołuje BSOD'Y

Jakie?


--
http://www.flickr.com/jerzy_szczudlowski/

do góry

Dnia Thu, 20 May 2010 10:48:26 +0000 (UTC), jerzy szczudlowski napisał(a):

> Jakie?

Różne, raz odnoszące się do atimag, raz Page Fault In Non Paged Area, raz
bez czytelnych rzeczy dla mnie. Ogólnie tak na oko chyba z 5 różnych.
Sterowniki grafiki są na bieżąco uaktualniane.
--
marcin

do góry

zly wrote:
>> Jakie?
>
> Różne, raz odnoszące się do atimag, raz Page Fault In Non Paged Area, raz
> bez czytelnych rzeczy dla mnie. Ogólnie tak na oko chyba z 5 różnych.
> Sterowniki grafiki są na bieżąco uaktualniane.

Za różne nie wiem jak się wziąć ale przy 0x50 mówią, że to może być wina
uszkodzonej pamięci (operacyjnej lub obrazu), błędów w systemie plików lub
programu antywirusowego. Na początek uruchomiłbym memtest86:
http://www.memtest.org/#downiso


--
http://www.flickr.com/jerzy_szczudlowski/

do góry

Dnia Thu, 20 May 2010 12:23:29 +0000 (UTC), jerzy szczudlowski napisał(a):

> Na początek uruchomiłbym memtest86:
> http://www.memtest.org/#downiso

Memtestem sprawdzałem zaraz po wymianie części i niedawno zresztą też,
przed reinstalacją systemu. Czysto. Zresztą jak już pisałem. bez LR
problemów nie ma.
Aha, z nietypowych rzeczy karty mam w crossfire, jeśli to może mieć jakieś
znaczenie

--
marcin

do góry

Dnia Thu, 20 May 2010 14:40:23 +0200, zly napisał(a):

> Dnia Thu, 20 May 2010 12:23:29 +0000 (UTC), jerzy szczudlowski napisał(a):
>
>> Na początek uruchomiłbym memtest86:
>> http://www.memtest.org/#downiso
>
> Memtestem sprawdzałem zaraz po wymianie części i niedawno zresztą też,
> przed reinstalacją systemu. Czysto. Zresztą jak już pisałem. bez LR
> problemów nie ma.
> Aha, z nietypowych rzeczy karty mam w crossfire, jeśli to może mieć jakieś
> znaczenie

Może mieć. Wyłącz crossfire i sprawdź.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

do góry

W dniu 2010-05-20 08:47, zly pisze:
> Mam pewien drobny problem :)

A czy LR nie instaluje jakiegoś detektora napędów
w pasku systemowym, który ma za zadnie włączyć
import w LR po wykryciu nowej karty pamięci / aparatu?

Wyłącz to testowo, bo może ten mechanizm powoduje te problemy?

p!
Keyser

do góry

W dniu 2010-05-20 13:36, zly pisze:
> Dnia Thu, 20 May 2010 10:48:26 +0000 (UTC), jerzy szczudlowski napisał(a):
>
>> Jakie?
>
> Różne, raz odnoszące się do atimag, raz Page Fault In Non Paged Area, raz
> bez czytelnych rzeczy dla mnie. Ogólnie tak na oko chyba z 5 różnych.
> Sterowniki grafiki są na bieżąco uaktualniane.

Sterowniki do karty graficznej aktualizowałeś? Na początek zainstaluj
jakieś inne niż masz ;-)

--
pozdrawiam
Mikołaj

do góry

> ... przy 0x50 mówią, że to może być wina
> uszkodzonej pamięci (operacyjnej lub obrazu)
>

Kiedyś jak był Win 3.11 to nie dało się go zainstalować takie złe
komputery produkowano. Potem jak zaczęli robić lepsze komputery to Win
95 i 98 dawał się jakoś zainstalować, ale komputery często się
zawieszały. Największy przełom w jakości komputerów przypadł na okres
Win XP. Potem znowu (niewiadomo czemu) spadła jakość komputerów, to
było akurat jak wypuszczono Vistę.
....

do góry

Dnia Thu, 20 May 2010 23:35:29 +0200, Mikołaj Tutak napisał(a):

>> Sterowniki grafiki są na bieżąco uaktualniane.
> Sterowniki do karty graficznej aktualizowałeś?

:)
Bez względu na wersję to samo, chyba, żeby się bawić w Omegi, ale to trochę
bez sensu, powinno działać chyba na zwykłych


--
marcin

do góry