eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaLeica M9, polski testRe: Leica M9, polski test
  • Data: 2009-12-08 21:21:42
    Temat: Re: Leica M9, polski test
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    photoPex pisze:
    > Komputer zabija prawdziwą fotografię.
    > Powinniście uczyć przedewszystkim patrzeć.

    Cóż, szczerość za szczerość.

    To hasło powstało, gdy skądinąd nieźli fotografowie epoki przedcyfrowej
    rozbili się o pierwsze głupie alt-ctrl-del. Pewien... nie, nie wiek -
    pewna mentalność, skostniałość układu adaptacyjnego (tak go nazwijmy)
    nie pozwala: a) ukorzyć się i zrozumieć, że nic się nie wie w temacie b)
    nauczyć się owego tematu. Zaprawdę, nauka photoshopa w zakresie
    poprawnej obróbki rawów lub też odpowiednika owych czynności w aparacie
    (gdyż cyfrówek nie obsługuje się jak klasycznych aparatów) powinna
    zająć... no ja wiem, kwartał może góra.

    Ale nie, nie weźmie się za to jeden z drugim i basta. Żaden młody szczyl
    wyjadaczowi, co niejedną nagrodę dostał i jeszcze ma papier, nie będzie
    gadał o jakiś rawach i szopie. No i tworzą się potem teorie różne: o
    prawdziwości fotografii, o niedotykaniu szopem itd.

    O patrzeniu piszę tu od dziesięciu lat średnio raz w tygodniu. Tak że
    spoko. Natomiast zdjęcie składa się także z czynnika technicznego, który
    fotograf mianowany powinien mieć w małym palcu. Pomijam już te
    nietrafione kolory, niedoświetlenia itd - niech tak będzie (że to niby
    taka wizja). Ale połowa tych kadrów jest pieprznięta jakby ciotka klotka
    pierwszą komunię siostrzenicy z ostatniej ławki pstrykała. Jeśli
    artyście tak się stało jakoś to po prostu naciska ''del'' przed
    wysłaniem tych zdjęć na stronę.

    Natomiast gdy do tego wszystkiego się pisze jeszcze ''test'', to
    oglądający oczekują czegoś, co pokaże potencjał sprzętu. A te zdjęcia
    wyglądają dokładnie jak z taniego kompakta. Leica oprócz niesamowitego
    potencjału lasnerstwa jest niezłym aparatem o niemałych możliwościach
    jakościowych, ale też przyjemnej pracy. Pełen manual łatwo dostępny to
    jest to, czego od lat szukam zmieniając co rok aparaty w poszukiwaniu
    ideału. Tylko gdzie w tym teście to widać?

    >> http://robertkresa.com/iOTS01.html
    >> http://plfoto.com/106405/autor.html
    >> (gość nie ma strony, trzeba go wyniuchać w kilku miejscach)
    >
    > Chyba nie rozumiesz do końca idei czystej fotografii streetowej.
    > W pierwszym linku zdjęcia są ewidentnie pozowane i ustawiane. I w wyniku tego
    > zbyt statyczne i nudne.

    Akurat na jednej z sesji byłem i tam jest zero ustawiania. Trzeba
    znaleźć zdjęcia autora, bo ten jest tak skromy, iż ma gdzieś swoją
    twórczość wrzucając swe zdjęcia okazyjnie tu i tam. Np tu, wśród pięciu
    tysięcy postów znajdą się takie:
    http://forum.olympusclub.pl/showthread.php?t=4495


    > W drugim nie dosyć że cyfrowe to kadrowane w komputerze.
    > Liczy się cały kadr dia.

    A te gnioty z linków to niby analogowe? :)

    Oj, się porobiło błaznów ostatnio. Najpierw sprzedają po dysze kopnięte,
    pociapane tanimi efektami kadry ze ślubów, za chwilę ktoś robi z siebie
    guru, bo ma aparat za dwie dychy... czekam na jakiegoś pstrykacza
    pornosów na tapety do komórek ze średnią ścianką :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /człowiek na zdjęciu powinien być uśmiechnięty/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: