On Thu, 28 Apr 2011 17:26:20 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello Jarosław,
>> VSS zeznaje przed komisją:
>>> laser rozbija się o "mgłę" na powierzchni.
>> ... a hel osadza się na mankietach.
>
>Ważne: opadający hel.

Bo tam byla uzyta bomba prozniowa, a hel od prozni ciezszy.

J.

do góry

W dniu 29.04.2011 00:49, J.F. pisze:
> On Thu, 28 Apr 2011 17:26:20 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Hello Jarosław,
>>> VSS zeznaje przed komisją:
>>>> laser rozbija się o "mgłę" na powierzchni.
>>> ... a hel osadza się na mankietach.
>>
>> Ważne: opadający hel.
>
> Bo tam byla uzyta bomba prozniowa, a hel od prozni ciezszy.
Idźcie sobie poczytać http://dlaczegonienapalm.wordpress.com/ - wbrew
pozorom to grupa o elektronice a nie paranaukach ;)

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Pan Michoo napisał:

>>>> VSS zeznaje przed komisją:
>>>>> laser rozbija się o "mgłę" na powierzchni.
>>>> ... a hel osadza się na mankietach.
>>> Ważne: opadający hel.
>> Bo tam byla uzyta bomba prozniowa, a hel od prozni ciezszy.
> Idźcie sobie poczytać http://dlaczegonienapalm.wordpress.com/
> - wbrew pozorom to grupa o elektronice a nie paranaukach ;)

Raczej "paranoikach". To chyba litrówka.

--
Jarek

do góry

W wiadomości:s...@f...lasek.waw.pl,
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> nastukał:
> VSS zeznaje przed komisją:
>
>> laser rozbija się o "mgłę" na powierzchni.
>
> ... a hel osadza się na mankietach.

to była przenośnia

--
VSS

do góry

Hello J.F.,

Friday, April 29, 2011, 12:49:01 AM, you wrote:

>>> VSS zeznaje przed komisją:
>>>> laser rozbija się o "mgłę" na powierzchni.
>>> ... a hel osadza się na mankietach.
>>Ważne: opadający hel.
> Bo tam byla uzyta bomba prozniowa, a hel od prozni ciezszy.

I opada na mankiety.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Órzytkownik "VSS" napisał:
>> Rodzice moi mieli odtwarzacz DVD. Jakiegoś LG. Mają nadal,
>> ale głównie w formie ozdoby, bowiem podupadł mu laser,
>> mało którą płytę czyta.
>
> podejrzewam, że problem nie jest z laserem ale z optyką, tanie
> plastiowe soczewki matowieją po jakimś czasie i czyszczenie nic
> nie daje, laser rozbija się o "mgłę" na powierzchni.

a może to wina normy bezołowiowej, bo akurat bezołowiowe luty korodują po
roku czasu!:O(

do góry

On Fri, 29 Apr 2011 19:05:36 +0200, Papu5murfu wrote:
>Órzytkownik "VSS" napisał:
>>> Rodzice moi mieli odtwarzacz DVD. Jakiegoś LG. Mają nadal,
>>> ale głównie w formie ozdoby, bowiem podupadł mu laser,
>>> mało którą płytę czyta.
>>
>> podejrzewam, że problem nie jest z laserem ale z optyką, tanie
>> plastiowe soczewki matowieją po jakimś czasie i czyszczenie nic
>> nie daje, laser rozbija się o "mgłę" na powierzchni.
>
>a może to wina normy bezołowiowej, bo akurat bezołowiowe luty korodują po
>roku czasu!:O(


Ja ma ciekawostke - CD czyta a DVD przestal.
Jak myslicie - co sie stalo ?

Niestety, nie znam odpowiedzi.

J.

do góry

Pan J.F napisał:

> Ja ma ciekawostke - CD czyta a DVD przestal.

Miałem odwrotnie -- napęd czytał DVD, a CD nie chciał.

> Jak myslicie - co sie stalo ?
>
> Niestety, nie znam odpowiedzi.

Też mi się to zdało ciekawostką, też nie wiedziałem, ale ktoś mi wyjaśnił,
że są dwa oddzielne lasery (a może dwie oddzielne regulacje jednego
lasera i jedna z nich sie rozjechała).

--
Jarek

do góry

W dniu 29.04.2011 22:19, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> Też mi się to zdało ciekawostką, też nie wiedziałem, ale ktoś mi wyjaśnił,
> że są dwa oddzielne lasery (a może dwie oddzielne regulacje jednego
> lasera i jedna z nich sie rozjechała).
CD i DVD to różna długość fali a więc i różne lasery. (Chociaż widziałem
też je w jednej obudowie.)

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao6mr65gh9u634el8s82cvcot8i39oetoe@4ax.com...

> Ja ma ciekawostke - CD czyta a DVD przestal.
> Jak myslicie - co sie stalo ?

Właśnie o tym moim laserze KHM-313AAA czytałem na elektrodzie coś
zbliżonego, że po wymianie zdarzało się, że nie chciał czytać DVD i wtedy
trzeba było zresetować jego logikę za pomocą zworki na płycie głównej (jeśli
jest), albo specjalnej płyty wsadzanej do odtwarzacza, której zawartość
czytana przez laser miała mu zerować cośtam. Nie wiem, ile w tym prawdy,
powtarzam co pamiętam.

J

do góry