eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaLaptopa chciałęm kupić....Re: Laptopa chciałęm kupić....
  • Data: 2009-04-20 09:13:36
    Temat: Re: Laptopa chciałęm kupić....
    Od: MoonWolf <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jarosław Sokołowski denied rebel lies:

    > Pewnie, ja też bym chciał wszędzie "w terenie" mieć laptopa z matrycą
    > 22-calową. Problem w tym, że mój lokaj się zbuntował. Mówi, że nie
    > będzie za mną tego targał.

    Wiem, że elektronicy są cherlawi - ale może bez przesady?

    > Zuchwała się teraz służba zrobiła, nie to
    > co kiedyś. Lałem szpicrutą, zwyzywałem od najgorszych. A on nic.
    > Zaparł się i koniec. Nie i nie.

    Źle dobierasz służbę. Mój lokaj nosi laptopa, UPS-a i jeszcze na
    sznureczku generator prądu ciągnie.

    >>> A z tym rynkiem i wymuszaniem, to trochę inaczej. Ktoś wreszczie
    >>> zrozumiał, że nie da się w nieskończoność wykorzystywać klientów i
    >>> zarabiać na nich jak tylko się chce. Bo kto inny zaczął sprzedawać
    >>> lepsze rzeczy za mniejsze pieniądze.
    >> Co jest właśnie pochodną wolnego rynku...
    > Co jest właśnie pochodną wolnego rynku?

    Że może się pojawić kolejny model/rodzaj sprzętu, który bardziej Ci
    pasuje.

    >>> Można przypuszczać, że podział notebook/netbook służy właśnie
    >>> ukryciu tego faktu.
    >> A co złego w odróżnieniu segmentu rynku? Mnie netbooki na razie nie
    >> interesują, co nie znaczy że kiedyś nie zachce się mi mieć czegoś
    >> małego i kieszonkowego *oprócz* desktopa i laptopa. Jest coś złego w
    >> możliwości wyboru?
    > Ja się odniosłem tylko do stwierdzenia, że "netbook i notebook, to
    > dwie różne rzeczy". Odniosłem się, bo padło ono w gronie ludzi,
    > którzy o istocie rzeczy powinni mieć pojęcie, a nie na zebraniu
    > działu sprzedaży wyrobów gotowych.

    No i się różnią wielkością i przeznaczeniem. I to wygodne jest - w
    sklepie internetowym nie zaznaczam opcji 'netbook' i mam mniej do
    przeglądania.

    > A w możliwości wyboru oczywiście nie ma nic złego. Ja wybrałem już
    > przeszło dwadzieścia lat temu, kiedy obiecano mi takie właśnie małe
    > *laptopy*.

    Masz to na piśmie? Imiennie? Nieźle!

    > Nie interesują mnie komputery o mobilności takiej, jak
    > miałem w Toshibie T-1200, która owszem była fajna, ale w latach '80.
    > Nie interesują mnie też komputery o mocy mainframe wtłoczone do
    > obudowy telefonu (zegarka, spinki od mankietu, czy co tam jeszcze
    > marketingowcy wymyślą).

    Nie lubisz marketingowców, ja też (:)
    Ale widzisz - mnie jest potrzebny duży ekran i godzę się z tym, że to
    waży.Ty wolisz mniejszą wagę - no to są netbooki. Nie widzę problemu,
    serio.

    --
    <:> Roger, MoonWolf Out <:>|My hate is growing, can't you
    (::) (::)|hear, it burns me with my cruelty
    (:) JID:m...@j...org(:)| http://karakkhaz.prv.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: