Dnia Fri, 26 Mar 2010 14:53:43 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a):
> On Fri, 26 Mar 2010 12:15:54 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
>>My na to, że nie kupuje się HP :)
> Srutututu że napiszę ;-) To tak jak nei kupuje się samochodów na F:
> Fiata, Forda, francuskich i Izuzu Trooper - to ostatnei to dopisek
> kumpla mającego to cudo. Opinia tak nieprawdziwa że aż bzdurna.
> Własciwie każdy serwis laptopów zaliczał u mnei przez lata jakieś
> wpadki.

Każdy zalicza wpadki, tylko jakimś dziwnym trafem innym producentom jakoś
znacznie częściej niż DELLowi. Nie mówiąc o HP, które ma już legendarnie
zły serwis...

>>działa. Gwarancji mam jeszcze 2 lata, zresztą DELL wymienia płyty nawet
>>w XPSach którym skończyła się gwarancja.
>>Jak dla mnie - trzeci kontakt z serwisem DELL, trzeci raz pełna satysfakcja.

> Ciesz się że akurat można było i serwisant potrafił. Opisywałem tu pad
> dysku w Dellu M1330 z gwarancją NBD Okazało się że nie ma możliwości
> otrzymania ani dysku z preinstalowanym systemem ani kupić płytek do
> instalacji tegoż.

To niestety urok obecnej manii zastępowania płytek "partycją recovery"...
Ja i tak pierwsze co zrobiłem to wywaliłem Vistę na zbity pysk ;)

> A serwisant okazał sie kurierem który mi powiedział
> żebym dysk wymienił własnoręcznie bo on jest kurier.

A mnie pytali czy mają przysłać kuriera czy serwisanta do padniętego
dysku... A w nowych gwarancjach NBD ponoć można sobie zatrzymać zepsuty
dysk za 75zł.

> Jak dla mnei to
> pierwszy kontakt z serwisem Della w sprawie laptopów i po raz pierwszy
> pełna porażka.

Czyli w Twoim przypadku door2door byłoby lepsze ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.