eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 31. Data: 2013-08-31 21:30:48
    Temat: Re: Lament
    Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>

    > No i ten GX7 jest chyba najbliżej Twoich wymagań. Ja tam bym sobie
    > odpuścił fikany w każdym kierunku ekran na rzecz podnoszonego wizjera
    > właśnie. A i stabilizację matrycy jeszcze dorzucili, więc można sobie
    > wybierać między optyczną a tą z matrycy.

    Własnie mu się przyglądam - z pierwszych testów wynika, że szumy ma
    podobne do Olków, ale nie wiadomo, co z dynamiką. No i cena może być w
    Polsce odstraszająca. Ale jest nadzieja, że jeśli ta matryca będzie
    dobra, zobaczyć ją w jakimś G7 za parę miesięcy :)

    Piotr

    P.S. Wybierać rodzaj stabilizacji nie bardzo możesz - piszą, że kiedy
    korpus wykrywa stabilizację w obiektywie, odłącza stabilizację matrycy.
    Ale przy podpinaniu niestabilizowanych obiektywów, faktycznie,
    pożyteczna rzecz.



  • 32. Data: 2013-08-31 23:49:11
    Temat: Re: Lament
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Uncle Pete wrote:
    > On 2013-08-30 21:57, Marek Dyjor wrote:
    >> a co z jego stabilizacją jest nie tak?
    >
    > Sprawdziłem jeszcze raz i zwracam honor - w OM-D jednak jest
    > stabilizacja video na matrycy (w odróżnieniu od E-P..).
    >
    >>> mniej plastikowy look and feel próbujący udać starą lustrznkę. Jest
    >>> to bardzo subiektywne wrażenie oczywiście
    >>
    >> koszmarnie subiektywne odczucie... weź kup czarnego...
    >
    > Ależ oczywiście! Fotografuję amatorsko, więc nowy sprzęt to dla mnie
    > nie inwestycja, na której mam zarabiać, lecz czysta konsumpcja. A
    > konsumpcja ma dawać frajdę. W związku z czym nie chcę ani czarnego
    > OM-D, ani nawet czerwonego :)

    hm....

    om-d daje frajdę... nawet takiemu zblazowanemu typowi jak ja który
    zaminieł D300 z kupą szkieł na ten dziwny aparacik...


  • 33. Data: 2013-09-01 00:06:05
    Temat: Re: Lament
    Od: mt <f...@i...pl>

    W dniu 2013-08-31 21:30, Uncle Pete pisze:

    > P.S. Wybierać rodzaj stabilizacji nie bardzo możesz - piszą, że kiedy
    > korpus wykrywa stabilizację w obiektywie, odłącza stabilizację matrycy.
    > Ale przy podpinaniu niestabilizowanych obiektywów, faktycznie,
    > pożyteczna rzecz.

    No o to mi właśnie chodziło, że możesz wybierać doborem szkieł, trochę
    za duży skrót myślowy :) A co by nie mówić, to Olek też ma kilka fajnych
    słoików (no i wszelkiej maści manuale), więc miło, że Panasonic (jako
    pierwszy producent w historii) zdecydował się na taki krok.


    --
    marcin


  • 34. Data: 2013-09-01 00:06:45
    Temat: Re: Lament
    Od: Dominik <d...@g...com>

    W dniu piątek, 30 sierpnia 2013 14:16:12 UTC+2 użytkownik Jarek Pudelko napisał:
    > W dniu 2013-08-30 12:26, Dominik pisze:
    >
    >
    >
    > > PS2 Ja sobie kupiłem przed wakacjami Fuji X10 i jestem zadowolony :) Spełnia
    warunek "mały i lekki".
    >
    >
    >
    > A napiszesz cos wiecej? :)
    >
    > Jakies inne warunki spelnia? Da sie ogladac potem efekty jego pracy? :)
    >
    >
    >
    > Macalem taki jeden w tym tygodniu i zabawka wspaniala ale czy aby nie
    >
    > tylko zabawka :)
    >
    > W sklepie specjalnie nie ma czego pstrykac, ladne, male, wyswietlacz
    >
    > dziala...
    >
    >
    >
    > BTW, jak sie sprawuje lunetkowy wizjer? Bo jakos nigdy nie uzywalem.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > jarek

    Ja polubiłem ten aparat po "piwnych" warsztatach Fuji, w których miałem okazję wziąć
    udział:
    http://www.dominik.4me.pl/php-digital/index.php?dir=
    cyf874a

    Mając porównanie z innymi modelami i firmami:
    Fuji X100
    http://www.dominik.4me.pl/php-digital/index.php?dir=
    cyf874b
    Fuji X-Pro1
    http://www.dominik.4me.pl/php-digital/index.php?dir=
    cyf874c
    Panasonic G5
    http://www.dominik.4me.pl/php-digital/index.php?dir=
    cyf871
    Panasonic GX1
    http://www.dominik.4me.pl/php-digital/index.php?dir=
    cyf872

    Zdecydowałem się na Fuji X10 - ma wg mnie dwie cechy: 1) zabójczy stosunek
    cena/jakość oraz 2) fakt, że aparat jest mały - zwyciężyły.

    Ponieważ wiele osób pyta o efekty - zdecydowałem się zrobić coś, czego normalnie nie
    robię. Prezentuję wam wakacyjny "zrzut z karty" - obsłużyłem tym aparatem wakacyjny
    wyjazd na Kaszuby i wakacyjne wycieczki rowerowo-motocyklowe:
    Kaszuby - Fujifilm X10
    http://www.dominik.4me.pl/php-digital/index.php?dir=
    cyf868
    Wakacyjne wycieczki rowerowe i motocyklowe - Fujifilm X10
    http://www.dominik.4me.pl/php-digital/index.php?dir=
    cyf867
    oraz zapraszam na mojego flickera - tu jest trochę plików w dużym rozmiarze
    http://www.flickr.com/photos/dominikon/

    pozdrawiam
    Dominik


  • 35. Data: 2013-09-01 11:33:43
    Temat: Re: Lament
    Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>

    > No i ten GX7 jest chyba najbliżej Twoich wymagań. Ja tam bym sobie
    > odpuścił fikany w każdym kierunku ekran na rzecz podnoszonego wizjera
    > właśnie. A i stabilizację matrycy jeszcze dorzucili, więc można sobie
    > wybierać między optyczną a tą z matrycy.

    Znalazłem test na Techradarze, z którego wynika, że ta nowa matryca
    jednak nadal sporo ustępuje olkowej na wysokich czułościach pod wzgledem
    i szumów, i dynamiki.

    http://www.techradar.com/reviews/cameras-and-camcord
    ers/cameras/digital-slrs-hybrids/panasonic-gx7-11686
    02/review

    Piotr


  • 36. Data: 2013-09-02 15:04:11
    Temat: Re: Lament
    Od: Tomasz Holdowanski <m...@U...poczta.onet.pl>

    Deep inside the Matrix, convinced that Sat, 31 Aug 2013 10:57:54 +0200
    is the real date, Uncle Pete <p...@a...waw.pl> has written something
    quite wise. But (s)he wasn`t the one.

    >> Kolega kijewocholik :)
    >
    >Mam jeszcze FEDa-2 ze standardem i Jupiterem-12 (był to aparat ojca, ja
    >latałem ze Smieną-7), nie licząc innych starych gratów :)))

    Ja podobnie, i dużo więcej :)
    Takie są skutki kupowania różnych dziwnych rzeczy w celu "ocalenia od
    zapomnienia" :P

    >> Kiev 4a, mój ulubiony sowiecki dalmierz... Wyciągam go regularnie
    >> żeby parę razy przestrzelić migawkę. Z Jupiterem 9 wygląda seksowniej
    >> niż dowolna Leica :)
    >
    >Jeżeli chodzi o seksowność, to Zenit-3 z Heliosem-40 (1,5/85)

    Ooooh yeah, baby! :)

    > też
    >wygląda nieźle (dostałem niedawno w prezencie - dodatkowo z Mirem-1 i
    >Jupiterem-11 - wszystko jeszcze na M39) :) Zamówiłem przejściówkę i
    >założyłem tego Heliosa na cyfrowy korpus - na pełnej dziurze masakra,
    >ale po przymknięciu przepiękny bokeh!

    Załóż do tego Heliosa najdłuższą osłonę przeciwsłoneczną jaką się da
    bez winiety w wizjerze: może się okazać, że nawet na pełnej dziurze
    będzie znośnie :)

    >
    >> Z bardziej współczesnych rzeczy mógłby ci się spodobać Fuji X10 lub
    >> X20. Ma sporo "ducha" X100 a jest mniej szpanerski, za to bardziej
    >> "użytkowy". No i zdecydowanie tańszy :)
    >
    >Teraz chcię EVF i obracany ekran ))))

    Kobiety czekają na idealnego mężczyznę, faceci na idealny aparat :D

    > Ale faktycznie, macałem oba i coś
    >we mnie drgnęło :)

    A i owszem, aparaciki są bardzo sympatyczne :)

    Pozdrawiam,
    Mordazy.

    --
    REMOVE-IT. from my address when replying.

    THE ONLY THING WORTH WAITING FOR
    IS A WORLD-WIDE DISASTER.


  • 37. Data: 2013-09-02 19:27:38
    Temat: Re: Lament
    Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>

    > Ja podobnie, i dużo więcej :)
    > Takie są skutki kupowania różnych dziwnych rzeczy w celu "ocalenia od
    > zapomnienia" :P

    U mnie było tak, że kiedyś kupowałem nowy sprzęt i sprzedawałem stary
    (nie stać mnie było na kolekcjonerswo, no i nie widziałem specjalnie
    potrzeby). Kilka lat temu postanowiłem ponownie zdobyć wszytkie modele
    aparatów, które kiedyś miałem - żeby było trudniej, w tej samej wersji
    (bo np. różnych Zenitów-E czy Zenitów-TTL trochę było). I jeszcze żeby
    sprzęt był na chodzie - z tym jest jeszcze gorzej. Ale przy okazji
    zacząłem kupować okazyjnie rodzynki, w rodzaju Sokol-2 czy Zorki-10.
    Teraz muszę skonstruować jakąś gablote, ponieważ zalegają to wszystko w
    szafie.

    > Załóż do tego Heliosa najdłuższą osłonę przeciwsłoneczną jaką się da
    > bez winiety w wizjerze: może się okazać, że nawet na pełnej dziurze
    > będzie znośnie :)

    Nie wiem, czy pomoże - chodzi właśnie o rozmycia, bokeh, a nie o flarę
    czy spadek kontrastu (chociaż wszysto to jest - soczewki mają powłoki
    jednowarstwowe). Tu dobrze widać, co nazywam masakrą (popatrz na
    charakter nieostrości):

    http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Polan
    d/Tomczyce/Lens_02.jpg

    http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Polan
    d/Tomczyce/Lens_03.jpg

    A tu przymknięty do 5,6:

    http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Polan
    d/Tomczyce/Lens_04.jpg

    Pozdrawiam,

    Piotr


  • 38. Data: 2013-09-03 11:01:51
    Temat: Re: Lament
    Od: Tomasz Holdowanski <m...@U...poczta.onet.pl>

    Deep inside the Matrix, convinced that Mon, 02 Sep 2013 19:27:38 +0200
    is the real date, Uncle Pete <p...@a...waw.pl> has written something
    quite wise. But (s)he wasn`t the one.

    >> Ja podobnie, i dużo więcej :)
    >> Takie są skutki kupowania różnych dziwnych rzeczy w celu "ocalenia od
    >> zapomnienia" :P
    >
    >U mnie było tak, że kiedyś kupowałem nowy sprzęt i sprzedawałem stary
    >(nie stać mnie było na kolekcjonerswo, no i nie widziałem specjalnie
    >potrzeby). Kilka lat temu postanowiłem ponownie zdobyć wszytkie modele
    >aparatów, które kiedyś miałem - żeby było trudniej, w tej samej wersji
    >(bo np. różnych Zenitów-E czy Zenitów-TTL trochę było). I jeszcze żeby
    >sprzęt był na chodzie - z tym jest jeszcze gorzej.

    Tak, o ile obiektyw można przy odrobinie zdrowego rozsądku umyć i
    nasmarować samemu, o tyle już prawie nie ma majstrów od starych
    korpusów. Nie wiem czy w kraju ktoś się jeszcze podejmie np.
    konserwacji migawki w Kijewie 3 lub 4...

    > Ale przy okazji
    >zacząłem kupować okazyjnie rodzynki, w rodzaju Sokol-2 czy Zorki-10.
    >Teraz muszę skonstruować jakąś gablote, ponieważ zalegają to wszystko w
    >szafie.

    Skąd ja to znam... :)

    >> Załóż do tego Heliosa najdłuższą osłonę przeciwsłoneczną jaką się da
    >> bez winiety w wizjerze: może się okazać, że nawet na pełnej dziurze
    >> będzie znośnie :)
    >
    >Nie wiem, czy pomoże - chodzi właśnie o rozmycia, bokeh, a nie o flarę
    >czy spadek kontrastu (chociaż wszysto to jest - soczewki mają powłoki
    >jednowarstwowe). Tu dobrze widać, co nazywam masakrą (popatrz na
    >charakter nieostrości):
    >
    >http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Pola
    nd/Tomczyce/Lens_02.jpg
    >
    >http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Pola
    nd/Tomczyce/Lens_03.jpg

    Mają swój urok :) Taki bokeh nadaje im malarskiego charakteru.


    >A tu przymknięty do 5,6:
    >
    >http://i178.photobucket.com/albums/w272/pkozar/Pola
    nd/Tomczyce/Lens_04.jpg

    Fakt, znacznie lepiej, "poprawniej". Ale chciałbym zobaczyc jak
    wyglądałyby foty na pełnej dziurze z najdłuższą możliwą osłoną: jest
    szansa, że zredukowałaby ona znacznie ilość światła niepotrzebnie
    pętającego się po komorze lustra, w końcu to szkło na pełną klatkę,
    więc krążek krycia ma o wiele większy niż potrzeba przy APS-C.

    Pozdrawiam,
    Mordazy.

    --
    REMOVE-IT. from my address when replying.

    THE ONLY THING WORTH WAITING FOR
    IS A WORLD-WIDE DISASTER.


  • 39. Data: 2013-09-03 13:35:59
    Temat: Re: Lament
    Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>

    > Tak, o ile obiektyw można przy odrobinie zdrowego rozsądku umyć i
    > nasmarować samemu, o tyle już prawie nie ma majstrów od starych
    > korpusów. Nie wiem czy w kraju ktoś się jeszcze podejmie np.
    > konserwacji migawki w Kijewie 3 lub 4...

    Opowiem Ci straszną historię: Kieva-4 dostałem z zacinającą się migawką
    - roleta "otwierająca" przesuwała się szybko, a "zamykająca" - bardzo
    powoli. Nie znalazłem wiarygodnego miejsca na jej wyczyszczenie, więc
    pomyślałem, że gorzej już nie będzie i ostrożnie potraktowałem WD-40,
    Migawka zaczęła działać i nawet dobrze trzymała czasy (mam taki DIY
    przyrząd pomiarowy na bazie fotodiody ze starej myszki). Potem
    zostawiłem na kilka dni aparat bez tylnej ścianki i obiektywu, żeby
    dobrze odparowało. Było to w 2004 roku. Teraz wyjąłem z szafy sprawdzić
    - migawka nadał działa :)

    A propos - smarowałeś obiektywy? Jeżeli tak, to czym?

    Pozdrawiam,

    Piotr


  • 40. Data: 2013-09-03 14:43:59
    Temat: Re: Lament
    Od: Tomasz Holdowanski <m...@U...poczta.onet.pl>

    Deep inside the Matrix, convinced that Tue, 03 Sep 2013 13:35:59 +0200
    is the real date, Uncle Pete <p...@a...waw.pl> has written something
    quite wise. But (s)he wasn`t the one.


    >Opowiem Ci straszną historię: Kieva-4 dostałem z zacinającą się migawką
    >- roleta "otwierająca" przesuwała się szybko, a "zamykająca" - bardzo
    >powoli. Nie znalazłem wiarygodnego miejsca na jej wyczyszczenie, więc
    >pomyślałem, że gorzej już nie będzie i ostrożnie potraktowałem WD-40,
    >Migawka zaczęła działać i nawet dobrze trzymała czasy (mam taki DIY
    >przyrząd pomiarowy na bazie fotodiody ze starej myszki). Potem
    >zostawiłem na kilka dni aparat bez tylnej ścianki i obiektywu, żeby
    >dobrze odparowało. Było to w 2004 roku. Teraz wyjąłem z szafy sprawdzić
    >- migawka nadał działa :)

    Faktycznie, straszne :)
    Ale na zerwaną tasiemkę od migawki nie zadziała :)

    >
    >A propos - smarowałeś obiektywy? Jeżeli tak, to czym?
    >
    olejem do pił spalinowych :)

    Pozdrawiam,
    Mordazy.

    --
    REMOVE-IT. from my address when replying.

    THE ONLY THING WORTH WAITING FOR
    IS A WORLD-WIDE DISASTER.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: