-
41. Data: 2013-10-01 22:39:51
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
>>> Tak naprawę to bezczelny jesteś - nie sprawdziłeś w archiwum, a
>>> jak napisałem w skrócie jak sprawa wyglądała to jeszcze piszesz,
>>> że na drzewo Ciebie wysłałem. Znaczy podwójna pomoc to wysłanie
>>> na drzewo. Cóż, to zdaje się nowe idzie:>
>>
>> Niestety tak jak myslałem, placzesz się w zeznaniach
>
> Średnio Ci idzie - szukaj, skoro krótkie wyjaśnienie nie
> wystarczyło.
Tobie za to w dalszym ciągu idzie beznadziejnie.
Moim zadaniem nie jest szukanie za ciebie argumentów, które chcesz
przedstawić.
W ten sposób dalej to gadaj sam ze sobą.
-
42. Data: 2013-10-01 22:51:22
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-10-01 22:39, Czesław Wiśniak pisze:
>>>> Tak naprawę to bezczelny jesteś - nie sprawdziłeś w archiwum, a
>>>> jak napisałem w skrócie jak sprawa wyglądała to jeszcze piszesz,
>>>> że na drzewo Ciebie wysłałem. Znaczy podwójna pomoc to wysłanie
>>>> na drzewo. Cóż, to zdaje się nowe idzie:>
>>>
>>> Niestety tak jak myslałem, placzesz się w zeznaniach
>>
>> Średnio Ci idzie - szukaj, skoro krótkie wyjaśnienie nie
>> wystarczyło.
>
> Tobie za to w dalszym ciągu idzie beznadziejnie.
Hmmm, zdaje się, że to Ty się nie przygotowałeś do dyskusji.
> Moim zadaniem nie jest szukanie za ciebie argumentów, które chcesz
> przedstawić.
Argumenty z mojej strony już padły, a jak chcesz szczegółów, to
sobie poszukaj (już je przedstawiałem). Na obecną chwilę to musisz
szukać argumentów dla siebie - ja ich mam wystarczająco wiele. Teksty
o HGW możesz sobie darować.
> W ten sposób dalej to gadaj sam ze sobą.
To nie mnie dręczą FR i nieznajomość faktów :P
-
43. Data: 2013-10-01 23:15:47
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> Hmmm, zdaje się, że to Ty się nie przygotowałeś do dyskusji.
Hehe, chciałeś przykład to ci przedstawiłem. Przykład doskonały i jak widać
nie jestem w tym osamotniony w przeciwieństwie do ciebie.
>> Moim zadaniem nie jest szukanie za ciebie argumentów, które chcesz
>> przedstawić.
>
> Argumenty z mojej strony już padły, a jak chcesz szczegółów, to
> sobie poszukaj (już je przedstawiałem).
Nie ma sensu szukać czegoś, czego nie ma.
> Na obecną chwilę to musisz
> szukać argumentów dla siebie - ja ich mam wystarczająco wiele.
Właśnie widzę. Argument to "twoje archiwum" tylko zdaje się, że nie wiesz
które :)
> To nie mnie dręczą FR i nieznajomość faktów :P
Fakty są takie, że chciałeś błysnąć ale zabrnąłeś w ślepą uliczkę :)
-
44. Data: 2013-10-01 23:28:16
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@k...invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> Masz jakieś problemy ze wstawianiem znaków końca linii ?
>
> Ile trzeba tłumaczyć, że łamanie linii jest szkodliwe ?
Tak długo, az zmienisz obowiązujące standardy.
A dopóki tego nie zrobisz, dopóty w ramach szacunku dla czytającego
wypadałoby ułatwić mu odbiór wiadomości.
To troche tak, jak ze spacja przed znakiem interpunkcyjnym.
Niby mozna, ale jednak umówilismy sie inaczej...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???
-
45. Data: 2013-10-01 23:28:17
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail s...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> "bandytów na słupkach"
>>
>> (fotoradarów) służących wyłącznie wyciąganiu kasy
> Narzekanie na radary, że służą do wyciągania kasy jest równie sensowne
> jak narzekanie, że pani w szkole pyta tylko po to, aby jedynkę
> postawić. Jeżeli umówiliśmy się, że z ważnych powodów (nasze
> bezpieczeństwo, zdrowie, życie) w pewnych miejscach musimy jeździć
> wolniej, to jedyną sensowną konsekwencją jest zapewnienie tego, abyśmy
> tam rzeczywiście z taką prędkością jeździli. A radar jest chyba
> optymalnym sposobem na to, by się do tej kontroli jako społeczeństwo
> nie tylko nie dokładać, ale nawet jeszcze na tym zarobić.
Czy jeżeli umówilismy sie, ze w okreslonych sytuacjach policja może użyć
siły wobec obywatela, to na podstawie tej umowy godzisz sie, aby policjant
dał ci w pysk kiedy mu sie podoba?
Umówiliśmy sie, ale służby tej umowy nadużywaja.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
Andrzej J. Turowicz
-
46. Data: 2013-10-01 23:28:42
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-10-01 23:15, Czesław Wiśniak pisze:
>
>> Hmmm, zdaje się, że to Ty się nie przygotowałeś do dyskusji.
>
> Hehe, chciałeś przykład to ci przedstawiłem. Przykład doskonały i jak
> widać nie jestem w tym osamotniony w przeciwieństwie do ciebie.
Poszedłeś na łatwiznę bez sprawdzenia faktów i tyle. W przeciwieństwie
do Ciebie np. Shrek wie o czym mowa, ponieważ była o tym dyskusja
i to całkiem długa.
>> Argumenty z mojej strony już padły, a jak chcesz szczegółów, to
>> sobie poszukaj (już je przedstawiałem).
>
> Nie ma sensu szukać czegoś, czego nie ma.
Masz rację, lepiej zostać ignorantem niż zgłębić temat :>
Ostatnimi czasy modne...
-
47. Data: 2013-10-01 23:48:48
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> Poszedłeś na łatwiznę bez sprawdzenia faktów i tyle. W przeciwieństwie
> do Ciebie np. Shrek wie o czym mowa, ponieważ była o tym dyskusja
> i to całkiem długa.
Fakty są takie, że zrobiono 30km/h w celu łupienia kierowców ustawiając
dodatkowo w bliskiej odległości SM z kolejnym FR, a ty w dalszym ciągu nie
potrafisz przedstawić argumentów na obronę idiotycznie i bezcelowo
rozwijając wątek.
Być może liczysz, że znajdziesz durnia i ktoś zrobi to za ciebie ale obawiam
się, że mozesz się zawieść bo tego zwyczajnie nie da się obronić :)
> Masz rację, lepiej zostać ignorantem niż zgłębić temat :>
> Ostatnimi czasy modne...
To zacznij to robić bo inaczej nigdy nie zmądrzejesz.
-
48. Data: 2013-10-02 00:06:05
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
>>> Na szybko to niedawny przyklad na wisłostradzie przy karowej i
>>
>> Wybierz może jakiś inny/lepszy, ponieważ ten był omawiany wielokrotnie
>> i jakoś tak średnio się na argument nadaje.
>
> Ale masz jakieś wsparcie? Ileś ludzi cię popiera? Jakieś nicki, nazwiska?
HGW go popiera.. i Galas ;)
-
49. Data: 2013-10-02 00:40:48
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
> On Tue, 1 Oct 2013, k...@g...com wrote:
>
>> W dniu wtorek, 1 października 2013 19:48:43 UTC+2 użytkownik RadoslawF
>> napisał:
>>> Masz jakieś problemy ze wstawianiem znaków końca linii ?
>>
>> To nie on ma problem ze znakami końca linii.
>
> Zdecydowanie ma.
Pisałem. Te artykuł z G.. są przygotowane wzorcowo.
>
>> To Twój czytnik ma z tym problem i nie potrafi
>
> Mój np. "potrafi", co faktu nie zmienia.
Czego nie zmienia?!
Nie ma dokładnie żadnego powodu, by łamać linie w środku ekranu, gdy sprawny
czytnik zawija je na krawędzi ekranu. To byłby postulat na rzecz
archaicznych terminali, których już się nie używa i dla których tekst o
którym mowa akurat był odpowiednio zakodowany, by właśnie u nich łamały się,
gdy u innych mogły zawijać.
> To że uważasz iż samochód jest lepszy od tramwaju, bo nie musi wyskakiwać
> z torów żeby pojechać nie tam gdzie trzeba, wcale nie powoduje że jazda
> samochodu chodnikiem lub DDRką jest "lepsza".
> Szczytem takiej argumentacji byłoby wykazanie, że masz lepszy samochód,
> bo może jeździć pod prąd i Radosław powinien sobie taki sprawić :>
I co to ma do czytników ? Normalny czytnik zawija. Jak nie zawija to może
pokazać połamane źródło.
>
>> U mnie wszystko jest ok.
>
> Uwaga dotyczyła treści postu, a nie tego że umiesz czytać.
Jest zupełnie niedorzeczne by łamać tekst jak można go przesłać niepołamany
tak, by nadawał się do swobodnej przezentacji.
-
50. Data: 2013-10-02 00:44:47
Temat: Re: Kwestionowane fotoradary
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
> Dnia 2013-10-01 21:26, Użytkownik John Kołalsky napisał:
>
>>> Masz jakieś problemy ze wstawianiem znaków końca linii ?
>>
>> Ile trzeba tłumaczyć, że łamanie linii jest szkodliwe ?
>
> Nie jest, ale żeby to zrozumieć trzeba dorosnąć.
Ty głąbie najpierw dorośnij a potem zabieraj się za pouczanie innych w
tematach których nie znasz