-
21. Data: 2015-11-04 13:11:37
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> doświadczenie pokazuje, że wszystkie auta jeżdżą gdzieś tak do wieku
> około 7 - 10 lat, i wtedy uzyskują około 170 - 190 tys przebiegu.
> Potem to już tylko stoją na parkingu.
a gdzie tam na parkingu. kościół blisko i dziadek jeździł do niego
tylko, a ponieważ jest ateistą to nie jeździł często.
-
22. Data: 2015-11-04 13:18:32
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Lisciasty" <l...@p...pl> wrote in message
news:36b4e991-6dc6-4b07-8316-e6b3cc5b85b6@googlegrou
ps.com...
> W dniu środa, 4 listopada 2015 03:12:47 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
>> Kupilibyście rocznik 2010 toyoty z takim dużym przebiegiem?
>
> A jaki model i silnik?
Silnik 2.5 litra 2AR-FE, auto to camry LE. Kolor biały.
Sprzedaje handlarz, dealer VW, więc brak informacji o naprawach.
Jeden właściciel. Jakaś tam histora w bazach danych po VIN jest,
ale to przecież bardzo niewiele informacji... Przebieg prawdziwy :-D
Dodam, że akcja dzieje się w USA.
Te kilometry to najprawdopodobnie głownie autostrady...
Auto zarejestrowane w mieście West Chicago (na zachód od Chicago)
przez pół życia, potem widać w bazie jakieś zmiany oleju w Carol
Stream, czyli dalekie północne przedmieścia Chicago...
Wciąż trochę się boję ale cena atrakcyjna, $7600+podatek :-)
Analogiczne auto w kolorze strebrnym, to samo
wyposażenie i silnik z przebiegiem 135tyśkm to $10800+podatek.
Teraz - jest oczywiście szansa aby to auto przed sfinalizowaniem
decyzji o kupnie zawieźć do ASO Toyoty obok i kazać im obejrzeć...
Za $$ of coz. Tylko czy faktycznie poza oczywistymi rzeczami, jak ilość
hamulców jakie zostały, czy wycieki z silnika - wszystkie jakieś
niespodzianki czyhające w tym aucie mechanik może wybadać?
-
23. Data: 2015-11-04 13:21:09
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"sirapacz" <n...@s...pl> wrote in message
news:n1cslo$f55$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>> doświadczenie pokazuje, że wszystkie auta jeżdżą gdzieś tak do wieku
>> około 7 - 10 lat, i wtedy uzyskują około 170 - 190 tys przebiegu.
>> Potem to już tylko stoją na parkingu.
> a gdzie tam na parkingu. kościół blisko i dziadek jeździł do niego tylko,
> a ponieważ jest ateistą to nie jeździł często.
Teraz się sytuacja zmienia, bo auta mają bazy danych
które można odszukać w sieci po VIN i w tych bazach
przy przeglądach/naprawach, serwis wpisuje km/mile
z licznika. Widzisz więc historie i ciężko cofnąć licznik.
-
24. Data: 2015-11-04 13:28:00
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: Chris <a...@g...pl>
W dniu 2015-11-04 o 13:21, Pszemol pisze:
> "sirapacz" <n...@s...pl> wrote in message
> news:n1cslo$f55$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>>> doświadczenie pokazuje, że wszystkie auta jeżdżą gdzieś tak do wieku
>>> około 7 - 10 lat, i wtedy uzyskują około 170 - 190 tys przebiegu.
>>> Potem to już tylko stoją na parkingu.
>> a gdzie tam na parkingu. kościół blisko i dziadek jeździł do niego
>> tylko, a ponieważ jest ateistą to nie jeździł często.
>
> Teraz się sytuacja zmienia, bo auta mają bazy danych
> które można odszukać w sieci po VIN i w tych bazach
> przy przeglądach/naprawach, serwis wpisuje km/mile
To fakt
> z licznika. Widzisz więc historie i ciężko cofnąć licznik.
ROTFL ....
--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.
-
25. Data: 2015-11-04 13:30:13
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Chris" <a...@g...pl> wrote in message
news:n1ctlf$ref$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2015-11-04 o 13:21, Pszemol pisze:
>> "sirapacz" <n...@s...pl> wrote in message
>> news:n1cslo$f55$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
>>>> doświadczenie pokazuje, że wszystkie auta jeżdżą gdzieś tak do wieku
>>>> około 7 - 10 lat, i wtedy uzyskują około 170 - 190 tys przebiegu.
>>>> Potem to już tylko stoją na parkingu.
>>> a gdzie tam na parkingu. kościół blisko i dziadek jeździł do niego
>>> tylko, a ponieważ jest ateistą to nie jeździł często.
>>
>> Teraz się sytuacja zmienia, bo auta mają bazy danych
>> które można odszukać w sieci po VIN i w tych bazach
>> przy przeglądach/naprawach, serwis wpisuje km/mile
>
> To fakt
>
>> z licznika. Widzisz więc historie i ciężko cofnąć licznik.
>
> ROTFL ....
Co Cię tak śmieszy? Wytłumacz, wyprowadź mnie z błędu :-)
-
26. Data: 2015-11-04 13:34:19
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-11-04 o 13:30, Pszemol pisze:
>>>>> doświadczenie pokazuje, że wszystkie auta jeżdżą gdzieś tak do wieku
>>>>> około 7 - 10 lat, i wtedy uzyskują około 170 - 190 tys przebiegu.
>>>>> Potem to już tylko stoją na parkingu.
>>>> a gdzie tam na parkingu. kościół blisko i dziadek jeździł do niego
>>>> tylko, a ponieważ jest ateistą to nie jeździł często.
>>>
>>> Teraz się sytuacja zmienia, bo auta mają bazy danych
>>> które można odszukać w sieci po VIN i w tych bazach
>>> przy przeglądach/naprawach, serwis wpisuje km/mile
>>
>> To fakt
>>
>>> z licznika. Widzisz więc historie i ciężko cofnąć licznik.
>>
>> ROTFL ....
>
> Co Cię tak śmieszy? Wytłumacz, wyprowadź mnie z błędu :-)
Mnie fakt że osobnik gardłujący za nową teslą pyta się o jakiegoś
starocia ze sporym przebiegiem. Kup sobie nowego w salonie.
Pozdrawiam
-
27. Data: 2015-11-04 13:34:20
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: Chris <a...@g...pl>
W dniu 2015-11-04 o 13:30, Pszemol pisze:
>>> z licznika. Widzisz więc historie i ciężko cofnąć licznik.
>>
>> ROTFL ....
>
> Co Cię tak śmieszy? Wytłumacz, wyprowadź mnie z błędu :-)
A co za problem przed przeglądem/serwisem zmienić stan licznika.
--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.
-
28. Data: 2015-11-04 13:36:19
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:n1csug$61o$1@dont-email.me...
> "Lisciasty" <l...@p...pl> wrote in message
> news:36b4e991-6dc6-4b07-8316-e6b3cc5b85b6@googlegrou
ps.com...
>> W dniu środa, 4 listopada 2015 03:12:47 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
>>> Kupilibyście rocznik 2010 toyoty z takim dużym przebiegiem?
>>
>> A jaki model i silnik?
>
> Silnik 2.5 litra 2AR-FE, auto to camry LE. Kolor biały.
Widzę, że to jest ten sam silnik co dają do 2009 i nowszych RAV-4:
http://www.rav4world.com/pdf/2AR-FE.pdf
A więc na szczęście ma łańcuszek rozrządu, nie pasek :-)
Choć przy takim przebiegu nie wiem czy łańcuszek nie jest już na wylocie...
-
29. Data: 2015-11-04 13:37:31
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: Chris <a...@g...pl>
W dniu 2015-11-04 o 13:36, Pszemol pisze:
> A więc na szczęście ma łańcuszek rozrządu, nie pasek :-)
Ja mam pasek który się wymienia co 200tyś więc nie jest to takie straszne.
ps. Daj VIN to zobaczę czy mam coś o tym aucie.
Może być na prv a...@g...pl
--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.
-
30. Data: 2015-11-04 13:37:50
Temat: Re: Kupilibyście toyotę z przebiegiem 250 tyś km?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:n1cu08$rbd$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2015-11-04 o 13:30, Pszemol pisze:
>
>>>>>> doświadczenie pokazuje, że wszystkie auta jeżdżą gdzieś tak do wieku
>>>>>> około 7 - 10 lat, i wtedy uzyskują około 170 - 190 tys przebiegu.
>>>>>> Potem to już tylko stoją na parkingu.
>>>>> a gdzie tam na parkingu. kościół blisko i dziadek jeździł do niego
>>>>> tylko, a ponieważ jest ateistą to nie jeździł często.
>>>>
>>>> Teraz się sytuacja zmienia, bo auta mają bazy danych
>>>> które można odszukać w sieci po VIN i w tych bazach
>>>> przy przeglądach/naprawach, serwis wpisuje km/mile
>>>
>>> To fakt
>>>
>>>> z licznika. Widzisz więc historie i ciężko cofnąć licznik.
>>>
>>> ROTFL ....
>>
>> Co Cię tak śmieszy? Wytłumacz, wyprowadź mnie z błędu :-)
>
> Mnie fakt że osobnik gardłujący za nową teslą pyta się o jakiegoś
> starocia ze sporym przebiegiem. Kup sobie nowego w salonie.
Oh tak, usenet :-) Utrzymajmy ten wątek na poziomie technicznym...
To, dla kogo ten samochód szukam niech pozostanie drugorzędną sprawą.