-
11. Data: 2010-05-17 12:40:16
Temat: Re: Kubica :)
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
go! pisze:
> On 16/05/2010 18:25, MarcinJM wrote:
>
>>
>> Bez jaj, nie mial szans zagrozic vettelowi w zadnym momencie wyscigu
>>
> Mial, ale je zmarnowal kolo 50-ego kolka
Czy ty ogladales poprzednie wyscigi? Pamietasz moze, kto dominowal na torze?
Moim zdaniem kubica nie byl zagrozeniem dla vettela. Nie tracac pozycji
na starcie mial szanse na 2 miejsce.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
12. Data: 2010-05-17 13:57:29
Temat: Re: Kubica :)
Od: "go!" <g...@g...nospam.us>
On 17/05/2010 11:40, MarcinJM wrote:
> Czy ty ogladales poprzednie wyscigi? Pamietasz moze, kto dominowal na
> torze?
A czy ty ogladales moze konferencje prasowa i pamietasz moze co mowil
Vettel oraz Kubica o wczorajszym sciganiu?
Jesli nie to ci przypomne ze Kubica po zjezdzie kolejnego SC zblokowal
jedno z przednich kol, dzieki czemu stalo sie, jak okreslil kwadratowe
co skutkowalo duzymi wibracjami, takze na kierownicy. Im blizej konca
tym intensywniej zastanawial sie czy nie zjechac do pitstopu. Mimo tego
Vettel sie wypowiadal, ze czul ciagle oddech Kubicy i byl przez niego
mocno naciskany.
Na pytanie co by bylo gdyby bylo i czy mial szanse wyprzedzic Niemca
gdyby jechal bez uszkodzen - odpowiedz sobie sam.
-
13. Data: 2010-05-17 18:16:26
Temat: Re: Kubica :)
Od: Olleo <o...@t...pl>
> Rewelka, na starcie stracil, nieco opoznil start
Chcial przyspieszyc, ale za duzo momentu dal i zgubil trakcje. Zreszta
ogladajac wyscig nie moglem sie oprzec wrazeniu, ze tor jest, mimo ze
suchy, bardzo sliski. Co rusz na ostrzejszych zakretach ktorys boka
lapal.
--
Olleo
-
14. Data: 2010-05-17 19:31:36
Temat: Re: Kubica :)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Uzytkownik "Olleo" <o...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:6fcd9c77-4758-4cf8-a2cd-8a596f496981@y12g2000vb
g.googlegroups.com...
>> Rewelka, na starcie stracil, nieco opoznil start
>
> Chcial przyspieszyc, ale za duzo momentu dal i zgubil trakcje.
A jednak to byla awaria sprzegla.
-
15. Data: 2010-05-17 20:36:56
Temat: Re: Kubica :)
Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>
"go!" <g...@g...nospam.us> wrote in message
news:hsravb$a09$1@inews.gazeta.pl...
> On 17/05/2010 11:40, MarcinJM wrote:
>
>> Czy ty ogladales poprzednie wyscigi? Pamietasz moze, kto dominowal na
>> torze?
>
> A czy ty ogladales moze konferencje prasowa i pamietasz moze co mowil
> Vettel oraz Kubica o wczorajszym sciganiu?
A ty ogladales cos wiecej niz wczorajszy wyscig? Studio przed wyscigiem
przynajmniej?
> Jesli nie to ci przypomne ze Kubica po zjezdzie kolejnego SC zblokowal
> jedno z przednich kol, dzieki czemu stalo sie, jak okreslil kwadratowe co
> skutkowalo duzymi wibracjami, takze na kierownicy. Im blizej konca tym
> intensywniej zastanawial sie czy nie zjechac do pitstopu. Mimo tego Vettel
> sie wypowiadal, ze czul ciagle oddech Kubicy i byl przez niego mocno
> naciskany.
No to gdyby Kubica nie przytarl opony, moze ciut mocniej by naciskal
Vettela. A do wyprzedzenia, zwlaszcza na tym torze jeszcze bardzo daleko.
Wystarczylo popatrzec, ile czasu meczyl sie Alonso z di Grassim, jezdzacym
wolniej od Alonso 4-5s na okrazeniu.
--
Axel
-
16. Data: 2010-05-18 00:23:39
Temat: Re: Kubica :)
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Mon, 17 May 2010 20:36:56 +0200, Axel na pl.misc.samochody napisał(a):
> A ty ogladales cos wiecej niz wczorajszy wyscig? Studio przed wyscigiem
> przynajmniej?
Znaczy co ? Bełkot polsatowskich słoneczek, przy akompaniamencie sikająceo
po nogawkach Zientarskiego ? To co się dzieje w studio i komentarz podczas
samego wyścigu to najbardziej żenujący obraz F1 jaki może być. Panowie nie
mają pojęcia o tym co się dzieje na torze, a wszelkie informacje czerpią z
komentatora LT na f1.com. Z jakimś 1-2 minutowym opóźnieniem :)
Niestety, ale oglądanie tego z tym komentarzem wymaga wiele samozaparcia.
Bez fonii to już nie to samo, a niemieckiego nie trawię. Do anglojęzycznej
transmisji nie mam dostępu. Całe studio F1 w polsacie to jedna wielka
pomyłka i całkowity brak profesjonalizmu oraz. Nie wspominając o
maksymalnym cięciu wydatków, kosztem widzów i widowiska.
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Miłości trzeba się uczyć i jeszcze raz uczyć; ten proces nie ma końca."
-
17. Data: 2010-05-18 07:40:27
Temat: Re: Kubica :)
Od: Olleo <o...@t...pl>
> A jednak to byla awaria sprzegla.
Really? Czytalem gdzies wywiad z Kubica, ktory sam stwierdzil, ze za
szybko chcial przyspieszyc i to go zgubilo.
--
Olleo
-
18. Data: 2010-05-18 09:22:07
Temat: Re: Kubica :)
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Marcin Stankiewicz" <e...@...sigu.invalid> wrote in message
news:ohf5o95x14hw.1qyumyxsaszzh$.dlg@40tude.net...
>> A ty ogladales cos wiecej niz wczorajszy wyscig? Studio przed wyscigiem
>> przynajmniej?
> Znaczy co ?
Znaczy to, ze na tym torze nie daje sie wyprzedzac (poza szczegolnymi
przypadkami) - tego by sie dowiedzial...
> Bełkot polsatowskich słoneczek, przy akompaniamencie sikająceo
> po nogawkach Zientarskiego ? To co się dzieje w studio i komentarz podczas
> samego wyścigu to najbardziej żenujący obraz F1 jaki może być. Panowie nie
> mają pojęcia o tym co się dzieje na torze, a wszelkie informacje czerpią z
> komentatora LT na f1.com. Z jakimś 1-2 minutowym opóźnieniem :)
> Niestety, ale oglądanie tego z tym komentarzem wymaga wiele samozaparcia.
> Bez fonii to już nie to samo, a niemieckiego nie trawię. Do anglojęzycznej
> transmisji nie mam dostępu. Całe studio F1 w polsacie to jedna wielka
> pomyłka i całkowity brak profesjonalizmu oraz. Nie wspominając o
> maksymalnym cięciu wydatków, kosztem widzów i widowiska.
No to obejrzyj sobie jakas transmisje z wyscigow amerykanskich na
Eurosporcie - w porownaniu z tym, transmisje polsatowskie to szczyt
profesjonalizmu ;-)
Oczywiscie, komentatorzy sa denerwujacy i wyjatkowo malo spostrzegawczy. Ale
jak sie nie oglada wyscigow regularnie i nie poczyta o przepisach itp. to
zawsze lepiej ogladac z takim komentarzem niz zadnym (zeby potem nie walic
takich kwiatkow o tym, ze Kubica mogl wyprzedzic Vettela).
--
Axel
-
19. Data: 2010-05-18 09:50:53
Temat: Re: Kubica :)
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Tue, 18 May 2010 09:22:07 +0200, Axel na pl.misc.samochody napisał(a):
> Znaczy to, ze na tym torze nie daje sie wyprzedzac (poza szczegolnymi
> przypadkami) - tego by sie dowiedzial...
Nie daje się wyprzedzać w F1 - to chciałeś powiedzieć ? Popatrz na skróty
formuły Renault z ostatniego wyściu - da się wyprzedzać? Da. Zresztą - brak
wyprzedzania to nie bolączka Monako, tylko F1 ogólnie.
> No to obejrzyj sobie jakas transmisje z wyscigow amerykanskich na
> Eurosporcie - w porownaniu z tym, transmisje polsatowskie to szczyt
> profesjonalizmu ;-)
Tam się nic nie dzieje, jeżdżą w kołko i tyle. F1 z obecnymi regulacjami
dojdzie do tego samego, tylko tory będą bardziej pokręcone.
> Ale jak sie nie oglada wyscigow regularnie i nie poczyta o przepisach
> itp. to zawsze lepiej ogladac z takim komentarzem niz zadnym
To w żadnym wypadku nie należy słuchać tria Boro-Kochan-Zientar - ich
własna interpretacja rzeczywistości jest nieco oderwana od realiów.
> (zeby potem nie walic takich kwiatkow o tym, ze Kubica mogl wyprzedzic
> Vettela).
Ależ oczywiście, że mógł. Trzymał się za nim w najmniejszej możliwej ze
względów aerodynamicznych odległości i czychał na błąd.
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Człowiek nie może żyć bez nieustannej ufności w coś niezniszczalnego.
Franz Kafka"
-
20. Data: 2010-05-18 10:14:01
Temat: Re: Kubica :)
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Marcin Stankiewicz" <e...@...sigu.invalid> wrote in message
news:5quvau1d3nws.1mu39s7rfy8ah.dlg@40tude.net...
>> Znaczy to, ze na tym torze nie daje sie wyprzedzac (poza szczegolnymi
>> przypadkami) - tego by sie dowiedzial...
> Nie daje się wyprzedzać w F1 - to chciałeś powiedzieć ?
Tak, w F1 na tym torze - o tym rozmawiamy...
> Popatrz na skróty
> formuły Renault z ostatniego wyściu - da się wyprzedzać?
... a nie o wyscigach Porsche Cup, ani formuly Renault. Jakby tak w kapsle
na tym torze zagrac - to by bylo dopiero wyprzedzanie...
> Da. Zresztą -
> brak wyprzedzania to nie bolączka Monako, tylko F1 ogólnie.
Szczegolnie na _tym_ torze.
>> No to obejrzyj sobie jakas transmisje z wyscigow amerykanskich na
>> Eurosporcie - w porownaniu z tym, transmisje polsatowskie to szczyt
>> profesjonalizmu ;-)
> Tam się nic nie dzieje, jeżdżą w kołko i tyle. F1 z obecnymi regulacjami
> dojdzie do tego samego, tylko tory będą bardziej pokręcone.
Przeczytaj jeszcze raz, co napisalem.
>> Ale jak sie nie oglada wyscigow regularnie i nie poczyta o przepisach
>> itp. to zawsze lepiej ogladac z takim komentarzem niz zadnym
> To w żadnym wypadku nie należy słuchać tria Boro-Kochan-Zientar - ich
> własna interpretacja rzeczywistości jest nieco oderwana od realiów.
Jak sie nie ma pojecia o F1, to trzeba sluchac. Jak sie ma pojecie, to sie
slucha jednym uchem, a 90% wypuszcza drugim... a przede wszystkim oglada sie
live timing.
>> (zeby potem nie walic takich kwiatkow o tym, ze Kubica mogl wyprzedzic
>> Vettela).
> Ależ oczywiście, że mógł. Trzymał się za nim w najmniejszej możliwej ze
> względów aerodynamicznych odległości i czychał na błąd.
Oczywiscie, ze nie mogl. Mogl tylko liczyc na blad Vettela, a Vettelowi sie
bledy zdarzaja raczej rzadko. Predzej spodziewalem sie problemow z
samochodem, albo z oponami.
--
Axel