Dnia (Thu, 18 Jul 2013 11:11:57 +0200) ktos podajacy sie za Kuczu
wyklawiaturowal co nastepuje:

>> Zacisk planuje zostawić fabryczny 1 tłoczkowy. Jest jeszcze opcja tarczy
>> 310mm z adapterem w podobnej cenie.
>>
>> Czyli Twoim zdaniem warto poświęcić pieniądze i czas podczas przekładania
>> kół i wybrać wiekszą tarcze z adapterem?
>>
>
> pozwolisz ze rozwine:

Bardzo proszę :)

> wieksza tarcza = wieksza sila hamowania. Ale zeby ja obsluzyc potrzebny
> jest mocniejszy zacisk. A wiekszy zacisk = mocniejsza pompa.

Fabrycznie DR-Z SM wychodziło z taką samą pompą i zaciskiem jak wersje
enduro. Różnica jest tylko wielkości tarczy enduro - 250mm, SM - 310mm.

> Gdybym ja to robil to bym wybral opcje taka:
>
> lepszy zacisk z 2 adapterami (jeden na mniejsza tarcze do "endurzenia" i
> jeden na wieksza do "supermotowania"), do tego wieksza pompa i dwie
> tarcze na dwoch roznych kolach. Zmienianie zacisku za kazdym razem wiaze
> sie z odpowietrzaniem przewodu i straconym czasem.

Wymiane zacisku biorę pod uwagę jako etap drugi, jeśli większa tarcza nie
będzie dla mnie zadowalająca.

> Jesli chcesz sie na serio pobawic w supermoto to dobry hamulec przedni
> jest absolutnie konieczny. Jesli jednak chcesz miec po prostu drugi
> zestaw kol do jazdy po miescie to zostaw zacisk i pompe w spokoju i
> dokup tylko druga wieksza tarcze z adapterem.

Docelowo chcę jeżdzić na SM w 90% po torach. Jednak na razie muszę w ogóle
ogarnąć ten motocykl na afalcie, bo po przesiadce z SV1000S trzeba trochę
zmienić styl jazdy :) Na pewno na seryjnym zacisku ten motocykl nie będzie
konkurencyjny na torze, ale żeby się takim stał to najpierw ja muszę się
nauczyć na nim jeździć a do tego długa droga. Poza tym przekładanie kół
będę pewnie robił raz w tygodniu, więc zależy mi na tym, żeby to nie była
skomplikowana operacja.

Zadałem pytanie o tarcze bo chciałem się dowiedzieć czy w ogóle jest sens
się bawić w większe tarcze. Teraz już wiem, że jest.


--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Yamaha DT125R, Suzuki DRZ400S/SM
http://bikepics.com/members/piko/