eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaKoniec telefonów w dostępie radiowym w TPRe: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
  • Data: 2012-05-31 22:33:36
    Temat: Re: Koniec telefonów w dostępie radiowym w TP
    Od: "Anerys" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Atlantis" <N...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4fc7cf1a$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2012-05-28 22:41, Anerys pisze:
    >
    >> drodze, inne parametry, jeszcze toporniejsze urządzenia, co czyni je
    >> chyba odporniejszymi, niż telegrafy z tamtych lat... Łatwiej jest chyba
    >> jednak spalić elektromagnesik w telegrafie, niż potężny transformator na
    >> linii... A bezpieczniki, które się przepalają, znacznie grubsze
    >> przewody... itd...
    >
    > Miałem na myśli raczej delikatne półprzewodniki w elektronice użytkowej, a
    > nie infrastrukturę przesyłową. W końcu czasem wystarczy, żeby piorun
    > uderzył gdzieś w pobliżu, aby padły urządzenia podpięte do długiego kabla,
    > który w tym wypadku będzie robił za antenę. Telefony stacjonarne,

    No, to ja już bym trochę porozważał oba prawa Kirchhoffa....

    > infrastruktura sieciowa itp. Skoro w połowie XIX wieku paliły się
    > telegrafy, to jestem ciekaw jak zareagowałyby takie urządzenia...

    Rozważyłbym najpierw, jak wyglądało po(d)łączenie wówczas tych urządzeń -
    nie zdziwię się, jeśli ziemia była jako jeden z przewodów. Za czasów linii
    symetrycznych była duża szansa, ze wzbudzone napięcia, zgodnie z 2PK, mając
    przeciwne znaki i co można domniemywać, zbliżone wartości bezwzględne,
    zniosły by się do wartości niezagrażającej aparaturze, albo szkody wywołane
    były by niewielkie.
    Weźmy linie telefoniczne biegnące blisko linii przesyłowych energetyki -
    przydźwięku nie ma, albo jest względnie niewielki. Spróbujmy jednak zastąpić
    jeden z przewodów ziemią - momentalnie zabrumi tak, ze rozmowa może być
    niemożliwa. No, to oczywiście zależy np. od tego, jaki potencjał odłoży się
    w ziemi wskutek nierównego obciążenia faz...
    Tak mi się zdaje, że jednym z przewodów była ziemia, co dało w rezultacie
    nierówny rozkład napięć i wzbudzone PEM napięcie spowodowało upalenie się
    tego i owego. Musiałbym pogrzebać w ściągawkach, jak wtedy wyglądało
    łączenie telegrafów... Oraz zapoznać się ze skalą zjawiska jarania się
    urządzeń, wtedy mógłbym coś więcej powiedzieć, a na razie to mogę tylko
    gdybać na bazie tego, co mi jeszcze z glowy, z czasów zawodowych, nie
    wyleciało.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: