"Marek" a...@n...neostrada.pl

> Mit taniości komputerów jakie mogą być w przyszłości słyszę od lat 80 ubiegłego
wieku.

W 80-tych latach słaby XT kosztował tysiąc dolarów, czyli 50 pensji. :)

> A prawda była taka, że nowy PC kosztował przez ostatnie 25 lat zawsze dobrą pensję.

Około 2000 roku za PeCeta zapłaciłem około 15 tysięcy pln -- później
to i owo dokupiłem doń, ale komputer był zbyt wolny do nowych zadań,
więc kupiłem latem 2008 roku laptop (którego do dziś używam
z powodzeniem) za niespełna 2 tysiące pln. Wymieniłem w nim
dysk na pojemniejszy a akumulator starcza jedynie na kilka minut,
ale jako domowy -- sprawdza się. Klawiatura lekko ;) sypie się,
monitor czasami nie świeci, obudowa jest pęknięta przy slocie
ExpressCard... W czasie dwuletniej gwarancji odwiedził serwis
dwa razy.

Jesienią 2010 roku dokupiłem netbook za kilka stów. (w 2013 drożej zapłaciłem
za smartfon, warty dziś (konfiguracją, jako nowy) ze stówę plnów) Wymieniałem
w nim (w netbooku) wielokrotnie dysk i wykorzystywałem do wielu zadań z powodzeniem,
choć demonem szybkości nie jest. Ma 1 GiB (wspólnej z GPU) RAMki, ale W7S zabiera
zbyt wiele. W 2011 serwis Acera wymienił mi bezpłatnie akumulator na nowy,
dwakroć pojemniejszy...

> Nie widzę powodów, dla których coś nowszego miało by być tanie.

Wystarczy porównać ceny smarfonów. Podobne parametry po 3 latach
można mieć pięciokrotnie taniej. A że po tych latach nie chcemy
już dualcore czy 512 MiB RAMek... Ja zastanawiałem się nad
jednordzeniowym, ale dwuSIMowym... MiaU około 500 MHz w zegarku...

-=-

Wracając do ,,pamięci masowych'':

-- lato 2008 roku 4 GB SD, około 100 pln
-- około 2011 roku 8 GB SD, około 80 pln
-- chyba wiosną 2013 8 GB mikroSD, chyba około 20 pln
-- przed rokiem 16 GB mikroSD, około 30 pln
-- teraz 32 GB mikroSD można kupić za około 30 pln

Do przeniesienia ,,ważnego dokumentu'' w DOC służyć może stale
ten sam pendrajw, o pojemności 50 MB. ;) A nawet -- dyskietka,
o ile jest napęd...


Pamiętam CDR za 50 pln?... Pamiętam droższe, na samym początku ich istnienia...


Wszystko tanieje. Mysz za kilka pln?... Radiowa, optyczna... -- bez problemu!
Kiedyś za mechaniczną radiową trzeba było zapłacić kilkaset plnów...

-=-

Netbook bez HDD (ze sporym SDD) można mieć za kilka
stów -- 2 GiB RAMek, SDD, co najmniej 11 cali...

Domowe routerki WiFi? Kultowy TPlink (340 bodajże) ustąpił
kilkakrotnie szybszym, równie tanim... Niby nie tanieją,
ale parametry rosną...


Ja nadal używam jednego TPlinka 340, na samym początku mojej części
sieci -- za nim jest kilkanaście urządzeń w obu mieszkaniach... z tego
3 urządzenia (laptop, smartfon i tablet) -- leżą przede mną, w zasięgu
mojej ręki...

I nie notuję lagów związanych z tym routerkiem.

-=-

IMO wszystko tanie -- elektronika, zegarki (Carrefour oferuje naręczny
za 99 groszy), samochody, AGD duże (pralki czy lodówki) i oświetlenie
LED -- 100W (więcej niż sodowa lampa uliczna) LED za 41 pln... IMO
muszą też tanieć mieszkania i domy...


Ale (rzecz jasna) można kupić smartfon za 5 kpln czy zwykły
(2Gonly) telefon za koło 1300 pln. Co kto lubi.

--
.`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....