Użytkownik Marek Wyszomirski napisał:
> Dla mnie przyznanie Nobla Obamie jest dowodem, ze Pokojowa Nagroda Nobla na
> psy zeszła. Do niedawna Nobla przyznawano za rzeczywiste dokonania - w
> przypadku Obamy na razie mamy plany i obietnice.
>

Zeszła na psy już dawno, przy innych laureatach ale były też głosy, że
to nie jest całkowity przypadek - dostał Nobla, żeby związać mu ręce i
utrudnić wywołanie kolejnej wojny/wojen. Pokojowemu nobliście po prostu
nie wypada. Najbardziej zainteresowani - Rosjanie i ich cele polityczne
na świecie.
Jedyne co mógł rozsądnego zrobić, to odmówić, prosząc o rozwarzenie jego
kandydatury po zakończeniu prezydentury i ocenie faktycznych dokonań. No
ale cóż gość jest postacią głównie medialną i to mu się spodobało.
Maciek