eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejny pijak za kolkiem › Re: Kolejny pijak za kolkiem
  • Data: 2014-06-07 00:56:58
    Temat: Re: Kolejny pijak za kolkiem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 6 Jun 2014, k...@g...com wrote:

    > Tez nie wiem jak wydłubują.

    :)

    > Za to wiem skąd się bierze w tanich piwach. Dolewają spirytusu.

    To pewnie "mocne" i inne takie, z 6% i okolic?
    To nie wątpię.

    > A żeby były gorzkie dokładają czegoś gorzkiego.
    > Podobno to coś gorzkiego robią z żółci jaką kupują w rzeźniach.

    Zastanówmy się.
    Mamy zaprezentowaną obok tezę, że "gorzkie jest złe".
    I że piwo jest pite WYŁĄCZNIE z powodu alkoholu.
    Teraz wychodzi, że producenci cuda jakieś robią, aby piwo BYŁO ZŁE,
    znaczy gorzkie [1] - zamiast najzwyczajnie w świecie się nie wysilać,
    dać "dobre" (znaczy nie gorzkie), grunt że podlane alkoholem.
    Pytanie: kto w rozumowaniu wyżej popełnia błąd?

    [1] oczywiście, nie wątpię, że producenci taniochy będą szukali "rozwiązań
    zastępczych", podobnie jak bywa przy tonikach; pic w tym, że ten podobno
    wredny gorzki smak najwyraźniej jest CELEM całej operacji.
    BTW: tej podobno "nietrującej" syntetycznej substancji, która podobno ma
    zastępować chininę, nie trawię, nie smakuje i już, podobnie jak słodziki.
    Dlatego:

    > Dla mnie jest bez różnicy czy piwo bezalkoholowe kosztuje złotówkę czy dychę
    drożej.
    > Jestem w takim wieku że mogę bez skrępowania stwierdzić ze każde piwo
    > jest chujowe. I to alkoholowe i to zawierające do 0,5 zwane bezalkoholowym.

    Po prawdzie ja również nie rozumiem, jak komuś może smakować wędzone
    niegotowane, niesmażone i niepieczone mięso, w odróżnieniu od surowego
    (tatar) lub wędzonego i gotowanego lub pieczonego, ale IMO to jest
    kwestia wyłącznie mojego gustu, a nie obiektywnej obowiązującej
    cały świat oceny.
    Gratuluję wysokiej samooceny ;>

    > I nie nabywam drogą kupna ani żadną inną z poczęstunkiem włącznie
    > żadnego.

    No mnie do niegotowanej a tylko wędzonej szynki też nie namówisz.
    Co z tego ma wynikać?
    Że "wędzone jest złe"?

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: