-
101. Data: 2014-04-05 18:12:49
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <k...@c...goznac>
Powitanko,
>> Hmm, ja tam nie zauwazylem zeby ktos zrzucal wine na tego goscia co sie
>> >zatrzymal.
> w samym tytule wątku
Well, poza Cavallino chyba nikt nie przypisuje mu winy. Tytulu tez tak
nie odbieram. Jego uprzejmosc bycmoze przyczynila sie do wypadku o ile
mozna miec pewnosc, ze gdyby sie nie zatrzymal, to te 2 panienki nie
wlazlyby na przejscie, moze nawet mogl przewidziec, jesli troche juz
jezdzi, ze jakis miszcz bedzie frunal obok, ale trudno go o cokolwiek
obwiniac, czy chocby sugerowac, ze powinien miec wyrzuty sumienia.
Miejsca nie znam, ale jesli to uczeszczana droga na targ, to pewnie
powinna byc kladka, czy przynajmniej sygnalizacja. Znajac zycie, to
pewnie teraz to ostatnie szybko powstanie w tym miejscu.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
102. Data: 2014-04-05 18:50:56
Temat: Re: Kolejna nied?wiedzia przys?uga na przej?ciu...
Od: megrimsES <m...@i...pl>
W dniu 2014-04-05 10:08, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 04 Apr 2014 21:11:24 -0500, A.L. napisał(a):
>> On Sat, 05 Apr 2014 01:58:52 +0200, megrimsES
>> <m...@i...pl> wrote:
>>> wniosek? zlikwidować przejścia dla pieszych bez świateł na
>>> drogach, na których jest więcej niż jeden pas ruchu albo
>>
>> Masz racje, Kolego.
>> ja bym poszsedl dalej - zlikwidowac pzrejscia dla pieszych w ogole, a
>> pieszyc usunac z drog.
>> Miszcze kierownicy powinni trzymac sie razem!
>
> A tam gdzie mieszkasz to duzo jest przejsc dla pieszych bez swiatel ?
> Tak powiedzmy w promieniu 5 km od domu ?
>
> J.
>
Koło mnie jest dużo.
-
103. Data: 2014-04-05 19:06:57
Temat: Re: Kolejna nied?wiedzia przys?uga na przej?ciu...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 05 Apr 2014 18:50:56 +0200, megrimsES napisał(a):
> W dniu 2014-04-05 10:08, J.F. pisze:
>> Dnia Fri, 04 Apr 2014 21:11:24 -0500, A.L. napisał(a):
>>>> wniosek? zlikwidować przejścia dla pieszych bez świateł na
>>>> drogach, na których jest więcej niż jeden pas ruchu albo
>>> Masz racje, Kolego.
>>> ja bym poszsedl dalej - zlikwidowac pzrejscia dla pieszych w ogole, a
>>> pieszyc usunac z drog.
>>> Miszcze kierownicy powinni trzymac sie razem!
>> A tam gdzie mieszkasz to duzo jest przejsc dla pieszych bez swiatel ?
>> Tak powiedzmy w promieniu 5 km od domu ?
> Koło mnie jest dużo.
Kolo ciebie duzo, ale AL przygaduje, a sam pewnie mieszka w miejscu
gdzie przejsc nie ma, bo i po co, skoro kazdy ma samochod :-)
J.
-
104. Data: 2014-04-05 21:25:43
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <k...@c...goznac> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:
>o ile mozna miec pewnosc, ze gdyby sie nie zatrzymal, to te 2 panienki nie
>wlazlyby na przejscie
>trudno go o cokolwiek obwiniac, czy chocby sugerowac, ze powinien miec
>wyrzuty sumienia.
Nie czujesz że Ci się to kłóci?
Poprawność polityczna Ci się włączyła czy jak?
-
105. Data: 2014-04-06 01:02:32
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <k...@c...goznac>
Powitanko,
> Nie czujesz że Ci się to kłóci?
> Poprawność polityczna Ci się włączyła czy jak?
Ale o co Ci chodzi? Nie widzialem tego wypadku, moge sobie pogdybac.
Moglo byc np. tak, ze gosc widzial 2 zagadane panienki bezmyslnie lezace
przed siebie, wiec sie zatrzymal, zeby samemu nie przywalic.
Ja juz te pare lat jezdze, niejedno widzialem, niejedna glupote sam
zrobilem i wiem, ze jak sie zatrzymuje przed przejsciem, to trzeba
patrzec w lusterko. Ten, ktorego uwazasz za winnego, czy wspolwinnego,
najwyrazniej o tym nie pomyslal, nie mial takiego nawyku i trudno go za
to obwiniac.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
106. Data: 2014-04-06 08:57:33
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <k...@c...goznac> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:lhq229$6q1$...@n...task.gda.pl...
>
> Powitanko,
>
>> Nie czujesz że Ci się to kłóci?
>> Poprawność polityczna Ci się włączyła czy jak?
>
> Ale o co Ci chodzi?
O to co było w cytacie.
Wygłaszasz dwa zdania, totalnie ze sobą sprzeczne i twierdzisz, że oba są
prawdziwe?
Tak się nie da.
Albo się gość przyczynił do wypadku, albo to czy się zatrzymał czy nie, nie
miało ŻADNEGO wpływu na sam wypadek.
Musisz wybrać jedną z dwóch opcji, a nie obie naraz.
Nie widzialem tego wypadku, moge sobie pogdybac.
> Moglo byc np. tak, ze gosc widzial 2 zagadane panienki bezmyslnie lezace
> przed siebie, wiec sie zatrzymal, zeby samemu nie przywalic.
Rozumiem, ale zakładając że po prostu był uprzejmy i zatrzymał się czym
wpuścił panienki spokojnie czekające na przejście, to przyczynił sie, czy
nie?
>Ten, ktorego uwazasz za winnego, czy wspolwinnego, najwyrazniej o tym nie
>pomyslal, nie mial takiego nawyku i trudno go za to obwiniac.
Wręcz przeciwnie, skoro zrobił głupotę bo nie pomyślał i nie ma takowego
nawyku, to jak najbardziej trzeba go za to obwiniać.
-
107. Data: 2014-04-06 11:05:00
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-04-05 13:01, t? wrote:
> Budzik wrote:
>
>> Ile razy widziałem, jak u nas policja czepia się przechodzenia na
>> czerwonym chociaz pieszy robi to mądrze, z głowa, a wokoło ani jednego
>> samochodu. Po co? Po to, zeby dac jasny sygnał, ze wazny jest przepis a
>> nie bezpieczesntwo?
>
> Wyobraź sobie co by było, gdyby
> pozwolono u nas łazić na czerwonym świetle.
No co by było? U mnie wszyscy regularnie łażą na czerwonym (łącznie ze
mną) i jedyne co się dzieje to mandat jak ktoś policji nie zauważy
przyczajonej za słupem po drugiej stronie. Obstawiam nawet, że wiecej
potrąceń miało miejsce na zielonym dla pieszych niż na czerwonym - łatwo
zgadnąć czemu.
Shrek.
-
108. Data: 2014-04-06 11:15:57
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-04-05 01:58, megrimsES wrote:
> Przy każdym przejściu dla pieszych. Do tego obowiązkowo kamera
> i fotoradar, albo patrol policji.
IMHO wystarczy sama kamera - zjawisko wyprzedzania na przejściu jest
dość proste do wykrycia automatyczną analizą obrazu. Już samo
wyeliminowanie wyprzedzania przez skuteczną tresurę ograniczy problem o
kilkadziesiąt procent.
Swiatła przy każdym przejściu to droga donikąd.
Shrek.
-
109. Data: 2014-04-06 13:15:35
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: tá´Ź
Budzik wrote:
> Bzdura.
> Przepisy mówią, że rowerzyste należy wyprzedzac z minimum metrowym
> odstepem i jeszcze nigdy nie widziałem, zeby policja sie tego czepiała,
> pomimo tego, ze lamanie tego przepisu jest nagminne.
Ten przepis jest głupi, a przy tym niekonkretny, a jego egzekwowanie
praktycznie niemożliwe, bo jak zmierzyć, z jakim odstępem ktoś wyprzedził
rowerzystę, tak, żeby mogło być to dowodem np. w sądzie?
> Wyobrazam sobie...
> I co?
> Ja łaże regularnie.
> Ale ja ogólnie taki niepokorny jestem troche... :)
Ja też i co z tego?
Wyobraź sobie co by było, gdyby nagle w tv powiedziano wszystkim, że
"moga, ale". Otóż powiem Ci, co by było -- zapamiętaliby, że "mogą" i
zapomnieli o "ale".
Wystarczyło, ze zaczęli bredzić o tym, że w paru krajach samochody mają
zatrzymywać się przed przejściem jak widzą pieszego na chodniku i już
połowa idiotów uznała, że tak jest w Polsce, chociaż prawo się nie
zmieniło.
> Mam mieszane uczucia, czy latwy dostep do broni gdziekolwiek sie
> sprawdził...
> Tylko co to za porównanie? Na zachodzie ludzie moga chodzić na czerwonym
> a u nas nie? My to jacys inni?
Niestety większość naszego społeczeństwa jest "inna". Do pewnych rzeczy
dochodzi się przez pokolenia, nie da się tego ludzi nauczyć w rok czy
nawet w 25 lat. Widać to doskonale np. po poziomie relacji biznesowych,
który obowiązuje w Polsce.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
110. Data: 2014-04-06 13:17:09
Temat: Re: Kolejna niedźwiedzia przysługa na przejściu...
Od: tá´Ź
Shrek wrote:
> No co by było? U mnie wszyscy regularnie łażą na czerwonym (łącznie ze
> mną) i jedyne co się dzieje to mandat jak ktoś policji nie zauważy
> przyczajonej za słupem po drugiej stronie. Obstawiam nawet, że wiecej
> potrąceń miało miejsce na zielonym dla pieszych niż na czerwonym - łatwo
> zgadnąć czemu.
Jest różnica, czy ktoś idzie, chociaż wie, że nie może -- wtedy bierze na
siebie ryzyko i uważa. Poza tym jeśli coś go walnie na przejściu w takiej
sytuacji, to sprawa będzie oczywista.
Powiedz ludziom, że "mogą, ale", to zapamiętają tylko, że mogą i będą
łazić na czerwonym jak przez łąkę, patrząc w niebo.
--
ss??q s? ??u??ou??