W dniu 2016-08-05 o 01:48, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2016-07-31 o 14:19, PeJot pisze:
>> Czołem. Poszukiwane jest *doraźne* rozwiązanie problemu z elektryką w
>> mieszkaniu starszej osoby. Napięcie w sieci jest ponad 240 V, a w
>> mieszkaniu jest przepływowy ogrzewacz wody 3.5 kW ( kuchnia ) i terma
>> elektryczna 1.5 kW ( łazienka ).
>
> A gdyby wywalić termę i całą ciepłą wodę w mieszkaniu grzać
> przepływowym ogrzewaczem? Wówczas problem zbyt dużego prądu zmieniłby
> się w problem zbyt dużego strumienia wody

Zbyt dużego strumienia wody?
Raczej zbyt małego strumienia.

> - albo spadła by temperatura, albo spadłoby ciśnienie.

Ciśnienie nie spada - jest takie samo jak przy zaworze głównym.
Natomiast zostaje ograniczony przepływ.

>
> Zresztą przepływowy ogrzewacz wody ma raczej wyższą sprawność niż
> terma, bo ogrzana woda natychmiast jest konsumowana, natomiast terma
> ogrzewa pomieszczenie tym, co ucieknie przez izolację.
>
Ale nie w tych warunkach.

Aby nagrzać wodę do kąpieli pod prysznic i to jeszcze taki prysznic z
dość mocno zredukowanym wypływem wody, potrzebna jest moc grzewcza
minimum 9kW, co daje pobór prądu o natężeniu prawie 40A przy zasilaniu
1-fazowym. Z treści opisu autora wątku wynika, że w mieszkaniu jest
instalacja 1-fazowa. Tak więc to rozwiązanie odpada, zwłaszcza, że
trzeba by było poprowadzić dodatkową rurę z ciepłą wodą pomiędzy kuchnią
i łazienką. Nie muszę chyba dodawać, że trzeba by było także wystąpić o
zwiększenie przydziału mocy i wymienić przewody zasilające, bo dla 40A
to musi być już przewód minimum 4mm2 , a najlepiej przerobić instalację
na 3-fazową, zwłaszcza, że podgrzewacze o tych mocach się robi tylko
3-fazowe.

Jedyne rozwiązanie dla autora to przekaźnik priorytetowy lub wymiana w
kuchni podgrzewacza przepływowego na pojemnościowy z grzałką 1-1,5kW.