eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmKlient to był kiedyś pan.... ( felieton )Re: Klient to by? kiedy? pan.... ( felieton )
  • Data: 2009-10-26 04:21:09
    Temat: Re: Klient to by? kiedy? pan.... ( felieton )
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 25 Oct 2009 18:29:22 +0100, Pete wrote:
    >W dniu 25.10.09 17:58, J.F. pisze:
    >> A sprzedawca oswiadczy ze ten sprzet tak ma ze pojedyncze bad pixele
    >> moga byc lub sie pojawic, i jest nawet na to uregulowanie Komitetu
    >> Normalizacyjnego Unii Europejskiej, ktore stwierdza ze w sprzecie
    >> powszechnego uzytku dopuszcza sie 1 zly na 100 tys ..
    >
    >A jaki jest status prawny ww dokumentów w Polsce???

    Trudno powiedziec - niektore normy sa prawnie obowiazujace, inne nie.
    Ale nawet jesli nie, to sad musi sie na czyms oprzec w ocenie czy to
    stanowi wade czy nie. A tu ma na papierze podane co organ urzedowy
    uwaza za wade ..

    2. W przypadku indywidualnego uzgadniania właściwości towaru [...]
    3. W przypadkach nieobjętych ust. 2 domniemywa się, że towar
    konsumpcyjny jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do
    jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany, oraz gdy jego
    właściwości odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju.

    I juz nieobowiazujaca norma staje sie obowiazujaca ..

    >>>>> kupiłbyś telefon z bad pixelem???).
    >>>> W sumie to nie przeszkadza prawie wcale .. no ale cena musi byc nizsza
    >>> Czyli możesz zwrócić się do sprzedawcy, by zapłacił ci odszkodowanie za
    >>> każdy badpiksel.
    >> Niekoniecznie - na razie tylko stwierdzam ze jakby mi cos takiego
    >> oferowano .. no to prosze o inna sztuke lub rabacik.
    >Rok po zakupie?

    Mam na mysli moment przed zakupem.

    >>>> Pamietaj pierwsza zasade bieglego - kto za jaka ekspertyze zaplaci,
    >>>> ten taka dostanie :-)
    >>> A jesteś w stanie wskazać w instrukcji użytkownika zapis zabraniający ww?
    >>
    >> A jak po prostu stwierdzi ze nie doszukal sie zadnej wyraznej wady
    >> fabrycznej ? Ani bledu uzytkownika ?
    >Podaj zatem definicję "wyraźnej" wady fabrycznej. Takiej, którą przyjmie
    >sąd.

    np nie wlutowany rezystor, z braku ktorego urzadzenie sie zepsulo.
    Kondensator o innej wartosci niz na schemacie.
    Tranzystor zgodny ze schematem, ale zle dobrany do warunkow pracy
    urzadzenia. Bo jesli wszystko dobre .. to kto zawinil ?

    Choc po przejrzeniu ustawy mam watpliwosci .. nawet tak wyrazna wada
    fabryczna .. w ogole stanowi podstawe reklamacji tytulem niezgodnosci
    z umowa ? Slowa o tym nie ma w ustawie.
    Powiedzmy ze prowadzi do uszkodzenia polowy sprzedanych towarow miedzy
    3 a 12 miesiacem uzytkowania .. i znow wraca pytanie - a jak dlugo
    powinien towar wytrzymac ?
    Telefon to wydaje sie ze dluzej niz rok .. ale niekoniecznie z kazdym
    pixelem.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: