eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetKlawiatura "podświetlana"Re: Klawiatura "podświetlana"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
    e.net!feeder.erje.net!eternal-september.org!feeder3.eternal-september.org!news.
    eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
    From: Trybun <M...@j...cb>
    Newsgroups: pl.comp.pecet
    Subject: Re: Klawiatura "podświetlana"
    Date: Sat, 18 Nov 2023 10:06:33 +0100
    Organization: A noiseless patient Spider
    Lines: 208
    Message-ID: <uj9urd$38ni3$1@dont-email.me>
    References: <uigdem$1m9og$1@dont-email.me>
    <4...@g...com>
    <uii3to$23sqm$1@dont-email.me> <uiij32$rfp$1$Radoslaw@news.chmurka.net>
    <uiiop8$27msg$2@dont-email.me> <uiktoe$2oqt7$1@dont-email.me>
    <uiln4d$2tu7m$1@dont-email.me>
    <f...@g...com>
    <uiq8gl$22od$1@dont-email.me>
    <a...@g...com>
    <uivij7$16nsa$1@dont-email.me>
    <9...@g...com>
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Sat, 18 Nov 2023 09:06:54 -0000 (UTC)
    Injection-Info: dont-email.me; posting-host="586db389f8c2e22a3f468097cfae67b0";
    logging-data="3432003";
    mail-complaints-to="a...@e...org";
    posting-account="U2FsdGVkX18p0Pbs4ZmKgrKnlYQ7gBtx"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:X2MssJ+oNyj2n4V1nri5IExBfMk=
    X-Antivirus: Avast (VPS 231112-2, 12.11.2023), Outbound message
    Content-Language: pl
    In-Reply-To: <9...@g...com>
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.pecet:1277056
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 14.11.2023 o 19:30, ptoki (ptoki) pisze:
    > On Tuesday, November 14, 2023 at 4:36:26 a.m. UTC-6, Trybun wrote:
    >> W dniu 13.11.2023 o 21:33, ptoki (ptoki) pisze:
    >>> On Sunday, November 12, 2023 at 4:13:44 a.m. UTC-6, Trybun wrote:
    >>>> W dniu 10.11.2023 o 22:13, ptoki (ptoki) pisze:
    >>>>> On Friday, November 10, 2023 at 10:52:32 a.m. UTC-6, Trybun wrote:
    >>>>>> W dniu 10.11.2023 o 10:39, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >>>>>>> W dniu 9 lis 2023 o 15:02, Trybun pisze:
    >>>>>>>
    >>>>>>>> Prawie 50zł to jak dla mnie dość drogo jak za klawiaturę.
    >>>>>>>> https://www.mediaexpert.pl/komputery-i-tablety/klawi
    atury-komputerowe/klawiatury/klawiatura-havit-kb878l
    -rgb
    >>>>>>>>
    >>>>>>> Qpowanie czegokolwiek w Media Expert jest wg mnie ryzykowne.
    >>>>>>>
    >>>>>>> -=-
    >>>>>> A jak dla mnie jest to jedyny w miarę normalny sklep w okolicy . A Ty co
    >>>>>> do nich masz?
    >>>>> Nie jestem Leszkiem ale mam podobne odczucia.
    >>>>>
    >>>>> Co mam do nich: Czesto cena wcale dobra nie jest biorac pod uwage to ze ich
    produkty sa czesto baaaaardzo bieda wersjami tego co mozna znalezc gdzie indziej.
    >>>>> I bylo by zupelnie ok gdyby jakosciowo byly dobre tylko funkcji mialy mniej.
    Ale to czesto jest tak ze i jakosc i funkcje sa biedne i to nawet jak produkt jest
    znosnej firmy.
    >>>>>
    >>>>> Np. Telefon samsunga. Cena dajmy na to 600pln. Gdzie indziej za tyle mialbym
    (dawne czasy) 1GB ram. U nich za 600 byly tylko modele z 380MB ram. O innych
    ficzerach jak pasciata kamera juz nie wspominam.
    >>>>>
    >>>>> Podobnie kuchenki gazowe. Niby sa nierdzewne, maja palniki i kurki jak w innych
    sklepach i niby ta sama firma (whirlpool) ale jakims cudem juz w sklepie farba zlazi
    i z kurkow i z oznaczen a sama blacha jakas taka licha ze sie pod palcem gnie. I
    palniki jakies inne niz w mendamarkcie w kuchence tej samej firmy.
    >>>>>
    >>>>> Generalnie pare razy tam wlazilem, i jakosc tego co maja vs cena byla nie warta
    uwagi.
    >>>>>
    >>>>> Fakt ze sie reklamuja jak powaleni swiadczy ze nie maja duzo klientow.
    >>>>>
    >>>>> Jak nie masz nic lepszego w okolicy to niestety, zostaje allegro lub wyprawa
    gdzies gdzie asortyment jest lepszy.
    >>>>>
    >>>>> No i fakt ze uwazasz ze 50 pln za klawire to nie tanio swiadczy ze nie wiesz
    jaki jest rynek i co za ile mozna dostac.
    >>>>>
    >>>>> Ta klawira to jest noname wart dokladnie tyle. Jak ktos potrzebuje klawire zeby
    popstrykac bez finezji to jest ok. Ale nie jest solidna klawira.
    >>>>> I nie, nie uwazam ze dobra klawira musi byc droga. Jest sporo tanich i tez
    dobrych ale nie maja bajerow i zazwyczaj nie sa mechaniczne.
    >>>> Nie zauważyłem tego. Przed zakupem zawsze sprawdzam ceny i nie odstaja
    >>>> one w Expercie od innych takich samych produktów w innych sklepach. I
    >>>> jak dla mnie atutem jest bliska lokalizacja tego sklepu, a wiec mogę
    >>>> zamawiać wysyłkowo z statusem zakupu w sklepie stacjonarnym, tak więc ze
    >>>> zwrotami nie ma problemu typu zamawianie kuriera czy inne cyrki.
    >>> Spoko. Ja generalnie generalizowac nie lubie ale jak widze koszyk z zgnitymi
    jablkami to zazwyczaj nie szukam w nim nic super jakosci.
    >>> Expert jest jaki jest i pewnie niektorym takie sprzety pasuja.
    >> Źle, zgniłe jabłka nie nadają się do niczego, ty kupujesz ten sam
    >> gatunek jabłek tylko w innej wielkości, wychodząc z założenia że
    >> większe/mniejsze muszą być lepsze od tych kilkukrotnie od nich tańszych.
    > Malo w zyciu widziales.
    > Moze kiedys wrzuce fote z "cywilizowanego sklepu" i zrozumiesz co mam na mysli.

    Myślę że gadżeciarz i ślepe przeświadczenie posiadacza przez
    ciebie przemawia. Pewnie kobicie też każesz kupować "olej kujawski"
    zamiast innego rzepakowego, tańszego..

    >
    >>>> Allegro jak dla mnie odpada, nigdy nie wejdę już do tej samej
    >>>> śmierdzącej rzeki.
    >>> O widzisz, sie kiedys sparzyles i teraz ich nie lubisz. Ja mam odwrotnie, allegro
    jest ok, expert do bani. Jak kto lubi.
    >> Żeby to raz, właściwie to co transakcja to jakieś problemy z Allegro.
    >> Niestety było to w czasach gdy dla Allegro nie było alternatywy.
    >>>> 50zł to nie drogo w sytuacji gdy klawiaturę idzie dostać już za 8zł? A
    >>> 50 to nie drogo jak klawiatura ktora bedzie dzialac latami kosztuje dwie stowy
    lub podobnie.
    >>> Znaczy sie taka z lampkami. Bo jak kupisz dellowska czy hpczana to one nawet
    tanie beda relatywnie dobre ale bez lampek.
    >>> W robocie mamy takich mase i nikt nie przychodzi po nowe bo stara niedobra.
    Zazwyczaj dostaja jedna na wejsciu i jak sie zwalniaja to nikt tych klawiatur nie
    czysci anie nie
    >>> reuzywa. One nie kosztuja 50 ani 80 ale w okolicy 100-ki znajdziesz dobra. Ale
    bez lampek.
    >>>
    >>> Tak wyglada rynek. No, poza tania chinszczyzna. Bo chinczyk ci sprzeda cokolwiek
    byle kase wziac i miec cie z glowy
    >> Doświadczenie uczy że tzw firmowe to tylko można rozpoznać po cenie,
    >> wyższej cenie.
    >>
    > Nie jestem pewien czy dobrze cie rozumiem. Jesli sugerujesz ze markowe to to samo
    co chinszczyzna to niestety to nie prawda.
    > Tak, chinszczyzna moze byc dobra. Ale w praktyce masz 4-5 kubelkow:
    > -wypasne markowe
    > -dobre markowe
    > -takie se markowe
    > -ok chinszczyzna
    > -dziadowska chinszczyzna
    >
    > To powyzej tyczy sie jakosci. Cena jest jakos tam skorelowana z jakoscia ale nie
    jest w 100% wyznacznikiem jakosci.
    >
    > Mam do czynienia z markowymi sprzetami (elektronika biurowa) oraz ich konsumenckimi
    odpowiednikami.
    > Biurowy laptop della kosztuje podobnie co gamingowy majac 1/3 mozliwosci. Ale
    dziala latami, jest metalowy i nie ma dziwnych awarii.
    > Podobnie lenovo (choc im jakosc w ostatnim roku poleciala na pysk).
    > Pol markowa chinszczyzna taka jak jakis a4tech czy podobne sa zazwyczaj dobre
    wystarczajaco a tansze niz markowe.
    > Choc markowe nie zawsze musza byc drogie.
    >
    > Ale jest duza masa chinszczyzny ktora jest tania lub niedroga ale jest kiepskim
    chlamem.
    > Musisz sie nauczyc jej unikac.

    Chyba żyjesz historią, np kiedyś firma Bosch to było coś że hohoho,
    dzisiaj nie znam większego tandeciarza. Żyjesz przeszłością a świat się
    zmienił. VW, Sharp, Hitachi iip, to dzisiaj zwykła tandeta że trzeba by
    mieć wyjątkowego pecha aby trafić na coś od nich gorszego. Globalizacje
    zrobiła z tych starych dobrych i solidnych firm maszynki do zarabiania
    kasy żerując na ich wcześniej uznanej renomie i stąd i tylko stąd te ich
    wyższe ceny.


    >
    >> Pamiętasz choćby chińskie koszulki i ich jakość z dawnych czasów? To tzw
    >> zachód zepsuł chinolom renomę zlecając produkcje swoich wyrobów jak
    >> najmniejszym kosztem. Druga sprawa jest taka że w Polsce kwitnie handel
    >> chińskimi odrzutami z produkcji. Jakiś czas temu chciałem kupić na
    >> giełdzie wiertarkę, oczywiście zażądałem włączenia do gniazdka i 4
    >> sztuki pod rząd spaliły się po samym włączeniu. Handlarz miał pół
    >> bagażnika tych fabrycznie nowych wiertarek. I założę się że z czasem
    >> upchnie wszystkie, a u klientów coraz większa niechęć do chińszczyzny,.
    > Nie potwierdzam obserwacji. Moze po prostu unikam kupowania rzeczy na targu albo
    mam swoj zestaw polmarek ktorych sie trzymam
    > albo kupuje w marketach gdzie spalenie po wlaczeniu sie nie zdarza.
    > Moge od siebie dodac ze zielony bosh made in hungary nie powiercil mi dziur na
    kolki do styro - umarl mu udar po jakichs 20 dziurach a
    > einchell wywiercil ich chyba z 150 i nadal dzialal a byl polowe tanszy i byl z
    chin.
    > A fakt ze "kiedys buty byly trwalsze" moze sie wiazac z faktem ze kiedys
    opiniodawca wazyl 45kg i byl wesolym nastolatkiem a dzis wazy 105kg
    > i buty mu sie zuzywaja bardziej bo wazy duzo i chodzi wiecej...
    >
    > Tak ze uogulnienia i generalizacje moga sporo utrudnic oglad sytuacji.

    Proponuje zapytać kogoś kto tamte czasy pamięta.
    Nawet mi nie wspominaj o Boschu. O tym co dzisiaj jest sprzedawane pod
    marką starej dobrej firmy.

    >
    >>>> różnicę w użyłkowaniu widzą tylko ci co ją chcą zobaczyć. Ta solidna to
    >>> Szefie. Nie. No kurwa Nie.
    >>> Masz na swoim przykaldzie ze roznice sa to jakies szamanizmy pociskasz.
    >>> Rozniece w jakosci sa. Sam sie na nie nadziales. Tak wiec Nie.
    >> To może odpowiesz jak brzmi definicja " klawiatury podświetlanej", w tym
    >> konkretnym wypadku nieświadomie kupiłem bubla ponieważ on dla mnie nie
    >> jest żadna podświetlaną klawiaturą.
    >>
    > Juz pisalem. Podswietlana oznacza ze ma lampki pod klawiszami. Moze ci sie to wydac
    glupie ale
    > w terminie podswietlana nie ma wzmianki ze literki beda swiecace. Wiem, mnie to tez
    denerwuje ale
    > tak juz jest.
    > Cwaniacy sa wszedzie i trza sie pilnowac. W poprzedniej firmie negocjowany byl
    kontrakt ramowy na sprzet it.
    > Cena byla swietna, firma wywiazywala sie z roboty dobrze. W czym byl problem?
    Okazalo sie ze nigdzie w kontracie nie ma
    > wzmianki ze wymieniane komponenty maja byc nowe. I nie byly.
    > W praktyce duzej roznicy dla nas nie bylo bo wszystko bylo na gwarancji i supporcie
    wiec jak sie psulo to bylo wymieniane za free.
    > Ale jednak wyszlo ze nasza firma nie chce uzywek. Zrenegocjowano kontrakt i cena
    byla wyzsza za wszystkie komponenty nowe.
    >
    > O co mi chodzi? Ano o to ze jak zakladasz ze zawsze wszystko bedzie piekne i
    idealne to sie kiedys zawiedziesz.
    > Dzis idziesz do sklepu i kazdy z 200 sloikow majonezu jest taki sam, zamkniety, nie
    zepsuty, ten sam smak, ta sama jakosc.
    > Jak sie jeden felerny trafi to nic strasznego, wymieniasz na inny i jest ok.
    > Ale to nie znaczy ze zawsze i wszedzie bedzie tak samo.
    >
    > I to podswietlenie co drazysz to taki przypadek.
    >
    > Ale tu dyskutowalismy o roznicy w jakosci. Wrociles na to nieszczesne
    podswietlenie. Wiec podsumowujac:
    > W pracy zaczelismy wpisywac w kontrakty sprawy oczywiste. Ze myszki beda mialy
    przynajmniej trzy klawisze i rolke.
    > Ze beda dzialac poprawnie, plynnie. Ze klawiatury nie beda glosne, ze im sie druk
    nie bedzie scieral. Ze laptopy beda wyposazone w baterie dzialajaca minimum 3h przy
    otwartym wordzie i przegladarce.
    >
    > I tak dalej.
    > A potem przy odbiorze dokladnie to posprawdzalismy. I nie dla firmy, dla siebie,
    zeby sie nie jebac z pierdoletami w rodzaju startej farby z klawiatury czy myszki w
    ktorej nie ma scrolla i userzy narzekaja.

    No i wydaje mi się to wyjątkowo głupie, klawiatura to nie zabawka do
    "upiększania" a funkcjonalność.


    >
    >
    >> Różnice w jakości można by zaobserwować w poprzedniej mojej klawiaturze
    >> podświetlanej,. Wszystko w niej było wporzo, poza tym że klawisze
    >> wycierały się błyskawicznym tempie. Koszt coś około 80zł, pytanie gdybym
    >> dołożył drugie tyle to mógłbym liczyć na lepszą jakość tych klawiszy,
    >> czy tylko byłbym przez krotki czas dumnym posiadaczem firmowej
    >> klawiatury? Bo już tu ktoś w tym wątku pisał że nadmierne to norma w
    >> klawiaturach podświetlanych bez względu na producenta.
    > Nie wiem. moja g512 zyje juz trzeci rok i tylko na jednym shifcie nieco farby
    odlazlo - zluszczyla sie nieco.
    > Moze dlatego ze mi cos kaplo jak lutowalem a moze samo.
    > Trudno powiedziec.
    > Mozesz zapytac kogos kto taka posiada.
    > Albo wczytac sie w opis czy producent chwali sie tym ze sie klawisze nie wycieraja.
    > Klejenia tasmy nie polecam, lakierowania tez. Nie jest to zly pomysl ale nieco
    wyroslem z az takiego dlubania.

    Generalnie to wszystkie opisy deklarują "wyjątkową" wytrzymałość na
    wycieranie.
    Nie twierdzę że klawiatury za kilkaset zł jakościowo są na poziomie tych
    za kilka złociszy. Coś, jakieś bajery na pewno maja, ale czy to będzie
    odporność na wycieranie klawiszy to już żadnej pewności nie ma.

    >
    >
    >>>> pewnie ta która jeszcze mam a kupiona była ponad 20lat temu, aktywne
    >>>> użytkowania przez jakieś 16lat, ani jeden klawisz nie wytarty, cena -
    >>>> najniższa z możliwych..
    >>> Porownujesz gruszki do traktora. Klawiry sprzed 20 lat nie byly az tak tanim
    chlamem jak dzisiejsze.
    >>> Byly tanim chlamem w porownaniu do mechanicznych z lat 80tych albo
    kontaktronowych ale byly relatywnie dobre.
    >>>
    >>> No I Twoje uzycie nie rowna sie temu co biurowce robia z klawirami po 8-10h
    dziennie.
    >>>
    >>> Podsumowujac:
    >>> Poszukaj se ile kosztuje klawira membranowa della lub hp. Porownaj do logitecha.
    Potem zobacz ile kosztuje mechaniczna tych firm.
    >>> Zobacz ile trzeba dolozyc za lampki.
    >>>
    >>> Jak lubisz przebierac w koszyku z niespodziankami to sie przejdz do sklepu i
    popstrykaj na tym co tam maja na wystawie. Jak lubisz kupic raz a dobrze to trzymaj
    sie firm wymienionych powyzej (plus pare innych ale nie jestem na bierzaco to nie
    bede doradzal).
    >>>
    >>> Tyle i az tyle.
    >> Nie będę mierzył jakości klawiatury czyimś użytkowaniem. A poza tym po
    >> zakupie pierwszego kompa to ta moja klawiatura była w użyciu nieomal
    >> 24/7/365, jakoś to wszystko przetrwała i nadal ma się świetnie.
    >> Nadal nie wiem czy kupiłem wybrakowany bubel, czy oświetlana na zasadzie
    >> choinki klawiatura to coś co nie powinno mnie zaskoczyć ponownie?
    > Juz chyba gdzies pisalem. Aktualnie wiekszosc klawiatur podswietlanych to wlasnie
    choinki dla dzieci.
    > Zeby znalezc taka dla doroslego trzeba sie nieco naprzebierac.
    > Moze znajdziesz tania i dobra ale jak mowilem, trzeba przebierac w koszyku ze
    zgnilkami jak chcesz tanio.
    >
    > A co do opierania sie na opiniach innych, to dodatkowe zrodlo informacji. Ja
    traktuje z rezerwa bo trudno odroznic uczciwa
    > opinie od fanboizmu czy czczego pitolenia kogos kto ma ale nie uzywa i jemu dziala.

    Dzięki za opinię, szkoda że języka na grupie zasięgnąłem dopiero po
    zakupie tego bezużytecznego dla mnie bubla.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: