Użytkownik Tomasz Wójtowicz napisał:
> Jak podłączyć kilka odbiorników do jednej anteny, to nie jest sprawa
> trudna. Wszystkie AZART-y to ćwiczą.
>
> Chodzi mi o odwrotny problem - mam kilka nadajników i chcę przypiąć je
> do jednej anteny, tak, żeby mogły pracować równocześnie, w tym samym
> paśmie, ale na różnych kanałach.
>
> Są na to jakieś gotowe rozwiązania? Pasmo 2 metry.
>
> Obawiam się, że trudno to będzie zrobić za końcówkami mocy, żeby każda
> końcówka widziała obciążenie 50 Ohm, i cała moc leciała do anteny, a nie
> do drugiej końcówki.
>
> Zastanawiam się nad zrobieniem "miksera" sygnałów w.cz. (podobnego do
> mikserów audio) PRZED szerokopasmową końcówką mocy. Tylko że ustalając
> moc 20W na 100kHz kanał, potrzebuję końcówki o mocy 1,6kW na pasmo 8MHz,
> mimo że w użyciu jednocześnie będzie jedynie 4-9 kanałów. Co gorsza,
> taki wzmacniacz siałby szumem po pozostałych 71 nieużywanych w danej
> chwili kanałach.
>
> Czy są zatem jakieś sensowne rozwiązania?
>
> Może ktoś widział w sprzedaży taki sprzęt - kilka Tx-ów do jednej
> anteny? Najlepiej byłoby podpatrzeć gotowca.

Realnie - nie da się. Teoretycznie można każdy nadajnik wyposażyć w
stosowne filtry (tak z osiem rezonatorów rurowych ze stabilizacja
termiczną) - pod warunkiem ze każdy z nadajników pracuje na stałej
częstotliwości (bo przestrojenie multipleksera na rezonatorach
koncentrycznych to nie takie hop - siup) i że się kumulację w lotto trafiło.

Nie tędy droga.

W praktyce sygnały miesza się na niskich poziomach mocy, gdzie wpływ
jednego źródła sygnału na drugie jest znikomy (żródła liniowe), na
dodatek każde ze źródeł łączone jest przez stosowny (powiedzmy 20 dB)
tłumik - w efekcie niskosygnałowy przesłuch dodatkowo tłumiony jest o 40
dB... I dalej - wszystko razem na jeden, jedyny wzmacniacz mocy.
Liniowy. Ale nie taki liniowy jak do nadajnika SSB - musi być znacznie
bardziej liniowy, tu bez pętli feed forward się raczej nie obędzie.

--
Darek