Użytkownik "kika" <> napisał w wiadomości ...


> Z wstępnie dokonanej analizy wynika, że stać mnie będzie na Kię rocznik
> 2006 (ten starszy, brzydszy typ),

zastanów się: naprawdę chciałbyś jeździć starą brzydką "KIŁĄ"? :)

do góry

"badzio" <b...@g...com> wrote in message
news:b912856e-28cd-495d-9f5f-85abc56ce8fc@p8g2000yqb
.googlegroups.com...
> On 19 Sty, 22:07, "Bastion" <b...@m...pl> wrote:
>> 3) Z tych trzech w/w: Corolla Verso wypada chyba najfajniej.
>
> Autorowi watku zalezy na niskich kosztach eksploatacji/napraw. W
> przypadku toyoty mozna o tym niestety zapomniec :) Nei wiem jak w
> przypadku scenica i carensa

Ale zes bombe walnal. Mam dwie Corolki E11 i E 12, obie podchodza pod 200
kkm, E11 mam od nowosci. Najbardziej dotkliwym kosztem eksploatacji jest
ubezpieczenie - a mam 60% znizek. Mechanika nie odwiedzam wogóle bo filtry,
oleje i klocki zmieniam sam. ceny czesci takie same jak do Golfa czy Octavii
czy innego badziewia z Niemiec- no i nie doplacam do niemieckiego socjalu
dla turasów i nierobów, kupujac niemieckie auta i czesci.
Polecam poszukac dobry egzemplarz Totki, dobrze spreawdzic przed zakupem a
potem cieszyc sie fajnym autem. Rozwaz jeszcze Mazde Primacy.

do góry

On 22 Sty, 09:29, "Inead" <a...@g...pl> wrote:
> "badzio" <b...@g...com> wrote in message
>
> news:b912856e-28cd-495d-9f5f-85abc56ce8fc@p8g2000yqb
.googlegroups.com...
>
> > On 19 Sty, 22:07, "Bastion" <b...@m...pl> wrote:
> >> 3) Z tych trzech w/w: Corolla Verso wypada chyba najfajniej.
>
> > Autorowi watku zalezy na niskich kosztach eksploatacji/napraw. W
> > przypadku toyoty mozna o tym niestety zapomniec :) Nei wiem jak w
> > przypadku scenica i carensa
>
> Ale zes bombe walnal. Mam dwie Corolki E11 i E 12, obie podchodza pod 200
> kkm, E11 mam od nowosci. Najbardziej dotkliwym kosztem eksploatacji jest
> ubezpieczenie - a mam 60% znizek.  Mechanika nie odwiedzam wogóle bo filtry,
> oleje i klocki zmieniam sam.

Awaryjnosc a koszty napraw to dwie rozne sprawy. Nie mowie ze toyoty
sa awaryjne, mowie ze jesli juz, to koszty napraw nie beda niskie.

> ceny czesci takie same jak do Golfa czy Octavii
> czy innego badziewia z Niemiec-

Szwagier ma golfa III, tata swego czasu jezdzil fabia - koszty czesci
dla vw/skoda sa nizsze niz dla toyoty. Po prostu w przypadku toyoty
czesto sie zdarza ze zamiennikow brak lub sa kiepskiej jakosci.

> no i nie doplacam do niemieckiego socjalu
> dla turasów i nierobów, kupujac niemieckie auta i czesci.

przed chwila napisales ze ceny czesci toyoty sa takie same jak do vw/
skoda. wiec gdyby nie ten socjal to czesci do vw bylyby jeszcze
tansze, tak? I co to ma do rzeczy...

do góry

Awaryjnosc a koszty napraw to dwie rozne sprawy. Nie mowie ze toyoty
sa awaryjne, mowie ze jesli juz, to koszty napraw nie beda niskie.

Nie przesadzajmy, co jest takiego w zóltkach ze ich naprawy mialyby byc
drozsze niz innych aut. Na razie to slyszalem o jakis pompach w dieslach
Opla co padaja regularnie a naprawa kosztuje 3 tysie. Tutaj jest jakas urban
legend, kiedys jak nie bylo zamienników i byly wysokie cla na import ze
wschodu czegokolwiek, to czesci byly drogie. Ale teraz jak duzo modeli
Toyoty jest produkowane w Europie to ceny sa normalne.


Szwagier ma golfa III, tata swego czasu jezdzil fabia - koszty czesci
dla vw/skoda sa nizsze niz dla toyoty. Po prostu w przypadku toyoty
czesto sie zdarza ze zamiennikow brak lub sa kiepskiej jakosci.

Stare golfisze paski czy Skudy owszem sa tanie w naprawach bo czesci za pól
darmo. Do Borewiczów i Maluchów tez czesci sa tanie. Tak juz jest starsze
auto - tansze czesci. Ale nie kazdy chce jezdzic Golfiszem III


> no i nie doplacam do niemieckiego socjalu
> dla turasów i nierobów, kupujac niemieckie auta i czesci.

przed chwila napisales ze ceny czesci toyoty sa takie same jak do vw/
skoda. wiec gdyby nie ten socjal to czesci do vw bylyby jeszcze
tansze, tak? I co to ma do rzeczy...


A to taki zarcik.Po prostu nie rozumiem fetyszu niemieckiego auta u
Polaków. Ze niby niemieckie to takie super i wogóle.

do góry

On 22 Sty, 10:33, "Inead" <a...@g...pl> wrote:
> Awaryjnosc a koszty napraw to dwie rozne sprawy. Nie mowie ze toyoty
> sa awaryjne, mowie ze jesli juz, to koszty napraw nie beda niskie.
>
> Nie przesadzajmy, co jest takiego w z ltkach ze ich naprawy mialyby byc
> drozsze niz innych aut. Na razie to slyszalem o jakis pompach w dieslach
> Opla co padaja regularnie a naprawa kosztuje 3 tysie. Tutaj jest jakas urban
> legend, kiedys jak nie bylo zamiennik w i byly wysokie cla na import ze
> wschodu czegokolwiek, to czesci byly drogie. Ale teraz jak duzo modeli
> Toyoty jest produkowane w Europie to ceny sa normalne.

W innym swoim poscie podalem ceny, ktore sa wg mnie wysokie, w
porownaniu z innymi markami. Rozwalil mnie zwlaszcza silniczek tylnej
wycieraczki oraz podpory amortyzatorow - w przypadku silniczka nie ma
zamiennikow (fakt, mozna kupic na szrocie, znalazlem tez na
elektrodzie info jak naprawic taki silniczek i od jesieni nie moge sie
zebrac, ale mowimy o cenach nowych czesci), w przypadku podpor amorkow
zamienniki kiedys byly ale ponoc bardzo awaryjne (tak twierdzi moj
mechanik), teraz nie mozna ich dostac.


>
> Szwagier ma golfa III, tata swego czasu jezdzil fabia - koszty czesci
> dla vw/skoda sa nizsze niz dla toyoty. Po prostu w przypadku toyoty
> czesto sie zdarza ze zamiennikow brak lub sa kiepskiej jakosci.
>
> Stare golfisze paski czy Skudy owszem sa tanie w naprawach bo czesci za p l
> darmo. Do Borewicz w i Maluch w tez czesci sa tanie. Tak juz jest starsze
> auto - tansze czesci. Ale nie kazdy chce jezdzic Golfiszem III

Porownywalem koszty serwisowania aut z podobnych rocznikow co moja ave
(2001) - fabia i megane. Do tego nowszy samochod niz moj - impreza z
2006r

>
> > no i nie doplacam do niemieckiego socjalu
> > dla turas w i nierob w, kupujac niemieckie auta i czesci.
>
> przed chwila napisales ze ceny czesci toyoty sa takie same jak do vw/
> skoda. wiec gdyby nie ten socjal to czesci do vw bylyby jeszcze
> tansze, tak? I co to ma do rzeczy...
>
> A to taki zarcik.Po prostu nie rozumiem  fetyszu niemieckiego auta u
> Polak w. Ze niby niemieckie to takie super i wog le.

Tez nie rozumiem, nie mialem nigdy niemieckiego samochodu :) I
powtorze raz jeszze - nie wypowiadalem sie na temat awaryjnosci
samochodu tylko na temat potencjalnych kosztow napraw. Co za cos -
mniej awaryjny samochod to drozsze czesci :)


PS moglbys jakos inaczej cytowac? Bo za cholere nie mozna rozroznic
Twojej wypowiedzi od mojej.

do góry

> On 20 Sty, 08:51, "sop3k" <s...@o...pl> wrote:
> > > On 19 Sty, 22:07, "Bastion" <b...@m...pl> wrote:
> > > > 3) Z tych trzech w/w: Corolla Verso wypada chyba najfajniej.
> >
> > > Autorowi watku zalezy na niskich kosztach eksploatacji/napraw. W
> > > przypadku toyoty mozna o tym niestety zapomniec :) Nei wiem jak w
> > > przypadku scenica i carensa
> >
> > A co jest niby takiego drogiego w Toyocie?
>
> Mam avensisa T22. Silniczek tylnej wycieraczki - 1200zl. Amorki z tylu
> - 700zl a ich gorne podpory - 1000zl, Cewka zaplonowa - 400zl. Ceny z
> robocizna, zwykly warsztat (aczkolwiek specjalizuajcy sie w
> japonczykach) a nie ASO. Nie wiem, moze to normalne ceny. Poprzednio
> mialem nexie wiec moze tam wszystko bylo zbyt tanie ;)
> Nie wiem jaki jest koszt serwisowania scenica czy carensa. Ale
> porownywalem te ceny z kolegami - jeden ma impreze, drugi meganke.

No tak:
Silniczek:
http://allegro.pl/
item883522289_silniczek_wycieraczki_tylnej_toyota_av
ensis_czesci.html

Amory(zalezy jakie. Jak Kayaba to cena normlana podobna do innym marek)
http://allegro.pl/
item890593977_amortyzator_kayaba_toyota_avensis_i_t2
2_tyl_gaz.html

Do Clio płaciłem tez 200zł.

Cewka:
http://allegro.pl/
item863562418_cewka_zaplonowa_toyota_avensis_camry_r
av_4_ii.html

Jedynie tych podpór nie ma na allegro chwilowo. Ale wystarczyło wpisać w google
aby dowiedziec sie ze są w intrcarsie za 190-260zł.

Moze zmien warsztat?

> > Jeżdze Corolla i narazie jej koszt
> > utzrymania przez rok jest niższy niż Renault Clio.
>
> Moze po prostu rzadziej Ci sie psuje corolka niz clio? :)

A czeste psucie nie nalezy uwazac jako koszt eksploatacji?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 22 Sty, 12:38, "sop3k" <s...@o...pl> wrote:
> > On 20 Sty, 08:51, "sop3k" <s...@o...pl> wrote:
> > > > On 19 Sty, 22:07, "Bastion" <b...@m...pl> wrote:
> > > > > 3) Z tych trzech w/w: Corolla Verso wypada chyba najfajniej.
>
> > > > Autorowi watku zalezy na niskich kosztach eksploatacji/napraw. W
> > > > przypadku toyoty mozna o tym niestety zapomniec :) Nei wiem jak w
> > > > przypadku scenica i carensa
>
> > > A co jest niby takiego drogiego w Toyocie?
>
> > Mam avensisa T22. Silniczek tylnej wycieraczki - 1200zl. Amorki z tylu
> > - 700zl a ich gorne podpory - 1000zl, Cewka zaplonowa - 400zl. Ceny z
> > robocizna, zwykly warsztat (aczkolwiek specjalizuajcy sie w
> > japonczykach) a nie ASO. Nie wiem, moze to normalne ceny. Poprzednio
> > mialem nexie wiec moze tam wszystko bylo zbyt tanie ;)
> > Nie wiem jaki jest koszt serwisowania scenica czy carensa. Ale
> > porownywalem te ceny z kolegami - jeden ma impreze, drugi meganke.
>
> No tak:
> Silniczek:http://allegro.pl/
> item883522289_silniczek_wycieraczki_tylnej_toyota_av
ensis_czesci.html

To jest uzywka, zaprzyjazniony wulkanizator ma sharana, mowi ze u
niego nowy silniczek kosztuje 400zl ale bylo mu szkoda i kupil uzywke
za 100zl. Do ave kombi uzywka kosztuje 300, nowka 1200.

>
> Amory(zalezy jakie. Jak Kayaba to cena normlana podobna do innym
marek)http://allegro.pl/
> item890593977_amortyzator_kayaba_toyota_avensis_i_t2
2_tyl_gaz.html
>
> Do Clio płaciłem tez 200zł.

Strona toyoty podala mi nr amorkow na podstawie numeru vin. Numer tej
czesci wrzucilem w allegro i intercars, cena wychodzila ~300zl. Cena
700zl za komplet to czesci + robocizna

>
> Cewka:http://allegro.pl/
> item863562418_cewka_zaplonowa_toyota_avensis_camry_r
av_4_ii.html

Ta cewka nie pasuje do mojego samochodu. Zamiennik pasuajcy do mojego
modelu kosztuje 150 na allegro ale slyszalem negatywne opinie na temat
zamiennikow cewek. nowka - 300-350zl na allegro i w sklepach.

>
> Jedynie tych podpór nie ma na allegro chwilowo. Ale wystarczyło wpisać w google
> aby dowiedziec sie ze są w intrcarsie za 190-260zł.

Znow pytanie czy akurat do mojego modelu i czy oryginaly. Kiedys
znalazlem w intercarsie, pasujace do mojego modelu, kosztowaly 300zl
(zamiennik). Ale jak zadzwonilem to pan powiedzial ze kiedys je
sprzedawali, teraz juz nie maja :) Moj mechanik twierdzi ze podrobki
byly badziewne, mieli duzo reklamacji. A oryginal - juz mowilem.

>
> Moze zmien warsztat?

Moze. Ja samochodem jezdze, nie znam sie na naprawach. Niektore czesci
montuje zamienniki, jesli mechanik mi poleci, niektore oryginaly,
jesli mechanik powie ze nie poleca zamiennika.
Nie wiem jak to jest z innymi samochodami, w przypadku ave czasami sie
zdarza ze ten sam rocznik ma rozne czesci, wlasciwa mozna znalezc po
numerze vin (lub sprawdzic numer starej czesci). Np dla ave 2001r sa
trzy rodzaje klockow i 2 rodzaje tarcz (mowimy o oryginalach). Rozrzut
cenowy dla klockow to odpowiednio X, 1.3*X oraz 2*X. Mi sie udalo ze
do mojej ave pasowaly najtansze klocki ;)

> > Moze po prostu rzadziej Ci sie psuje corolka niz clio? :)
>
> A czeste psucie nie nalezy uwazac jako koszt eksploatacji?

Tylko ze w przypadku zakupu samochodu uzywanego z nieznanego zrodla to
loteria (nawet jesli odrzucimy sprowadzane, zgodnie z obiegowa opinia
ze wiekszosc sprowadzanych samochodow to wyklepane przystanki
autobusowe). Mozna trafic na zajezdzony samochod. Mozna trafic na
samochod, ktory ma przebieg taki ze akurat tzreba bedzie wymienic duza
ilosc czesci, ktore sie normalnie zuzywaja ale akurat wsszystkie po
kolei padaja w krotkim czasie ;) Duzo zalezy od szczescia

do góry

> > > > A co jest niby takiego drogiego w Toyocie?
> >
> > No tak:
> > Silniczek:http://allegro.pl/
> > item883522289_silniczek_wycieraczki_tylnej_toyota_av
ensis_czesci.html
>
> To jest uzywka, zaprzyjazniony wulkanizator ma sharana, mowi ze u
> niego nowy silniczek kosztuje 400zl ale bylo mu szkoda i kupil uzywke
> za 100zl. Do ave kombi uzywka kosztuje 300, nowka 1200.

Za 100 tez byś znalazł. I watpie aby nowka w salonie kosztowała 400zł. Bajki.

No jeśli mowimy tylko o oryginałach to inne marki wcale nie odstają.
Filtr paliwa do Renualt Clio 1.5 Dci - 180zł. Z czujnikiem ponad 220zł.
Corolla filtr z czujnikiem u Bonksowikego i założniem 110zł.

Kazda marka ma jedne czesci drozsze inne tańsze.

Moduł ABS w Clio(miałem te przyjemność, ale znalazlem magika co sobie
poradził), nie do dostania w Polsce, cena - 3000zł.

> > Amory(zalezy jakie. Jak Kayaba to cena normlana podobna do innym
marek)http://allegro.pl/
> > item890593977_amortyzator_kayaba_toyota_avensis_i_t2
2_tyl_gaz.html
> >
> > Do Clio płaciłem tez 200zł.
>
> Strona toyoty podala mi nr amorkow na podstawie numeru vin. Numer tej
> czesci wrzucilem w allegro i intercars, cena wychodzila ~300zl. Cena
> 700zl za komplet to czesci + robocizna

Wymiana amortyzatorów tylnych w ASO to 967,44 PLN do Corolli. Uwazasz ze to
drogo? Wydaje mi sie ze taniej niz u innych. Toyota montuje Kayaby i daje 2
lata gwarancji.

> >
> > Cewka:http://allegro.pl/
> > item863562418_cewka_zaplonowa_toyota_avensis_camry_r
av_4_ii.html
>
> Ta cewka nie pasuje do mojego samochodu. Zamiennik pasuajcy do mojego
> modelu kosztuje 150 na allegro ale slyszalem negatywne opinie na temat
> zamiennikow cewek. nowka - 300-350zl na allegro i w sklepach.

Na temat zamienników to słysze tylko negatywne opinie. Myslisz ze w innym
markach jest inaczej? Cena oryginału podobna do innych.

> >
> > Jedynie tych podpór nie ma na allegro chwilowo. Ale wystarczyło wpisać w
google
> > aby dowiedziec sie ze są w intrcarsie za 190-260zł.
>
> Znow pytanie czy akurat do mojego modelu i czy oryginaly. Kiedys
> znalazlem w intercarsie, pasujace do mojego modelu, kosztowaly 300zl
> (zamiennik). Ale jak zadzwonilem to pan powiedzial ze kiedys je
> sprzedawali, teraz juz nie maja :) Moj mechanik twierdzi ze podrobki
> byly badziewne, mieli duzo reklamacji. A oryginal - juz mowilem.

> > Moze zmien warsztat?
>
> Moze. Ja samochodem jezdze, nie znam sie na naprawach. Niektore czesci
> montuje zamienniki, jesli mechanik mi poleci, niektore oryginaly,
> jesli mechanik powie ze nie poleca zamiennika.
> Nie wiem jak to jest z innymi samochodami, w przypadku ave czasami sie
> zdarza ze ten sam rocznik ma rozne czesci, wlasciwa mozna znalezc po
> numerze vin (lub sprawdzic numer starej czesci). Np dla ave 2001r sa
> trzy rodzaje klockow i 2 rodzaje tarcz (mowimy o oryginalach). Rozrzut
> cenowy dla klockow to odpowiednio X, 1.3*X oraz 2*X. Mi sie udalo ze
> do mojej ave pasowaly najtansze klocki ;)

Myslisz ze w innych markach jest inaczej? Jeden rocznik i kilka rodzajów czesci
w zastraszajacych cenach.

> > > Moze po prostu rzadziej Ci sie psuje corolka niz clio? :)
> >
> > A czeste psucie nie nalezy uwazac jako koszt eksploatacji?
>
> Tylko ze w przypadku zakupu samochodu uzywanego z nieznanego zrodla to
> loteria (nawet jesli odrzucimy sprowadzane, zgodnie z obiegowa opinia
> ze wiekszosc sprowadzanych samochodow to wyklepane przystanki
> autobusowe). Mozna trafic na zajezdzony samochod. Mozna trafic na
> samochod, ktory ma przebieg taki ze akurat tzreba bedzie wymienic duza
> ilosc czesci, ktore sie normalnie zuzywaja ale akurat wsszystkie po
> kolei padaja w krotkim czasie ;) Duzo zalezy od szczescia

No jasne. Nawet nowe sie psuje. Ale z tego co zauważyłem koszt eksploatacji
auta zalezy tylko od jego wymiarów(kompakt, SUV itp.) i szczescia, a nie od
marki. Chyba ze naprawde wybieramy auto, którym w kraju jeździmy tylko my.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Tak dla scisłości:

VW Golf IV

klocki hamulcowe przednie 365 zł
tarcze hamulcowe przednie 560 zł
amortyzator przedni (1 szt.) 435 zł x 2 = 870zł
amortyzator tylny (1 szt.) 340 zł x 2 = 680zł

To sa ceny samych częsci. Do tego dochodzi robocizna. Np.: w przypdaku
amortyzatoryów ok 250zł. Czyli razem 680zł + 250zł = 930zł

Toyota Corolla E12

Wymiana amortyzatorów przednich 1043,42 PLN
Wymiana tarcz hamulcowych przednich 643,14 PLN
Wymiana klocków hamulcowych przednich 361,45 PLN
Wymiana amortyzatorów tylnych 967,44 PLN

Ceny częsci i robocizny. Informacje o Toyocie ze strony, o VW z forum.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Polecam Reno Scenic za fantastyczne rozwiązania ergonomiczne i komfort
> zawieszenia. Co do awaryjności jest podobna co konkurenci - szukaj tylko bez
> kręconego licznika i poważnych wypadków a będzie pan zadowolony...
>
Tu sie zgodze, komfortu francuzów narazie nic nie pobije.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry