-
61. Data: 2012-10-04 11:46:39
Temat: Re: Kanister
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello LEPEK,
Thursday, October 4, 2012, 11:15:45 AM, you wrote:
>> Ale dlaczego? Dlaczego oczekujesz ode mnie jakiegoś działania?
> Bo twierdzisz, że potrafisz.
> RoMan twierdzi, że nie potrafi.
> Jak uważasz - czy udowadniać należy, że się coś potrafi, czy że czegoś
> nie potrafi? Dowód, że się czegoś nie potrafi może być celowo bardzo
> łatwo sfałszowany. Pokazanie, że ktoś czegoś nie potrafi dowodzi
> jedynie, że ON tego nie zrobił, a nie że coś jest niemożliwe. Natomiast
> pokazanie, że się coś potrafi dowodzi, że coś jest możliwe. Pokażesz?
Do tego trzeba jaj i odrobiny honoru.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
62. Data: 2012-10-04 12:56:23
Temat: Re: Kanister
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-10-03 08:18:27 +0000, Tata <k...@k...net.pl> said:
> Jak w 20 litrowym blaszanym kanistrze sprawdzić, bez przelewania do
> naczyń pomiarowych, ile litrów paliwa znajduje się wewnątrz?
Nie da się wg podanych założeń.
Można, jeśli dopiero będziesz tankował paliwo.
> Np. z dystrybutora na stacji paliw, do pustego kanistra, wlewam
> licznikowo równo 20 litrów ON i chcę upewnić się, że w kanistrze jest
> rzeczywiście 20 litrów ON.
Czyli pytasz o coś zupełnie innego, niż na początku.
> Są jakieś proste i sprawdzone metody?
Tak. Przyjeżdżasz na stację z 20-litrową menzurką i pustym kanistrem
Tankujesz licznikowe 20 litrów do menzurki, sprawdzasz, ile się wlało
naprawdę i już wiesz.
(menzurka może być 10-litrowa lub 5-litrowa - 2-litrowej nie używaj, bo
drastycznie zwiększysz błąd)
Następnie wlewasz paliwo z menzurki do kanistra i przyklejasz karteczkę
z wynikiem pomiaru...
--
Bydlę
-
63. Data: 2012-10-04 13:51:18
Temat: Re: Kanister
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
W dniu 2012-10-03 12:38, Ergie pisze:
> Ale dlaczego? Dlaczego oczekujesz ode mnie jakiegoś działania?
> Bo twierdzisz, że potrafisz.
> RoMan twierdzi, że nie potrafi.
No i co z tego? W jaki sposób z twierdzenia że coś da się zrobić wynika
obowiązek poświęcania swojego czasu i udowadniania tego? Twierdzę, że
potrafię sznurować buty - komu mam wysłać filmik?
> Jak uważasz - czy udowadniać należy, że się coś potrafi, czy że czegoś nie
> potrafi? Dowód, że się czegoś nie potrafi może być celowo bardzo łatwo
> sfałszowany. Pokazanie, że ktoś czegoś nie potrafi dowodzi jedynie, że ON
> tego nie zrobił, a nie że coś jest niemożliwe. Natomiast pokazanie, że się
> coś potrafi dowodzi, że coś jest możliwe.
Ale ja niczego nikomu nie chcę udowadniać. Nie czuję takiej misji
społecznej, a na poklasku mi nie zależy. To RoMan chce abym ja mu coś
udowodnił, ale jak na razie w żaden sposób nie zachęcił mnie do tego bym
poświęcił swój czas. Ja wiem co potrafię i nie muszę sam sobie niczego
udowadniać, a w wolnym czasie mam wiele ciekawszych zajęć niż udawadnianie
komuś, że coś się da zrobić.
> Pokażesz?
Zachęcisz mnie jakoś?
Pozdrawiam
Ergie
-
64. Data: 2012-10-04 13:58:55
Temat: Re: Kanister
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@p...pl.in
valid...
> Do tego trzeba jaj i odrobiny honoru.
ROTFL. Może dwadzieścia lat temu to by zadziałało, ale nie teraz :-)
Bardziej cenię swój czas niż to co ktoś sobie o mnie pomyśli.
Naprawdę mam wiele lepszych rzeczy do roboty niż udowadnianie czegokolwiek
Tobie, więc jak chcesz to sobie nazwij mnie tchórzem, kłamcą, czy jakoś
inaczej - tak aby Ci to sprawiło dobry humor - Ty będziesz miał "rację" a ja
spokój :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
65. Data: 2012-10-05 09:28:28
Temat: Re: Kanister
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2012-10-04 13:51, Ergie pisze:
> No i co z tego? W jaki sposób z twierdzenia że coś da się zrobić wynika
> obowiązek poświęcania swojego czasu i udowadniania tego? Twierdzę, że
> potrafię sznurować buty - komu mam wysłać filmik?
Powiedzmy, że ci po prostu wierzę, bo nawet moje dziecko to potrafi.
> Zachęcisz mnie jakoś?
Nie. Po prostu już wiem, że tego co piszesz, nie należy traktować poważnie.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
-
66. Data: 2012-10-08 12:21:21
Temat: Re: Kanister
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/k4hdso$rvt$1@node1.ne
ws.atman.pl
*Ergie* napisał(-a):
> Z tego zdjęcia nic nie wynika, jeśli to jest taki jak w latach 80-tych
> ubiegłego wieku to po wlaniu w niego 20l poziom cieczy sięgał
> "szyjki", która w dodatku jest skośnie ustawiona - cóż w tym trudnego
> - nawet paluchów nie trzeba by wpychać do środka.
>
> Problemem mógłby być kanister jakiego używają wodniacy -
> prostopadłościan z wlotem na środku, u góry bez szyjki - tam by się
> nie dało. A w zasadzie zaznaczyć to by może się udało, ale odczytać
> nijak nie :-)
Z tego zdjęcia wynika, że jest to kanister tak standardowy, że trudno
sobie wyobrazić bardziej standardowy. Tedy ponawiam moją prośbę:
poinstruuj nas jak zrobić znaki kontrolne dla kilku róznych poziomów
żeby później je bez specjalnych narzędzi móc odczytywać. Nie szukaj
wybiegów w kanistrach dla wodniaków.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-