eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKable rozruchoweRe: Kable rozruchowe
  • Data: 2013-01-07 10:18:08
    Temat: Re: Kable rozruchowe
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    W dniu poniedziałek, 7 stycznia 2013 01:40:53 UTC+1 użytkownik J.F.
    napisał:
    >> >> Analogicznie jak jade rowerem, to zabieram jednego multitoola z
    >> >> kilkoma srubokretami, kluczami, zakuwarka do lancucha. Nie da
    >> >> sie
    >> >> ukryc, ze uzywa sie tego masakrycznie... ale tylko w celu
    >> >> naprawy
    >> >> umozliwiajacej dojazd do garazu... Jesli ktos lubi to oczywiscie
    >> >> moze
    >> >> zabierac walizke nasadek + wkretarke aku
    >>
    >> A jak jedziesz rowerem 100km od garazu ? :-)

    >Bycie przygotowanym na wszystkie okoliczności to jeden z wczesnych
    >objawów schizofrenii. To ciężka i od pewnego momentu rozwoju
    >nieuleczalna choroba. Lekarstwami można jedynie złagodzić jej skutki.
    >jak widzisz konieczność wożenia ze sobą dwóch kompletów kluczy,
    >no bo co zrobisz jak najważniejszy klucz by się na przykład złamał.
    >Dwóch młotków, dwóch lewarków, dwóch pompek, suwmiarki,

    No coz kogutku, jestes chyba starszy ode mnie, a widac nie tak
    doswiadczony.

    Jade sobie raz, cos nagle czuje ze jest nie tak.
    Zatrzymuje, flak. Siegam po lewarek, odkrecam ... nie daje sie.
    siluje sie, skacze, nie idzie.

    Rozgladam sie po aucie ... jest raczka od pompki z rurki.
    Przedluzam, idzie ... a nie, to klucz pekl. No i co robisz ?

    Dzis mozna byc przygotowanym, siegnac po komorke, zadzwonic do
    assistance ... ale assistance to pewnie tez wczesny objaw schizofreni.
    Ladowanie komorki przed wyjazdem i posiadanie ladowarki w samochodzie
    to tez.

    Od tego czasu woze dwa klucze, metrowa rurke i "zapas w sprayu". Rurka
    mi niestety gdzies wsiakla, ale woze tez tubke smaru i uzywam przy
    zmianie opon.

    Z innych przypadkow - jade sobie kiedys na nartach, pyk, pekly.
    Klne mocno, bo towarzystwo uparlo sie pojechac pociagiem, a samochodem
    bym zabral zapasowa pare, bo akurat mialem. A tu jeszcze w tym dniu
    promocja, karnet na wyciagi za darmo. A ja zamiast zjezdzac tup tup na
    dworzec ...

    Rok pozniej kumpel polamal, to docenil ze woze dwie pary, i dwie
    tubki kleju.
    No owszem teraz pelno wypozyczalni.

    Tym niemniej jakbym pojechal gdzies dalej majac w planach tydzien na
    rowerze, to wolalbym nie marnowac czasu na szukanie klucza, bo do
    zmiany detki sa dwa potrzebne.

    >kawałka drutu, sznurka, zapasowego korka do miski olejowej
    >i oleju potrzebnego na całą wymianę, płynu do chlodnicy i na
    >wszelki wypadek pięciu litrów wody.

    Woda sie przydaje do umycia rak po zmianie kola, plyn z chlodnicy
    potrafi zniknac ... a sznurkiem dobrze sie wiaze trojkat na wypadek
    holowania samochodu :-)

    >O kablach rozruchowych nie wspomnę bo prościej z pychu odpalić.
    >To może udaj się do lekarza. Jak się spieprzy rower sto kilometrów
    >od domu to się go nie naprawia, no chyba że dzwonek się popsuł.
    >Tylko pakuje z rowerem do autobusu czy innego pociągu.
    >Ewentualnie szuka przejazdu na okazję. I w ten sposób wraca do domu.

    Okazja ... ktora potrafi przewiezc rower ? Rzadkosc.
    pociag ok, tylko czasem daleko, autobus ... zmiesci sie tam rower ?

    Kumpel zas milo wspomina pewnego Austryjaka, ktory pomogl mu rame
    pospawac, bo mu sie akurat rozpekla ..

    Zas kable rozruchowe sie przydaja. ot chocby inicjatoe tego watku
    odczul potrzebe ..


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: