eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2018-06-28 01:06:57
    Temat: Re: Kable. Regulator.
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-06-27 o 23:35, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 2018-06-27 o 17:55, LordBluzg(R) pisze:
    >> W dniu 2018-06-27 o 15:59, Malkoit pisze:
    >>> Użytkownik "LordBluzg(R)" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>> news:5b336136$0$620$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> W dniu 2018-06-27 o 03:55, Malkoit pisze:
    >>>>>
    >>>>> Problemem jest mozliwość uszkodzenia alternatora przy mozliwym
    >>>>> przeciążeniu prądowym w warunkach uruchamiania innego
    >>>>> samochodu.
    >>>>> Udowodnij, że producent przewidział takie uruchamianie
    >>>>> i zabezpieczył alternator.
    >>>
    >>>> Udowodnij że z alternatora popłynie wiekszy prąd niż wartość nominalna
    >>>> (maksymalna).
    >>
    >>> Jeżeli może popłynąć prąd nominalny to również może popłynąć prąd
    >>> większy
    >>> od nominalnego; wystarczy że obciążenie alternatora będzie większe od
    >>> przewidzianego przez projektanta,  np. uruchamiany silnik innego
    >>> samochodu.
    >>>
    >>
    >> Nie, debilu. Prąd maksymalny jest określony przez cewkę wzbudzenia,
    >> przekrój drutu stojana, ilość zwojów i obroty. Równie dobrze możesz se
    >> napisać że jak bateryjka ma 1,5V i 200mA to jak ją bardziej obciążysz
    >> to odda 2V i 05A a jak ją rozpędzisz powyżej prędkości światła to ci
    >> cofnie czas do mezozoiku.
    >
    > Próbowałeś kiedyś zewrzeć klemy akumulatora grubym przewodem?

    Tak. Wyjebał w powietrze. Jak kurwa granat :]

    Mogę Ci opisać cały przebieg doświadczenia...debilu :)


    >>
    >> Jebniesz się w końcu w ten głupi łeb i przestaniesz dupę zawracać?
    >>
    >> Kurwiu głupi, jesli możesz podnieść 50KG to jeśli ci włoże worek
    >> cementu na łeb to podniesiesz 100kg?
    >
    > Oczywiście, że nie podniesiesz tylko się zesrasz. Tak samo może się
    > zesrać alternator.

    Pierdolisz farmazony.

    >>
    >> Spierdalaj, pojebie.
    >
    > Chwila, chwila. Alternator w samochodzie przewidziany jest do obciążenia
    > rzędu połowy czy nawet 1/3 mocy, jaką może osiągnąć maksymalnie. Do tej
    > 1/2 czy 1/3 mocy jest zaprojektowany układ chłodzenia z niewielkim
    > zapasem. W starszych samochodach ten zapas był dużo większy niż w
    > obecnie produkowanych samochodach.

    Nie. W starszych samochodach nie było potrzeby zabudowania alternatora o
    dużej mocy bo nie było tylu odbiorników energii łącznie ze światłami,
    które opierały się na żarówkach dwuwłóknowych a nie jak obecnie na H7 i
    pracy świateł mijania dodatkowo ze światłami drogowymi...noale... a co
    za tym idzie koła pasowe (przekładnia) też się liczą bo moc alternatora
    jest zależna od jego obrotów. Nibykurwajak? Proste. Samochody ze
    skrzynią automatyczną średnio osiągają obroty (diesel) ok 2k/min bo
    skrzynia tego pilnuje przy prędkości ok 90km/h...no tak nie
    uwzględniłeś. Benzynowce mają inaczej bo mają większą prędkość obrotową
    to i koła pasowe/przekładnia jest inna...noale nie o tym. Skoro
    zaczynasz rozcieńczać temat to ci bluzgnę trochę wiedzy bo widać
    wyraźnie że masz megabraki :)
    >
    > Dlatego jeżeli przeciążysz alternator to może on ulec uszkodzeniu.

    Pierdolisz. Alternator fabrycznie ma (przy zadanych, maksymalnych obrotach)
    moc (średnio) 1350W
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Alternator

    1350W:14V=96A...czyli tutaj mamy maksymalny prąd jaki płynie z
    alternatora. Alternator posiada 6 diod 25A ( 25x6=125A) czyli diody są
    policzone ze sporym zapasem niż może wytworzyć alternator, podobnie jak
    przekrój przewodów, ilość zwojów na stojanie. GDZIE TY KURWA WIDZISZ
    PRZEGIĘCIE bo ja widzę jedynie w tym, że producent dał spory zapas.

    >
    > To jest podobnie jak z półprzewodnikami w elektronice. Masz
    > półprzewodnik, który przykładowo wytrzymuje obciążenie 20A, a obciążysz
    > go prądem 5A i uwalisz. Tylko dlatego, że nie umieściłeś go na
    > odpowiednio wydajnym radiatorze.

    Problem z obciążeniem. Wskaż mi jakiś obecny wzmacniacz mocy, który się
    pierdoli od temperatury przy mocy maksymalnej. Kiedyś takie były. Teraz
    jest to inaczej rozwiązane. To raz. Na dodatek nie wymyślaj i nie myl
    tego z elektroniką użytkową/doświadczalną.

    Kurwiu głupi, producent nie jest pojebany i stosuje radiator i układ
    chłodzenia również ze sporym zapasem, bo zdaje sobie sprawę że silnik
    może pracować w ekstremalnych warunkach i musi się schłodzić łącznie z
    alternatorem. Tak na Saharze, w pełnym słońcu z podłączonym alternatorem
    do jajec wielbłąda.
    >
    > Podobnie też jest z alternatorem. Musi mieć odpowiednie chłodzenie.
    > Niestety w nowych samochodach osprzęt jest mocno upakowany w komorze
    > silnika i chłodzenie jest utrudnione. Ponadto projektanci mocno "żyłują"
    > parametry, pozostawiając niewielki margines

    Może w jakimś Punto. Od jakiegoś czasu lecisz po bandzie podając jakieś
    kretyńskie (krytyczne) dane. Totalna skrajność. Przy tradycyjnym
    podłączeniu kabli, celem próby odpalenia samochodu, nikt normalny nie
    będzie tego robił w słońcu 50C na maksymalnych obrotach...a nawet, to
    jak na wstępie tego wątku wspomniałem, rozruch biorcy należy dokonać po
    ok. 20 min od podłączenia, żeby akumulator biorcy uzyskał energię zdolną
    bez problemu oddać 1200W dla rozrusznika, będąc tym samym źródłem
    prądowym dla wynikłego obciążenia, łącznie z akumulatorem dawcy jak i
    jego alternatorem. Te TRZY źródła energii mają odpowiedni potencjał aby
    zupełnie bezpiecznie dokonać rozruchu. Kurwa! Na dodatek, ciągle
    zapominasz o buforze naładowanego akumulatora dawcy, który jest źródłem
    500A/13V i nawet na wyłączonym silniku może wspomóc biorcę. Problemem (i
    tu kurwa wszyscy to mylą) jest te 13V, które szybko spada bez
    alternatora i aku biorcy nie może w krótkim czasie dostać energii,
    zdolnej go podnieść, dlatego dawca ma uruchomiony silnik, żeby
    alternator podniósł napiecie do poziomu 14,5V...żeby własnie doładować
    szybciej lepiej akumulator biorcy a nie kurwa samodzielnie napędzić jego
    rozrusznik. Jprd co za jełop!
    Jesteś z PiSu?

    --
    LordBluzg(R)
    ?Sukces WOŚP klęską PiS?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: