eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKIA vengaRe: KIA venga
  • Data: 2012-03-27 12:50:18
    Temat: Re: KIA venga
    Od: The_EaGle <g...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-03-27 11:52, Jackare pisze:
    > Użytkownik "The_EaGle" <g...@d...pl> napisał w wiadomości
    > news:jks02d$g4j$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Tak samo jest z autobusem. Pojadę autobusem przecież mogę wstać 30min
    >> wcześniej i oszczędzić XX PLN.
    >> Po co w ogóle jechać samochodem nad morze czy w góry. Pojadę pociągiem
    >> powdycham sobie opary pijaka siedzącego koło mojego dziecka a na
    >> peronie posłucham 10 ostrzeżeń o spóźnieniu pociągu. Potem wsiądę do
    >> wagonu i okaże się że ktoś zapomniał przestawić ogrzewania i jest +40
    >> ale co tam najważniejsze że jakoś jadę w końcu lepiej słabo jechać niż
    >> dobrze iść...
    >>
    >>
    > chłopie ale pitolisz jak potłuczony. Walisz skrajnościami jakby
    > podróżowanie czymkolwiek innym niż luksusowym samochodem było karą i
    > udręką alby byłoby niewykonalne.

    Nie wiem jak nazwać nie używanie klimatyzacji w swoim samochodzie np
    podczas 38 stopniowego upału w korku. W zasadzie to wiem - kretynizmem.

    > Podróżowanie innymi niż auto środkami transportu zapewnia masę wrażeń i
    > to nie tylko tych negatywnych.

    Jakie wrażenia masz podczas podróżowania autosanem H9? Jedziesz
    50-60km/h i słyszysz każdy suw silnika diesla z lat 60tych...

    W ogóle to o jakich wrażeniach mówisz podróżując autobusem? Z tego co
    wiem to autobus ma cię przewieść z A do B i tyle - koniec wrażeń.

    > Sam żałuję że nie mogę czasem tu czy tam
    > skoczyć autobusem lub pociągiem. A jeżeli mogę, to korzystam z tego, Dla
    > mnie rzeczywistą udręką jest latanie samolotem. Jak tylko mogę unikam
    > tego cholerstwa.

    Dziwny jesteś. Samolot jako jedyny chyba środek komunikacji zapewnia
    jakieś wrażenia. Noo może jeszcze szybki pociąg (choć wątpię - nie
    jechałem). Jazda w TLK za ET22 jest dla mnie tak samo przepełniona
    wrażeniami jak gra w bierki. Rower przy takim środkach komunikacji to
    wulkan adrenaliny.

    > Co do samochodu. Nienawidzę popylać autostradami z dużymi prędkościami.
    > Autostrady są nudne. Zapierdalanie zupełnie mnie nie jara.

    Żeby zapierdalać autostradą i żeby nie było nudo trzeba mieć odpowieni
    pojazd. Faktycznie jazda 130-140km/h autostradą jest cholernie nudna.
    Jednak jak jedziesz 200 to już tak nudno nie jest. Widać wiec że to
    kwestia dostosowania prędkości do możliwości drogi.

    > Lubię
    > natomiast jechac w nocy, górską drogą podczas opadów śniegu. I co? Nie
    > wolno mi?

    Bardzo dobrze ja też uwielbiam. Jednak jak chce pojeździć po krętych
    drogach włoskich dolomitów to najpierw muszę się tam dostać. Jak chce to
    zrobić w ciągu jednego dnia to muszę korzystać z autostrad.

    --
    Pozdrawiam
    Rafał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: