eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJeszcze o elektrycznychRe: Jeszcze o elektrycznych
  • Data: 2020-07-02 09:02:10
    Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 1 Jul 2020 23:56:15 +0200, Shrek napisał(a):
    > Raczyłem, to mnie wyśmiałeś. Zapomniałeś tylko że realnie atom nie jest
    > droższy niż OZE - przynajmniej w inwestycjach.
    No proszę, jaki wrażliwiec. I nie wyśmiałem tylko odmówiłem dalszej
    rozmowy boś odpowiedział kilkoma słowami bez uzasadnienia. Też mi jakość
    wypowiedzi.

    > No widać różnie - 50% vs 30% to 62,5% ("magazyny" energii nie produkują)
    > czyli zmnakomita większość, to oparcie o wiatr i solary. Wiatr i słońce
    > mają u nas współczynnik wykorzystania 0,26 więc tak naprawdę ich moc
    > zainstalowaną należy pomnożyć razy 4. To znaczy, że w zasadzie w całości
    > moc zainstalowaną chcesz mieć w OZE.
    >
    Widzę że nie rozumiesz więc poszerzę wyjaśnienie.
    1. Cel przedsiąwzięcia - zero emisji CO2. Czyli zostaje nam energia
    jądrowa i OZE, przy czym OZE tutaj to energia wiatrowa i słoneczna.
    Pozostałe, czyli woda, biogaz, geotermia itd to margines.
    2. Struktura: Owszem, u nas stopień wykorzystania OZE w Polsce to 0,26.
    Ale w skali Europy to ok. 0,5 ponieważ w tej skali zawsze gdzieś wieje i
    świeci. Opracowania mówią że dla zbilansowania sieci krajowej udział OZE
    nie może przekraczać 30%. Ale do tego samego w skali Europy może ten
    udział sięgać 50%. W tym celu należy rozbudować sieć przesyłową o
    długodystansowe wysokonapięciowe linie międzykrajowe, by wietrzna północ
    mogła zasilać południe gdy tam chmurno a słoneczne południe północ gdy
    tam flauta. Podobnie ma się wschód z zachodem z powodu parogodzinnej
    różnicy w czasie wystąpienia szczytu. Oczywiście całość sieci
    europejskiej musi być centralnie sterowana (już widzę polityków od
    suwerenności jak łamią ręce :)
    3. Moce: Maksymalny rozbiór energii w Polsce nie przekracza 30 GW,
    minimalne są ok. 15 GW. Zatem, na powyższych danych, musimy wybudować w
    kraju 15 GW jądrówek (czyli ok. 10 szt) oraz postawić 30 GW w OZE. Na
    razie mamy odpowiednio 0 GW i 10 GW.
    4. Miejsce elektrowni gazowych: Ponieważ jądrówki buduje się wolno i są
    drogie, stawiamy w miejsce wyeksploatowanych węglówek elektrownie
    turbogazowe, część dla taniości bez bloku parowego. Zanim one z kolei
    zostaną wyekspoloatowane, musimy wybudować jądrowe. Zyskujemy na czasie.
    5. Gdzie tu magazyny: Otóż można zwiększyć stopień wykorzystania
    krajowego OZE z 0,25 do 0,5 przez budowę magazynów energii. Ponieważ to
    rzecz nie do końca opanowna, stąd ostrożny i nieprecyzyjny szacunek 30%
    OZE i 20% magazynów. Gdzie miejsce lokalnych klastrów i powerpaków,
    indywidualnych i rejonowych? Zastosujemy je do wyrównania dobowych wahań
    podaży energii słonecznej. Czas pokaże co z tego wyniknie, korekt będzie
    się dokonywać na bieżąco.
    6. Wnioski: Z zależności od ropy wchodzimy w zależność od uranu.
    Geopolityka ulegnie zmianie. Dobrze być członkiem Unii bo jej siła
    zredukuje wpływ dostawców paliwa jądrowego. Infrastruktura
    węglowo-ropowa zostanie zezłomowana, te wszystkie tankowce, gazowce,
    rurociągi, rafinerie i wieże. Będzie mnóstwo stali do odzysku. Jak
    wiadomo, reaktory produkują pluton. Będzie go wielokroć więcej niż teraz
    a kontrola będzie trudna. Niewykluczone że jakiś nawiedzony podkradnie,
    zrobi bombkę i wysadzi Nowy Jork czy coś podobnego. Będzie afera o
    skutkach i rozmiarach nie do przecenienia. Kiedy to wszystko nastąpi? Za
    lat szacunkowo 50. Jak długo będzie trwało? Do chwili wdrożenia
    technologii termojądrowej. Jaka jest alternatywa? Nic nie robimy i mamy
    katastrofę klimatyczną, rolniczą, demograficzno-społeczną i ogólnie
    cywilizacyjną. Oczywiście, zawsze może kometa pieprznąć, superwulkan
    wybuchnąć, epidemia nadejść. Następuje redukcja populacji do 10% i
    zdejmuje to nam kłopot z głowy. Ktoś wynajdzie wreszcie perpetuum
    mobile. Ale ja bym nie liczył na takie szczęśliwe rozwiązania :).

    A teraz proszę o podobnie rozbudowaną kontranalizę.



    --
    Jacek
    I hate haters.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: