eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJebany systemRe: Jebany system
  • Data: 2012-12-19 11:57:28
    Temat: Re: Jebany system
    Od: Michoo <m...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 18.12.2012 19:50, frank drebin wrote:
    > Jebany system egzaminów na prawo jazdy piętnuję.
    > Nastawione to tylko i wyłącznie na wyszarpanie jak największej kasy za
    > poprawki.

    Nie zauważyłem. Natomiast zauważyłem, że sporo zależy od szkoły jazdy.

    > Głowę bym dał sobie uciąć, że jakby pieniądze za poprawki szły do
    > budżetu a nie zostawały w WORDach, to by zdawalność znacznie się
    > podniosła a tak jest na poziomie ledwie ponad 20% (w normalnych miastach
    > a nie dużych wioskach z WORDami).

    > Kużwa, prawie 80 osób na 100 nie zdaje egzaminu.

    W poznaniu 2-3 lata temu to było 68. Też dużo. Wybrałem szkołę jazdy w
    której zdawało coś ponad 70%, mimo, że była chyba najdroższa w mieście.

    > Praktycznie nie słyszę po znajomych, żeby ktoś zdał za pierwszym razem a
    > większość ich dzieciaków to ponad 5 razy.

    Ja zdałem za 1 razem, mój dobry kumpel zdał za pierwszym razem(Poznań),
    kolejny kumpel zdał za drugim razem(Bydgoszcz), ale dlatego, że pierwsze
    podejście z nerwów spalił na łuku. Kolejny kumpel po 8 podejściu
    przekonał rodzinę, że on naprawdę nie chce.

    No i był taki co oblał bo inny kierujący mu machnął, że go wpuszcza a
    egzaminator uznał to za wymuszenie. Ja bym się odwołał.

    A, przypomniało mi się, że inny znajomy niedawno też zdał za 1 razem (Sącz).

    > Mój junior też już kilka razy oblał. Fakt, że zawsze z jego winy ale dwa
    > pierwsze razy to z placu manewrowego nawet nie wyjechał. Jak nie "za
    > mało płynna " jazda tyłem po łuku, to lusterkiem dotknął tyczki, też
    > przy jeździe tyłem po łuku. Kurwa, komu jazda tyłem po łuku potrzebna?

    Parkowałeś kiedyś tyłem? Cofałeś kiedyś z uliczki która okazała się
    nieprzejezdna? Wyjeżdżałeś kiedyś z bramy/podjazdu/garażu?

    > Teraz znowu oblał bo wymusił.
    > Chuja tam wymusił, zagrożenia nie było żadnego tylko zwykłe
    > wykorzystanie sytuacji.

    Mam radę - wyślij go do dobrej szkoły nauki jazdy a nie ucz samemu. U
    mnie na pierwszych zajęciach przepytywali kto już kiedyś jeździł i na
    "nie" mówili "to bardzo dobrze" a na tekst "ojciec mnie uczył" odpowiedź
    brzmiała "postaramy się to naprawić". Patrząc z perspektywy czasu na
    moje i ojca nawyki za kółkiem to było w tym sporo racji.


    > Powtarzam, jak by te pieniądze za poprawki nie zostawały w WORDach to by
    > egzaminator nie widział błędu tylko zwykłe wykorzystanie sytuacji na
    > drodze, bez żadnego wymuszenia.

    Ale przecież wymusił - tamten miał pierwszeństwo, zatrzymał się, bo
    widoczność parszywa, w celu ustąpienia tym z lewej. Gdy już miał skręcić
    na lewy pas śmignęła mu przed nosem L-ka.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: