Nie kombinuj z półśrodkami. Rozumiem że nie zamierzasz inwestować w
świetlenie studyjne. Ale myślę, że wystarczy jak zamówisz sobie
zewnętrzną lampę błyskową z gwintem żarówkowym i fotocelą. To niewiele
większy wydatek, a efekt znacznie lepszy. Do rozproszenia światła i
doświetlenia partii w cieniu wystarczą arkusze białego brystolu :).
Kłopot tylko z obejściem przedbłysków lampy aparatu. Musiałbyś
wcześniej sprawdzić, czy w Twoim aparacie istnieje możliwość takiego
ustawienia lampy, by emitowała błysk w chwili ekspozycji.
Możesz też kupić lampę fotograficzną o świetle stałym. Np. taką:
http://www.eltec.alpha.pl/produkt.php?id=1556 Łatwiej wtedy modelować
światło na fotografowanym obiekcie, a temperatura barwowa odpowiada
światłu dziennemu.
Przy takim oświetleniu wskazane jest fotografowanie ze statywu.

--
Marek